reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

Hej dziewczynki, mnie dziś cały dzień nie było.
Na spacerku byłam z Julią i rodzicami w ZOO, na szczęście udało nam się zdążyć wyjść przed początkiem deszczu.
Drugą część dnia spędziłam na zakupach, musiałam Julii kupić wyprawkę do szkoły, żeby zdążyć zanim wszystko ze sklepów zniknie z zrobią się potężne kolejki. Julia jest już gotowa do I klasy:tak::tak:a ja się tylko denerwuję.
 
reklama
ja dzis pol dnia na budowie i byliśmy tylko z męzem, wiecie jak fajnie, jedna awantura która w mig w godzenie się przeistoczyła, aż nie poznawałam swojego mężulka hehe poza tym ze zamontowała nam ekipa nowe drzwi wejściowe i okazało się że klucze które dali wogóle nie pasują, i teraz był rebus co zrobić by zamknąc drzwi i wyjsc ale moj spryciarz M dał sobie rade:) spokojnej nocki kochane panie :)
 
Witam niedzielnie:)
niestety u nas nadal leje, nici z planów niedzielnych jakie miałam... :/
widze ze dzis tu pierwsza jestem;)
 
dzień dobry mamuśki:-D

obudziłam się po 7 rano, wstałam do łazienki i akurat mój C. wrócił, a mówił mi, że będzie wyjeżdżał dziś o 9 rano, a wyjechał o 3 w nocy i mówi, że strasznie mu się do mnie śpieszyło :-D my to się rozstajemy na co najwyżej 4 dni i zaraz za sobą tęsknimy, w ogóle sobie nie wyobrażam, że miałby np wyjechać do pracy za granicę, jesteśmy całkowicie nie przyzwyczajeni do rozłąki :-D od początku tak mamy, bo jak zaczęliśmy być ze sobą to 4 m-ce żyliśmy na odległość, ale spotykanie się co tydz lub co dwa było uciążliwe i szybko zdecydowaliśmy się na wspólne mieszkanie, a każdy mówił,że to nienormalne i że się nam nie uda bo nikt tak szybko ze sobą nie zaczyna mieszka, a nam się udało i jak widać dalej udaje:-D

i dziś wieczorem pojedziemy do moich rodziców bo jeszcze jutro trzeba dopełnić formalności w urzędzie s. cywilnego

C. narysował mi plan mieszkania naszego nowego, opowiedział jak to wygląda mniej więcej i wygląda, że super, jak dobrze pójdzie to może jeszcze do października coś uda mi się na pół etatu po znajomości popracować, bo się bardzo dobrze czuję, a dodatkowa kasa się przyda, a mam dość siedzenia w domu teraz gdy nic mi nie dolega, tylko brzuszek rośnie....

i od razu mam dobry humor:-D
 
Dzień dobry


agaj
życzę ci dużo siły i wytrwałości. Związek partnera istnieje tylko formalnie- mam nadzieję, że szybko uda mu się wyzwolić z dotychczasowych więzów małżeńskich- każdemu wyjdzie to na zdrowie.

5 latki potrafią być niemiłe i bardzo zazdrosne. Spróbuj znaleźć na nią sposób- nie złość się na nią- w końcu TO TYLKO DZIECKO ;-) A sama wiesz jak łatwo dziećmi manipulować.
Wyznacz sobie i jej pewną granicę, której nie można przekraczać. Np. nie można bić, przeklinać, brzydko mówić do drugiej osoby bo tak małe księżniczki nie robią.


missiiss - i jak ? rozmawiałaś z właścicielami?


Muszę się oszczędzać- ostatnio gorzej się czuję, brzuch mnie boli i ciągnie, na spacerach ciężko mi chodzić bo mały chyba uciska mi jakiś nerw i mi noga "leci".
Wczoraj troszkę byłam nie w humorze i zaczął stawiać mi się brzuch i dostałam 3 małych skurczyków co 4 min... na szczęście przeszło. Teraz ciągle myślę o szyjce:szok: Niepotrzbnie wczoraj czytałam o jej skracaniu ....głupia jestem ;/

Wiolcia- oglądałam te licealne ciąże - o tej co urodziła bliźniaczki- ryczałam jak bóbr :confused2:


A ja uzależniłam się od allegro - :-( Koniec tego bo pójdę z torbami ;/

Miss
 
Dzień dobry
Muszę się oszczędzać- ostatnio gorzej się czuję, brzuch mnie boli i ciągnie, na spacerach ciężko mi chodzić bo mały chyba uciska mi jakiś nerw i mi noga "leci".
Wczoraj troszkę byłam nie w humorze i zaczął stawiać mi się brzuch i dostałam 3 małych skurczyków co 4 min... na szczęście przeszło. Teraz ciągle myślę o szyjce:szok: Niepotrzbnie wczoraj czytałam o jej skracaniu ....głupia jestem ;/
A ja uzależniłam się od allegro - :-( Koniec tego bo pójdę z torbami ;/
Miss


oj, nie dobrze, że się gorzej czujesz, bo z tego co kojarzę, to całkiem nieźle się trzymałaś w porównaniu do niektórych z nas tu ciężarówek, nie wiem co Ci poradzić na te bóle, może lekarz coś poradzi jak sobie poprawić komfort chodzenia w ciąży, może coś trzeba by specjalnie poćwiczyć?
a co ja mówiłam o negatywnym myśleniu i martwieniu się na zapas, że coś nie tak? :p sama się czasem nakręcam, a nie można tak, bo doprowadzimy nasze dzieciaczki do nerwicy i nie będą nam potem chciały spać w nocy, choć ja się może nie odzywam, bo 3 dni teraz przeryczałam,

a all jest cudowne :-) choć ja na razie do przeprowadzki żyję marzeniami i czekam aż zacznę je realizować,
najlepiej to sobie wydatki podzielić, bo kobieta rzeczywiście może pójść z torbami :-)

ps. jest jeden minus co do naszego nowego mieszkania - jest na 4 piętrze, a ja chciałam niżej, bo z moją posturą to ja wózka z dzieckiem z tego 4 piętra nie zniosę, nie mówię już o wychodzeniu na górę w 8,9 m-cu
 
Tunia no troche kulawo z tym 4 pietrem:/ nie dało się czegoś niżej znaleźć?

mamlolka widzisz ja też jak sie nałażę to potem wszystko mnie ciągnie i kłuje, i brzuch mi sie stawia, w takich chwilach nie wahaj sie jeść nospy!
Ja z kolei zmagam sie z mega bolami kręgosłupa ia to całego, co dziwne to tak sztywnieje w nocy, nie wiem czy jakos zle śpie czy co ale w nocy przez ten ból też nie moge znaleźć sobie odpowiedniej pozycji:(
 
Hej przyszłe Mamuśki :)
Chciałam się przywitać i do was dołączyć :)
według lekarza mam rodzić w wigilie-24 grudnia, jest to nasze pierwsze dłuuugo wyczekiwane dziecko :)
Przesyłamy pozdrowienia i buuuziaki :)
 
reklama
Do góry