reklama
ainah ciszaaaaaaaaaaa 
aż dziwne jak na nasze grudniówki
ewwe pokusiłaś mnie tym Twoim tortem
tylko gdzie ja tu znajdę śmietanę 36% :-( nawet w polskich sklepach nie mają, max 30%... no ale sprawdzę jeszcze. a robiłaś kiedyś na blaszce też?? chodzi mi o to jaka duza blacha wtedy musi być?
aż dziwne jak na nasze grudniówki ewwe pokusiłaś mnie tym Twoim tortem
tylko gdzie ja tu znajdę śmietanę 36% :-( nawet w polskich sklepach nie mają, max 30%... no ale sprawdzę jeszcze. a robiłaś kiedyś na blaszce też?? chodzi mi o to jaka duza blacha wtedy musi być?
Ostatnia edycja:
Weekend się zbliża, to cicho
Ja nie będę robić na pewno śmietanowego tortu. Chcę, żeby Pucek go zjadł, więc zrobię pewnie masę budyniową. W ten weekend chcę wszystko zaplanować, bo impreza już za TYDZIEŃ!!! !!! !!!
Wymęczyłam jakimś cudem recenzję Misia Uszatka A swoją drogą - strasznie fajna książka. Jeśli jeszcze jej nie macie, to warto kupić. Z Naszej Księgarni wyszło teraz wydanie 4 tomów w jednym. Z oryginalnymi obrazkami. Fajna sprawa.
Mieliśmy oglądać dziś film z Mężem, ale przez tą recenzję chyba nie zdążymy. Ale wino już otworzone, więc głupio by było nie wypić Zmykam więc
***
Aha, jeszcze tylko dopiszę, że zauważyłam dziś małe pęknięcia na dziąsłach w miejscu prawej jedynki i dwójki. Hurtowa produkcja tym razem
Ja nie będę robić na pewno śmietanowego tortu. Chcę, żeby Pucek go zjadł, więc zrobię pewnie masę budyniową. W ten weekend chcę wszystko zaplanować, bo impreza już za TYDZIEŃ!!! !!! !!!
Wymęczyłam jakimś cudem recenzję Misia Uszatka
A swoją drogą - strasznie fajna książka. Jeśli jeszcze jej nie macie, to warto kupić. Z Naszej Księgarni wyszło teraz wydanie 4 tomów w jednym. Z oryginalnymi obrazkami. Fajna sprawa.Mieliśmy oglądać dziś film z Mężem, ale przez tą recenzję chyba nie zdążymy. Ale wino już otworzone, więc głupio by było nie wypić
Zmykam więc ***
Aha, jeszcze tylko dopiszę, że zauważyłam dziś małe pęknięcia na dziąsłach w miejscu prawej jedynki i dwójki. Hurtowa produkcja tym razem
Ja witam się wyspana po kolejnej samotnej nocy. Dzisiaj moje dwa słodziaki wracają wieczorem więc będziemy mogli się wreszcie wyściskać 
. Zaraz mykam na uczelnię. Proszę jeszcze o kciuki za moje jutrzejsze zaliczenie ze statystyki. Będą mi BARDZO potrzebne :-).
. Zaraz mykam na uczelnię. Proszę jeszcze o kciuki za moje jutrzejsze zaliczenie ze statystyki. Będą mi BARDZO potrzebne :-).
sarka
trójkowa mama
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2005
- Postów
- 4 041
Witam
Mój m dzis musiał pognac do pracy buu i ja znów saa z dzieciami...ale tylko do 15
thinka kciuki więc zaciśnięte! a co to - Lusia z tata pojechała? wow!
asjaa witaj jak Maciejka? zdrowy już?
My wczoraj bylismy na kontroli i juz wsio ok, zresztą to od razu widac po dziecku że nic mu juz nie dokucza, no i apety w końcu wrócił
Zęby u góry idą pełna parą - sama lekarka mówiła że lada chwila sie pokażą a i na dole miejsce dwójek mocno opuchnięte.
Co do kuk. to organizm jej po prostu nie strawaia, czy duży, czy mały - nie trawi stąd te kawałki - to jak z mlekiem - natura nie stworzyła tego dla ludzi ale jako paszę dla bydła;-)
Podziwiam was za siłę że tak pózno chodzicie spać, ja cos ostatnio odpadam szybko....23 to dla mnie max
Dziś Andrzejki - (takie wyprawiane) my oczywiście nigdzie nie idziemy ale trzeba cos w swoim własnym gronie zaplanować, jakąs sałatkę skręcić i drineczka;-)
Do kina bym sobie poszła eeech
Mój m dzis musiał pognac do pracy buu i ja znów saa z dzieciami...
ale tylko do 15thinka kciuki więc zaciśnięte! a co to - Lusia z tata pojechała? wow!
asjaa witaj
jak Maciejka? zdrowy już?My wczoraj bylismy na kontroli i juz wsio ok, zresztą to od razu widac po dziecku że nic mu juz nie dokucza, no i apety w końcu wrócił
Zęby u góry idą pełna parą - sama lekarka mówiła że lada chwila sie pokażą a i na dole miejsce dwójek mocno opuchnięte.
Co do kuk. to organizm jej po prostu nie strawaia, czy duży, czy mały - nie trawi stąd te kawałki - to jak z mlekiem - natura nie stworzyła tego dla ludzi ale jako paszę dla bydła;-)
Podziwiam was za siłę że tak pózno chodzicie spać, ja cos ostatnio odpadam szybko....23 to dla mnie max
Dziś Andrzejki - (takie wyprawiane) my oczywiście nigdzie nie idziemy ale trzeba cos w swoim własnym gronie zaplanować, jakąs sałatkę skręcić i drineczka;-)
Do kina bym sobie poszła eeech
U
użytkowniczka r
Gość
Hello dzisiaj mam dzień wolny,więc spędzę więcej czasu z Mikolino :-) i w domu coś porobię,bo przez ostatni tydzień zaniedbałam wszystko :/ brak czasu,zmęczenie, i mały chorutek no i chyba nie jestem zorganizowana :-(((
Lokal mamy już zrobiony,wczoraj byłam porobiłam foto żeby pokazać mamie,a reszta zobaczy jak otworzymy.Teraz trzeba resztę ciuchów wycenić i powiesić na wieszakach,jeszcze reklama na oknach i otwieramy :-)
Lokal mamy już zrobiony,wczoraj byłam porobiłam foto żeby pokazać mamie,a reszta zobaczy jak otworzymy.Teraz trzeba resztę ciuchów wycenić i powiesić na wieszakach,jeszcze reklama na oknach i otwieramy :-)
reklama
Renczysia, a w jakim miejscu ten lokal?
Andrzejki... Zupełnie o nich zapomniałam. Ale chyba nic się nie uda na szybko zorganizować. Zresztą - nie wiem, czy chcę. Jeszcze nie odpoczęłam po tym samotnym tygodniu. Dziś Frulik wstał o 6.30 - niby niezbyt wcześnie, ale wiele bym dała, żeby poleżał jeszcze do 7...:/
Co do zębów, to mamy już dolne jedynki od paru miesięcy, od środy rośnie sobie na świecie lewa górna jedynka, a dziś widać już prawą górną jedynkę i dwójkę Więc komplet jedynek już mamy ;D
Chłopaki poszli do małego pokoju, a ja muszę na szybko ustalić jakieś obiady. Na razie odpuszczam zakupy urodzinowe - pojedzie się w tygodniu.
Frulik strasznie nas terroryzuje ostatnio. Pokazuje palcem, co chce dostać, i jak nie dostanie, to jest TAKI ryk i foch, że szok...:/ Ale jak go przeczekamy, to się uspokaja... Tylko nerwów nas to sporo kosztuje. Głupi wiek :/
Andrzejki... Zupełnie o nich zapomniałam. Ale chyba nic się nie uda na szybko zorganizować. Zresztą - nie wiem, czy chcę. Jeszcze nie odpoczęłam po tym samotnym tygodniu. Dziś Frulik wstał o 6.30 - niby niezbyt wcześnie, ale wiele bym dała, żeby poleżał jeszcze do 7...:/
Co do zębów, to mamy już dolne jedynki od paru miesięcy, od środy rośnie sobie na świecie lewa górna jedynka, a dziś widać już prawą górną jedynkę i dwójkę
Więc komplet jedynek już mamy ;DChłopaki poszli do małego pokoju, a ja muszę na szybko ustalić jakieś obiady. Na razie odpuszczam zakupy urodzinowe - pojedzie się w tygodniu.
Frulik strasznie nas terroryzuje ostatnio. Pokazuje palcem, co chce dostać, i jak nie dostanie, to jest TAKI ryk i foch, że szok...:/ Ale jak go przeczekamy, to się uspokaja... Tylko nerwów nas to sporo kosztuje. Głupi wiek :/