reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

Bodzia - ok. 75 cm i 9,5 kg ;) No chudzina po prostu. Chuchro takie, że aż szkoda patrzeć.
Renczysia, ja już nie idę do żadnego lekarza. Franek jest zdrowy i tyle. Jak się będzie coś nowego działo, to dzwonię po ordynatora szpitala i przynajmniej będę mieć kompetentną opinię.

Aha - powiedziała jeszcze, że idą górne jedynki. Już jej nie przypominałam, że dokładnie pół roku temu mówiła to samo - że na dole nic nie widać, ale góra to wyjdzie lada dzień. Minęło 6 miesięcy i mamy dwie dolne jedynki, a góry jeszcze nie widać ;)
 
reklama
Ewa - Współczuję, że Franek taki chory :-D:-D:-D
A strzelać to do lekarki może nie strzelaj, bo nie wiadomo, czy w więzieniu będziesz mieć interent, żeby dalej pisać na BB, ale zmień na pewno. Z tym mlekiem sojowym to już najlepsze :-D:-D:-D Alergolodzy go nie polecają, bo też strasznie uczula.
 
Bodzia - ok. 75 cm i 9,5 kg ;) No chudzina po prostu. Chuchro takie, że aż szkoda patrzeć.
Renczysia, ja już nie idę do żadnego lekarza. Franek jest zdrowy i tyle. Jak się będzie coś nowego działo, to dzwonię po ordynatora szpitala i przynajmniej będę mieć kompetentną opinię.

Aha - powiedziała jeszcze, że idą górne jedynki. Już jej nie przypominałam, że dokładnie pół roku temu mówiła to samo - że na dole nic nie widać, ale góra to wyjdzie lada dzień. Minęło 6 miesięcy i mamy dwie dolne jedynki, a góry jeszcze nie widać ;)

Hehehhe z tymi ząbkami to mnie rozklepuje ta Pani doktor ehhehehe :-)
 
ewa hehehe :-D no dobrą masz ta doktor:-D zapytaj czy studia on-line robiła albo czy dyplom ją dużo kosztował:-D cud że sie jeszcze stulejki, dysplazju bioder i szpotawych nóg nie dopatrzyła.....matko kochana!!! Naprawde nie ma tam innej? zazwyczaja w przychodniach są dwie, jedna przyjmuje do płudnia druga po południu. My mamy swoja jedna i chodzę zawsze kiedy jest ta nasza.

A tak poza tym to moje starsze dziecko się pochorowało:/// wczoraj już dostał gorączki, do szkoły dziś nie poszedł, leży w łóżku bida moja, musi się wykurować bo jutro idzie z tata na Monster Jam:) Monster Jam we Wrocławiu - YouTube mają juz bilety, trzymac kciuki by wyzdrowiał! Do lekarza oczywiście na wtorek najwczesniej hehe chyba ich pokopało, M podjedzie dziś, musi się wprosić przed końcem, dziecko z gorączką, nie ma wyjście - musi przyjąć!

Własnie mam jeszcze kawałek łososia w zamrażalce, więc dziś ugotuję Milce:) starszy ryby nie tyka, obiecałam mu już naleśniki;p
 
Ewa no ja Ci dobrze radze, włóz do do krzesełka i tucz jak gęś taki chudzielec!!! Wrrrrrrrrr nóz mi się w kieszeni otworzył .....Ewa Ty inteligentna kobieta jestes to wiesz, że ona farmazony gada ale wyobrazcie sobie młodziuteńką mame, ktora nie bardzo się zna i wierzy pediatrze w 100%..Biedne dziecko :-(
A ta alergia jak mu sie objawia??? Bo mnie ciekawośc wprost zżera!!!
 
Bodzia, no jak to? Świszczy mu w płucach przecież - to alergia na mleko :) Ja nie żartuję teraz - ona naprawdę tak powiedziała. Że ten katar, który zszedł na moment na oskrzela to alergia na mleko.

Problem w tym, że pediatry dobrego tu nie ma niestety. Robiłam wywiad w bloku, a Mąż popytał znajomych, którzy mieszkają niedaleko. Więc zostaje nam wizyta prywatna. Ale nie przewiduję w najbliższym czasie jakichś grubszych chorób ;)

Nadeszła pora drugiego śniadania. Nareszcie, bo już umieram z głodu!
 
Że co przepraszam?????????????? Nie no ona naprawde zapłaciła za dyplom.............Ja myślałam, ze jak katar schodzi na płuca to infekcja idąca w strone zapalenia płuc nawet ale co ja tam wiem.....
 
Ja już mam chłopaków załatwionych - Pucek dostał biszkopty (;)), a Mąż wczoraj już nową płytę Nosowskiej. W efekcie nie było go przez cały wieczór, bo robił "odsłuch" - siedział na dywanie i nie można było go ruszyć ;)
 
reklama
Ewa - lekarka by zaleczyła... szkoda słów, ale może by ją jakoś zbojkotować? by zmienili na lepszą?

nie pamiętam czy się dziś witałam, bo mam zapierdziel w pracy, a już mi się niczego nie chce za pół godzinki do domku!!!
gwiazdeczka mówisz dzień chlopaka... a mi mąż dał znac że ma dziś zamiar "umierać" bo ma chyba gorączkę i boli go głowa... nie wiem chyba mu z tej okazji kupię jakis lek :D wredna jestem - nie?
 
Do góry