O rany, ale mnie ominęło!!! Wrublik jest w ciąży?? Ale fajnie! GRATULUJĘ!!!
***
My wczoraj wróciliśmy do domku koło północy, o 1 zasnęliśmy, a o 6 pobudka - pojechaliśmy z Frankiem po korektę do wydawnictwa. Teraz już jesteśmy w domu, rozpakowuję nas, a Franek roznosi pokój...
Kupiłam Puckowi polarkowy szalik na rzep, bo chłodno się robi. Znalazłam też super paputki - takie w kształcie butów, a nie skarpet, z antypoślizgową podeszwą, ale zupełnie miękką. No ale największy rozmiar - na 12 mies. - był za mały na szerokość, o długości już nie wspomnę. Więc Franek Wielka Stopa nadal nie ma paputków na jesień
Jak uporządkuję jakoś zdjęcia, to coś wrzucę. Ale nie wiem kiedy, bo korektę mam na środę, więc czasu nie za wiele...
***
My wczoraj wróciliśmy do domku koło północy, o 1 zasnęliśmy, a o 6 pobudka - pojechaliśmy z Frankiem po korektę do wydawnictwa. Teraz już jesteśmy w domu, rozpakowuję nas, a Franek roznosi pokój...
Kupiłam Puckowi polarkowy szalik na rzep, bo chłodno się robi. Znalazłam też super paputki - takie w kształcie butów, a nie skarpet, z antypoślizgową podeszwą, ale zupełnie miękką. No ale największy rozmiar - na 12 mies. - był za mały na szerokość, o długości już nie wspomnę. Więc Franek Wielka Stopa nadal nie ma paputków na jesień
Jak uporządkuję jakoś zdjęcia, to coś wrzucę. Ale nie wiem kiedy, bo korektę mam na środę, więc czasu nie za wiele...