Sarka, gratuluję zakupu Będziesz zadowolona
Wracając jeszcze do karmienia, to ja karmię w nocy raz, i to nie za wiele Franek wypija, bo zasypia szybko. Wyeliminowanie ostatniego dziennego karmienia przeżyłam spokojnie, tzn. bez żadnego lekkiego nawet nawału, więc mam nadzieję, że i po skończeniu karmienia szybko się pokarm sam skończy. Zobaczymy.
Kurcze, będąc w ciąży, nie wyobrażałam sobie, że mogę mieć mleko w piersiach, a teraz nie wyobrażam sobie, jak to jest go nie mieć
***
Mam odcisk na ręce od śrubokręta...:/ Tak to jest jak się za późno zabierze za robotę i nie można używać wkrętaka, bo dziecko śpi. A i tak nie skończyliśmy, bo jeszcze trzeba przybić "plecy" gwoździami i parę kołków wbić, a już po 22 i nie będziemy się tłuc. Ale regał całkiem ładny
Wracając jeszcze do karmienia, to ja karmię w nocy raz, i to nie za wiele Franek wypija, bo zasypia szybko. Wyeliminowanie ostatniego dziennego karmienia przeżyłam spokojnie, tzn. bez żadnego lekkiego nawet nawału, więc mam nadzieję, że i po skończeniu karmienia szybko się pokarm sam skończy. Zobaczymy.
Kurcze, będąc w ciąży, nie wyobrażałam sobie, że mogę mieć mleko w piersiach, a teraz nie wyobrażam sobie, jak to jest go nie mieć
***
Mam odcisk na ręce od śrubokręta...:/ Tak to jest jak się za późno zabierze za robotę i nie można używać wkrętaka, bo dziecko śpi. A i tak nie skończyliśmy, bo jeszcze trzeba przybić "plecy" gwoździami i parę kołków wbić, a już po 22 i nie będziemy się tłuc. Ale regał całkiem ładny