reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

reklama
hehe Tunia, fajnie się czyta Twojego posta - straciłam pracę - i ten uśmiech:-) znaczy, że nie ma czego żałować:-) będzie ok!!!
 
Tunia, niezła stawka! A na czym ta praca polega?

Macie ogłoszenia do pracy w księgarni? Fajnie. Ja zawsze chciałam pracować w bibliotece :) W ogóle doszłam ostatnio do wniosku, że korekty to nie jest to, co chcę robić do końca życia. Muszę wyjść z domu, do ludzi. Na razie namiastkę tego dadzą mi studia doktoranckie. A potem zobaczymy.
Mam plan rodzić co 2 lata, więc w najbliższym czasie na etat nie mam szans. Temat powróci pewnie za 4 albo 6 lat - w zależności od tego, czy poprzestaniemy na trójce czy czwórce.

***
Pucuś śpi, więc lecę skręcać regał. Kleję się do wszystkiego z gorąca. Nie znoszę takiej pogody.

Ciekawa jestem, czy Pucek się dziś obudzi w nocy, bo dziś chyba stwierdził, że jak nie dostaje już mleka w dzień, to on olewa taki system i w nocy też się w związku z tym nie będzie budził ;) Więc karmiłam go rano, godzinę przed kaszką, bo chcę jeszcze utrzymać laktację tydzień czy dwa.

***
Aha - pytanie: czy jak przestanę karmić w nocy, to mi mleko samo z siebie zaniknie? Czy coś muszę z tym robić?
 
Ewa ja cycuniowałam w nocy a w dzień to tylko tak do przytulenia a tak to mm,jak zaprzestawałam już cyculowania to ściągałam mleczko tak żeby piersi nie były nabrzmiałe tylko trochę mięciutkie i po tygodniu całkiem zniknęło i flaczki zostały :///
 
Ewa u mnie mleko przepadało z dnia na dzień tzn jeden dzień Wikunia zjadła o wiele mniej niż zawsze i tak po trochu zmniejszając swoją stawkę, mleko zanikło w takim stopniu że nie nabrzmiewają mi piersi ale ściągnąć jeszcze parę ml dało by się, więc jak coś to po prostu ściągniesz do ulżenia ale w sumie nie powinny już nabierać do takiego stopnia
z tymi ubrankami to sama się zastanawiam czy Franuś jeszcze w niektóre wejdzie... tyle ci zwlekałam, że aż wstyd, no ale może posłużą przy drugiej dzidzi
Tunia - księgarnia gdyby nie to że trzeba pilnowac kasy to dla mnie praca wymarzona, ja niestety z kasa jestem na bakier, tak jak Ewa bardziej bym się odnalazła w bibliotece, ale durna byłam studia skończyłam nie te, zresztą w bibliotekach rzadko potrzebują pracowników...
 
Ja musiałam odstawić małego drastycznie z dnia na dzień i odciągałam wtedy tyle żeby piersi zrobiły się miękkie i robiłam to dopiero wtedy kiedy były mocno pełne. Po tygodniu nie musiałam już nic z tym robić ale mleko było jeszcze około dwóch miesięcy(po naciśnięciu sutka).
 
Tunia znajdziesz coś lepszego :)
A może w tej firmie rodzinnej będzie całkiem całkiem i tam zostaniesz.

Ja przed porodem też mówiłam, że pójdę do pracy... a teraz pomagam mężowi gdzie się tylko da. I dobrze mi z tym.
Sąsiedzi się na mnie głupio patrzą. Chodzę z małym po dworze. Jedną ręka pcham wózek, a drugą trzymam telefon i nawijam a to po niemiecku, a to po angielsku... :)
A na marginesie to sprzedałam w tym miesiącu dwa razy więcej niż sobie założyłam :D - ot tak się musiałam pochwalic :D
 
reklama
Mamy go!:-) kupiliśmy tego X-landera XA (smile - w Astrze), jest super a budka powala na kolana, w końcu nie trzeba parasolki której nie nawidziłam uzywać:-D wiele więcej zalet ma XA niż XQ bo w uzytkowaniu lżejszy, lepiej sie prowadzi, wygodniejszy la dziecka, koła wszystkie pompowane i amortyzowane i wizualnie ładniejszy:tak: kolor mamy ten WÓZEK X-LANDER XA+OSŁONKA+GONDOLA+FOLIA (1783442454) - Aukcje internetowe Allegro na żywo ciut inny ale najładnieszy bo z nastawiałam się na taki fiolet Wózek XA 2011R Amethyst Spacerówka (1787085223) - Aukcje internetowe Allegro ale był za fioletowy i wyglądał tandetnie:dry: a ten co wybraliśmy to taki bardzo neutralny:tak: takze smile - polecam! :tak:
No to tyle o wózkach ...
Miluśka chyba na dobre rozłozona bo na wieczór miała 37.8 dałam jej czopek przeciwbólowo Nurofen, do tego ten katar, wyglada jak siedem nieszczęść, oczy czerwone, woda z nosa, kichanie co 5 moinut, no biedna starsznie:-:)-( jutro mamy lekarza całe szczeście...

Tunia u nas przed zabkami tez było bezobjawowo, dopiero jak jej wyszły to takie cyrki się dzieją, chyba że ida jej nastepne a ja tego nie wiem:confused: Ciesz sie że Zuzia nie cierpi bo naprawde żal patrzeć:no:

krolcia kurka nie wiem czy mozna twarz - ja posmarowałam, smierdzi to jak spirytus, to na jakiś natur. składnikach jest, nie powinno być szkodliwe skoro od 1. mies zycia można stosować...

Ja mleko w piersiach jeszcze mam - to dopiero bomba:-/
 
Ostatnia edycja:
Do góry