reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

U nas burza była o 3 nad ranem. Ostro grzmiało - dawno już takiego huku nie słyszałam. Najśmieszniejsze, że wczoraj po powrocie z ogniska nie zamkneliśmy tylnej szyby w samochodzie i woda napadała. :-D
 
reklama
Hej!;-)
U nas rutyna.
Wczoraj sprzedało się na all trochę ciuszków po chłopakach. Zawsze trochę mniej tego będzie. O dziwo:confused: zeszło to czego najmniej się spodziewałam:szok:! Dzisiaj ostatnie aukcje będą się kończyć więc resztę co zostanie zawiozę do mamy na strych. Powiedziała, żebym to u niej zostawiła, bo może mi się odwidzi na trzecie dziecko, albo brat w między czasie coś zmaluje:-D.

Dom dziecka nie chciał ubrań:no:, odpisali, że mają tego pełno!
 
Ja ubrania oddaje chrzestnej Fifka, ona ma tak kuzynke, która urodzila i dla siebie odklada tez :-)
 
Ja nie mam komu oddać. Dlatego chciałam do domu dziecka ale oni nie chcą.

Jeny!!! Ruszyła w końcu moja Monstera:-D:-D:-D! Jak się cieszę:-):-):-):-)! Od rana mam z tego powodu świetny humor! Bałam się, że nic z tego nie będzie.
Dla nie wtajemniczonych;-) to roślinka:tak: Ma się jednak pier...dolca!:sorry2:
 
Ostatnia edycja:
Kurcze dziwne...Teraz maja duzo ale mogliby innemu domowi dac..A Domu Samotnej matki nie macie??? A moze do opieki..u nas robią "wydawki" i wiem, ze potrzebuja ciuszki...
 
Odpisali, ze bardziej by się przydały pieluchy, chusteczki czy mleko. Pieluchy nawet jakieś napoczęte opakowania, które komuś zostały bo dziecko np wyrosło.

Do pomocy społecznej nie dam. Widziałam jak pracownice potrafiły sobie powybierać co lepsze a pozostawiały ochłapy:dry:.
Jak już się mama zaoferowała to zawiozę do niej. Może faktycznie brat się zmobilizuje jakoś. A może w między czasie trafi się ktoś potrzebujący.
 
Ostatnia edycja:
Cześć i czołem!
A my dzisiaj pospałyśmy :-) Po wczorajszej pobudce o 6, dzisiaj Ideulek postanowił dac mamie trochę luzu i prawie do 9 spałyśmy, a potem przytulałyśmy się jeszcze pół godziny w łóżku.
U nas też wczoraj była burza, ale nie jakaś ostra. Troche się pobłyskało. Ale przez to nie mogliśmy na noc pootwierać okien i ochłodzic mieszkania, a od kilku dni mamy 25 stopni - ehh... minusy mieszkania na poddaszu.
 
Gabriela - o rany, w życiu bym gołębia nie zjadła. To chyba taki krakowski uraz - wystarczy się raz przejść po Rynku i już człowiek czuje nienawiść do tych stworzeń ;)
ja mieszkam w około 80tys. miasteczku, problemu gołębi nie ma
do tego odkąd sięgam pamięcią wujek jest 'gołębiarz', gołębie zawsze się u nas jadło, ale tylko własne :)
 
reklama
hej

u nas trochę lepiej
antybiotyk bardzo pomaga. Oli już się śmieje i zaczyna brykać. Tylko ma taką chrypkę straszną, że jak płacze to tak bezgłośnie. Wcale jej nie słychać bidulki tylko łzy jak grochy:( moje kochane serduszko!
Dzisiaj rano mój S. pojechał na szkolenie do wa-wy na 3 dni, więc sama zostałam na polu bitwy. Najgorsze, że Oli jeszcze chora, a Mati od dzisiaj zaczyna próby przyjęciowe (dopiero!) chyba poproszę moja babcię aby poszła z Matim na próbę bo niunia biedna może prawie 2 godzin poza domem nie wytrzymać.

wrubik&&&&&&&&&&&&&. Będzie dobrze!

krolcia moi rodzice zabrali Matiego do Myślęcinka w sobotę i on też baaardzo zadowolony, Dziadkowie kupili mu maskę zombi! i był na wszystkich możliwych atrakcjach (mój tatuś zawsze miał skłonności do przesady) więc wnusio wyszalał się za wszystkie czasy:)
 
Do góry