reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

Dziewczynki ja znikam i pojawie sie w maju wiec WESOLYCH SWIATA WIELKANOCNYCH!
duzo zdrowka dla wszystkich!
nie chorujcie, dbajcie o siebie, rozrywajcie sie, no i mezow do pionu jak co niektorzy odchodza od niego ;)

trzymajcie kciuki za nasza droge z kristiansund do zalasowej :O:O i potem do szczecina i kristiansund :O
no a szczegolnie moocno trzymajcie kciuki 21.04 bo wtedy bede miala tomografie komputerowa gardla i okolic i w koncu sie dowiem co za cholera tam mnie gnebi.. oby nic groznego :(((( boje sie jak cholera :((((((

papa
 
reklama
Salomii trzymam kochana kciuki! Daj koniecznie znać po wynikach jak nie na bb to chociaż sms ;) Będę z tobą cały czas myślami i trzymam bardzo mocno kciuki! Nie martw się to napewno nic złego.

I baw się dobrze w Świeta wykorzystajcie ten czas w 100%. WESOŁYCH ŚWIAT!!
 
Mój też wydaje na zabawki, ale dla SIEBIE:wściekła/y:! Przykład: na chrzciny dla Matiego kupił sterowanego ogromnego Hamera:szok:! NA CHRZCINY:szok:!!!! A teraz jak młody go ujeżdża to krzyczy na niego, że zepsuje SOBIE:dry:(czytaj= jemu) samochód.

Na gwiazdkę chciał kupić sterowany helikopter. Już się boję co wymyśli na chrzciny dla Daniela.:baffled:

Olcia
trzymaj się i zdrówka dla starszaka.
mój miał "pecha" bo pierwsza jest dziewczynka
ale jak dostała klocki przestrzenne to on się bawił a ona patrzyła i wołała "tatuś daj"
a jak kupiliśmy jej kolejkę to też on miał więcej radochy
już tego nie mieścimy a on mi mówi "na imieniny kupimy jej zestaw majsterkowicza"...
ehhhh każda okazja dobra

pytanko
czy jak pediatra bada Wam dziecko (teraz jakoś) czy zdrowe czy chore to też je sadza??? a położna jak przychodzi do domu też sadza?

Kai mi nie sadzali a Adasia zawsze na koniec próbują posadzić :szok:
trzymają pod paszki i sadzają i patrzą co on na to, jak trzyma głowę itd.
ale czy to nie za szybko?
 
witam
ale mnie głowa boli-normalnie czuje korzenie włosów z tego bólu:D
wzięłam tabsa to może minie...
olcia &&& zeby zaraza sie nei rozpleniła
krolcia dzięki-paczka dotarła dzisiaj i to w samą porę bo herbatki juz miałam na wykończeniu... a tych od Ciebie to nie piłam-tzn hippa piłam ale tej drugiej nie. Dzieki raz jeszcze...
gabriella moich pediatra tez nie podnosi...
a co do zabawek to mój mąż tez czasem kupuje zabawki PAulinie np b.duzy samochód na którym Paula moze sobie pojeżdzić, albo takie sruby do skręcania o kolejce nie wspominam bo sama jejkupiłam bo miała faze na Tomka i Przyjaciół...
Bodzianka Ty naprawde masz agentów w domu... jak oni dobiją do 18-tki a Ty nie dostaniesz zawału to będzie dobrze... Ale bedziesz miała wesoło... moja mama mówi że przy dzieciach-agentach bedzie co wspominać...:-D
ewa udanego wyjscia z koleżanką życze:)

a u nas cos sie kupa zbuntowała i wyjsc nie chce-juz takie bąki śmierdzące Lalka puszcza ze szok....
lece poczytac co na innych wątkach:)
 
Moja pediatra nie sadza dziecka, ona się PYTA, czy trzyma głowę ;)

Wróciliśmy przed chwilą. Wyjście w chuście - pełen sukces. Chyba wreszcie opanowałam dociąganie. Ludzie oczywiście patrzyli na mnie jak na ufo (a niby Kraków - światowe miasto... ech...), ale Franek był zachwycony. Tylko w autobusie musiał być twarzą do okna, bo inaczej się okręcał ;) I koleżanka chyba wygrała konkurs na super-ciocię. Franek ją uwielbia. Myślę, że to ona będzie z nim zostawać czasem - tym bardziej, że mieszka koło Multikina ;) Ale nie ma się co dziwić - studiuje pedagogikę przedszkolną :)
 
dziewczyny proszę o kciuki jutro bo sprawdzamy bioderka!! mam stresa na maksa bo prawe było lekko niedojrzałe i nie wiem co to jutro na tym usg wyjdzie... :/
 
reklama
musze Wam napisac jaki stres dzisiaj przezylam...mamy kota w domu i on nie jest za bardzo towarzyski, do mnie albo meza podejdzie i daje sie glaskac ale jak ktos ja dotknie to od razy wyciaga pazury i fuka na ta osobe. Kicia(bo tak sie nazywa) omija Lenke od poczatku i sie nia nie interesuje wrecz sie jej bala na poczatku tylko dzisiaj cos ja naszlo i widze jak do niej podchodzi i zaczyna wachac a Lenka zlapala ja za ucho i pociagnela do swojej twarzy, trzymala, i nie chciala puscic a Kicia nie mogla sie uwolnic ale nawet nie wyciagnela pazurow tylko sie lapa odepchnela od brzuszka Lenki i uciekla. cala sytuacja trwala moze z 5 sek ale mialam juz serce w gardle i widzialam oczami wyobrazni zadrapanie na pol twarzy u Lenki ale jestem dumna z Kici ze nic jej nie zrobila i mysle ze za predko nie podejdzie do niej...

moj lekarz nie podciaga do siedzenia tez sie tylko pyta ale widziala jak Lenka na brzuszku opiera sie juz na dloniach i trzyma sztywno glowe

Gosia trzymam kciuki za bioderka:)

a propos zabawek to moj maz jest gadzeciarzem i jak lenki nie bylo to potrafil wydawac duzo kasy na swoje przyjemnosci ale teraz sie ograniczyl i raz na jakis czas sobie cos kupi ale sie pyta czy Lenka nic nie potrzebuje i czy starczy kasy

co do kasy na sczepienia to meza tylko poinformowalam ze tak chce ja zaszczepic a on i tak takie decyzje pozostawia mnie i jesli powiem ze cos jest potrzebne to nie ma problemu i sie nie wtraca bo wie ze i tak lepiej jestem poinformowana choc czasem mnie rozczula jak jakies nowinki dotyczace dzieci od swoich kolegow przynosi i jest dumny ze tez cos wie:)chcialam zaznaczyc ze obydwoje nie bylismy za bardzo za dziecmi ale jak sie Lenka pojawila jest dla Tatusia calym swiatem:)
 
Do góry