reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

Kurcze, a było już tak pięknie... Franek zaczął mi się budzić dwa razy - koło północy, a potem o 5. Po 5 śpi jeszcze 1,5 godziny i wstaje już na dobre. Tak się zastanawiam, że może to ta zmiana pokoju, może ma tu za ciepło i mu się pić chce... A może po prostu ma jakiś skok wzrostowy i potrzebuje więcej jedzenia. Ech...

Nauczył się w dzień spać ze smokiem i bałwankiem. No i teraz jak mu smok wypadnie, to jest ryk. I jak bałwanek wypadnie, to też ryk...:/

Dziś jedziemy do koleżanki popołudniu. Autobusem w chuście - pierwszy raz tak daleko z chustą. Zobaczymy jak to będzie.
 
reklama
Ewa spokojnie fajnie bedzie tylko cięzko. Ja juz taka wyprawe mam za soba. 3h w chuscie , myślałam, ze kręgosłup mi wysiadzie i pod koniec juzbył ry o jedzenie...Ale wyjścia wtedy nie miałam za bardzo bo Lolka na zabieg zapisywałam i nie dośc, że tylko od 9-12, to w Chorzowie więc musiałam 40 min dojechac i musiałam byc tam z Lolem.Ale dopóki głód nie dokuczył to Filip był zachwycony!!Na drugi dzień byl ryk w wózku ;-)
Ewa stawiam na skok wzrostowy bo Fifi tez je więcej w nocy a jak juz sie dorwie to je tak jakby nie jadł nigdy. i wdizęn tez tak samo. A jak go kłade na kolanach i piers wyciagam to pokrzykuje radosnie do niej i rzuca sie łapczywie łapiąc moja bluzke łapką. CUDNE to
 
witam i ja
yyyiuuupppiii Ala wczoraj sama zasnęła w łóżeczku... ciekawe czy to sie jeszcze powtórzy;)
sarka ale mnie ubawiłas tą wizytą u gina.
no i tyle
ide trzeba zrobic obchod po mieskzaniu i zaraz pora na cyca;)
 
Bodzinka, Ty pisz częściej, co Fifi robi, to ja się będę nastawiać psychicznie :) Franol ma zazwyczaj to samo z 2-3-dniowym opóźnieniem ;)

Zasnął wreszcie... Pół godziny leżał i jęczał. No to ja szybko do roboty...
 
u mnie mąż sie upierał, że chce wszystkie szczepienia (ja na rota nie chciałam)... no ale poszłam mu na rękę. on to w ogóle wszystko co ma to by dał na dziecko więc elena nie potrafię zrozumieć tego twojego.

mały tak ładnie przesypiał w łóżeczku, a teraz jak jest skazany do przyszłego tygodnia na spanie w łóżku to budzi się co chwilę - normalnie padam...
 
mój nie "przesadza" ale jak ja mówię trzeba zapłacić za szczepionki to tylko pyta ILE
dyskusji nigdy nie było

a na zabawki samw ydaje 'miliony' i nie mogę mu przetłumaczyć aby przestał :( (zabawki dla dzieci rzecz jasna)
 
Ewa no bo miedzy nimi 3 dni roznicy przecież :-)
Moje dzieci wczoraj mnie o zawal mało nie przyprawiły. Fifi na macie leżał. Lolo go przturlala na kocyk i zaczal przez niego skakac a Gnom się aż zanosil ze smiechu...Cięzkie życie mnie z nimi czeka....
 
hej laseczki

noc koszmarna i to nie zasługa Oliwki tylko Matiego...około północy wielki rumor i okazało się, że wymiotuje. Dobrze, że S. go podniósł bo się dusił. Potem chlusnął na podłogę i przy okazji załatwił całe ściany, meble i wszystko dosłownie w swoim pokoju:/ plecak, półki z zabawkami. Od 12 do 3 sprzątaliśmy tzn S. te wymiociny bo ja po prostu nie mogłam się tam nawet zbliżyć już miałam torsje:/// Mati cały się wykąpał, ja w nocy już wyprałam kołdrę (dobrze, że ma taką do prania), teraz już wyprałam kolejne trzy pralki z pościelą, kocem, piżamą itd chyba jakaś jelitówka dziadowska! Skoro Oliwka byłą szczepiona rotarixem to chyba już jest odporna, co? Teraz doszła mu biegunka i oczywiście nie poszedł do szkoły. Aktualnie śpi...

ja wczoraj kupiłam na allegro zaproszenia na komunię, prezent na zajączka dla Oliwki i nową chustę -tkaną. Mam elastyczną, ale pomału będziemy przechodzić na tkaną bo elastyczna by była bezpieczna musi dziecko podtrzymywać aż trzema warstwami materiału,a teraz jest już dość ciepło, poza tym niunia waży 6 kg już...niby są do 9, ale jakoś tak już niestabilnie mi się wydaje...

jejku ale jestem zmęczona...
 
reklama
Do góry