Kurcze, ale jestem głupia... Zarejestrowałam Franka na USG przezciemiączkowe - w Wielki Czwartek. A do neurologa na kolejny tydzień - 28 kwietnia. A mieliśmy zostać tydzień po świętach w Rzeszowie, aż do weekendu majowego. Ale kicha... Muszę jeszcze pogadać z Mężem i najwyżej go przerejestruję. Tak się ucieszyłam, że termin jest dość szybko po tym USG, że kompletnie nie pomyślałam, jaki to dzień... Ech...
***
Przerejestrowałam na 5 maja.
***
Chyba wszyscy na polu, bo cisza
Pucek śpi. My na spacer wyruszamy dopiero po 15 albo nawet po 16. Ostatnio mamy taki system, że jak wracamy, to już tylko kąpanie i spać.
***
Przerejestrowałam na 5 maja.
***
Chyba wszyscy na polu, bo cisza
Ostatnia edycja: