reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

Mój Krzyś będzie jadł z butli tyle ile będzie widział ale skoro na opakowaniu mleka pisze, że ma wypić 120 ml to nie daje mu więcej, a ponieważ się drze to dostaje smoczka. Przybiera ostatnio super dobrze więc nie uważam, żeby się nie najadał tylko po prostu lubi sobie possać a że mu leci z butli to je :) Possa smoczka z 10 minut i włącza mu się imprezowy nastrój :-)

Ewa, Olcia super że juz po chrzcinach. GRATULUJĘ grzecznych dzieci. W przyszłą sobotę chrzciny Krzysia i już się martwię jak to będzie :/ Mam nadzieje, że będzie grzeczny jak aniołek..,. on z reguły jest grzeczny (tfu tfu) więc mam nadzieję, że nie pokaże na co go stać podczas chrztu. Chrzciny robimy na 30 osób, sama wszytko przygotowuję więc cały tydzień będe miała mało czasu na forum:/ W końcu stanęło na tym, że będzie 10 ciast, tort, rosól+kotlety schabowe+szaszłyki, naleśnik na ciepło z serem, bita smietaną, lodami i polewą karmelową, strogonow jako gorące dania + zimna płyta (sałatki, galareta, babeczki z pastą jajeczną, pieczarkowa i tuńczykową, śledzie, wędlina ipt.). Myslicie że wystarczy???? Wynajmujemy remizę na chrzciny więc goście moge posiedzieć do oporu...
 
reklama
wiolcia ja myślę, że spokojnie wystarczy. my też mieliśmy w sobotę i zamówiliśmy z restauracji po 2 kawałki mięsa na osobę i do tego wrzuciłam kurczaka do piekarnika i nie możemy tego przejeść!! do tego słodkiego nadal mamy też 2 blachy i nie wiem kto to poje. nie wspomnę o sałatkach hehe

a mam pytanie odnośnie wysypki... bo mlodemu coś wyskoczyło kilka dni temu na policzkach. ale tylko trochę i już się zaczęłam zastanawiać czy to nie od białka. ale w zasadzie niczego sobie przez te dni nie odmówiłam i ciast zjadlam bardzo dużo (w tym np. sernik) i nic więcej się nie pojawiło więc to chyba nie białko co? tylko nie wiem co z tym zrobić. przemyje rumiankiem i co jeszcze? wiem, że pisalyście czym smarujecie ale nie pamiętam, a nie wiem gdzie to było...
 
yvona heh to podobnie jak u nas. Jedna sałatka to byłby jakiś żart:)
ja wyprawiam w lokalu przyjęcie. Stwierdziłam, że muszę ten dzień poświęcić Mateuszkowi, a nie garom:) tym bardziej, że jst jeszcze Oliwka
 
gosia moja Oliwka miałą wysypkę uczuleniową i ja na samym początku przemywałam wodą przegotowaną potem rumiankiem, potem smarowałam różnymi specyfikami, a tak na prawdę to pomogło tylko odstawienie mleka i produktów mlecznych

wiolcia myslę, że wystarczy. U nas było 19 osób, a jedzenia zostało tyle, że jeszcze na cztery podobne imprezki by wystarczyło, więc nie ma co przesadzać:tak:
 
Gosia niczym nie smaruj! w przeciwnym razie dopiero się bedziesz zastanawiać czy to się nasiliło, czy to od tego czym smarujesz itp...przemywaj bużkę rano i wieczorem przegotowaną wodą i tyle. Ja tak robię - jesli to nie skaza (jak u nas) to nic sie dalej dziać nie bedzie, samo zejdzie:tak:

Mała się weranduje, ja zjadła obiad, ciasto marchewkowe w piekarniku, muszę jeszcze pomyć podłogi i bede gotowa na wizytę rodziców:) U nas co prawda piękne słońce ale mrozik dość dość, jutro czeka nas spacer do przychodni za to a to spory kawałek...

cwietka dokładnie - widocznie tyle jej wystarczy a pokarm widać masz treściwy, tylko się cieszyć:tak: mój jest dość wodnisty co niestety widać i po wyglądzie i niestety po zachowaniu dziecka bo po cycu domaga się jeszcze butli choć w nocy jest inaczej i nie wiem czy mniej potrzebuje bo possie zazwyczaj pierś niecałe 10 min. i śpi, i potrafi 3,4 kolejne godz. przespać do następnego karmienia czy ten pokarm nocny inny jednak jest.
 
gosia moja Oliwka miałą wysypkę uczuleniową i ja na samym początku przemywałam wodą przegotowaną potem rumiankiem, potem smarowałam różnymi specyfikami, a tak na prawdę to pomogło tylko odstawienie mleka i produktów mlecznych

wiolcia myslę, że wystarczy. U nas było 19 osób, a jedzenia zostało tyle, że jeszcze na cztery podobne imprezki by wystarczyło, więc nie ma co przesadzać:tak:
Olcia bo poszalałas z tym menu:-D duuużo tego było:tak: mniaaaam:-p

Wiolcia myślę że wystarczy, dorzuciłabym może jeszcze bigosik bo mało skomplikowany w robocie i można go zrobić dwa, trzy dni wczesniej i zazwyczaj wszyscy lubią:tak: fajne i szybkie sa też pałeczki z kurczaka w sosiku miodowym (ten "pomysł na" Winiary) bardzo smaczne a rota żadna, wrzucasz do woreczka i zasypujesz ta przyprawą i w piekarnik a smakuja super:tak:
 
Mój Krzyś będzie jadł z butli tyle ile będzie widział ale skoro na opakowaniu mleka pisze, że ma wypić 120 ml to nie daje mu więcej, a ponieważ się drze to dostaje smoczka. Przybiera ostatnio super dobrze więc nie uważam, żeby się nie najadał tylko po prostu lubi sobie possać a że mu leci z butli to je :) Possa smoczka z 10 minut i włącza mu się imprezowy nastrój :-)

Ewa, Olcia super że juz po chrzcinach. GRATULUJĘ grzecznych dzieci. W przyszłą sobotę chrzciny Krzysia i już się martwię jak to będzie :/ Mam nadzieje, że będzie grzeczny jak aniołek..,. on z reguły jest grzeczny (tfu tfu) więc mam nadzieję, że nie pokaże na co go stać podczas chrztu. Chrzciny robimy na 30 osób, sama wszytko przygotowuję więc cały tydzień będe miała mało czasu na forum:/ W końcu stanęło na tym, że będzie 10 ciast, tort, rosól+kotlety schabowe+szaszłyki, naleśnik na ciepło z serem, bita smietaną, lodami i polewą karmelową, strogonow jako gorące dania + zimna płyta (sałatki, galareta, babeczki z pastą jajeczną, pieczarkowa i tuńczykową, śledzie, wędlina ipt.). Myslicie że wystarczy???? Wynajmujemy remizę na chrzciny więc goście moge posiedzieć do oporu...

Ja pierniczę połowy z tych rzeczy nie robiłam nigdy w życiu :)Podziwiam koleżankę :)
 
witam się poweekendowo,
widzę, że będzie kogo pytać o przepis na udany chrzest:-)

choć ja się skłaniam do zrobienia w restauracji, bo goście raczej się u nas nie zmieszczą, nie wiem co na to mąż, bo kiedyś rzucił, żeby u jego rodziców i jego matka wszystko zrobi, ale ja temu pomysłowi mówię NIE bo jak ewa uważam, że to chrzest MOJEGO dziecka i ja mam prawo decydować gdzie będzie ten chrzest... a poza tym nie lubię kuchni teściowej... to już wolałabym żeby moja mama piekła ciasta a tata gotował, bo robi to rewelacyjnie

Zuzia już spokojniejsza, chyba przeszła przyśpieszony skok rozwojowy 8 tyg, bo nabyła umiejętności właśnie z 8 tyg...

u nas słonecznie, ale -15 stopni więc spacer odpada, rano było ponad - 20,

teście wczoraj byli, oczywiście znów uwagi, że np jak dziecko płacze to pewnie nie wiemy o co jej chodzi:wściekła/y: mąż mi do ucha mówi - olej, bo nie ma sensu się złościć,
w każdym razie chyba im nigdy dziecka do opieki nie zostawię,
do tego tacy przyszli wyperfumowani, że Zuzia potem dosłownie śmierdziała tą chemią, okropna jestem, ale po prostu po kilku ich chamskich tekstach do mnie ja ich nie lubię i wszystko w nich mnie wkurza...
 
teście wczoraj byli, oczywiście znów uwagi, że np jak dziecko płacze to pewnie nie wiemy o co jej chodzi:wściekła/y: mąż mi do ucha mówi - olej, bo nie ma sensu się złościć,
w każdym razie chyba im nigdy dziecka do opieki nie zostawię,
do tego tacy przyszli wyperfumowani, że Zuzia potem dosłownie śmierdziała tą chemią, okropna jestem, ale po prostu po kilku ich chamskich tekstach do mnie ja ich nie lubię i wszystko w nich mnie wkurza...

jak ktoś cie wkurza to i to że żyje ciebie denerwuje ;)
 
reklama
hello

boze swiety dwa dni wyjete z zyciorysu :szok: odstawilam jaskowi colinox bo sie skonczyl i dawalam espumisan dwa dni i wyl non stop myslalam ze na pogotowie z nim pojade bo nie wiedzialam o co mu chodzi ale znow na colinoxie i looz wiec to kolka byla makabra takiej strasznej to ja w zyciu nie widzialam :szok: myslalam ze zejde...

wiolcia wow !!! ale wyzerka :p kurcze tak piszecie o chrzcinach... ja juz tez bym bardzo chciala ochrzcic jaska ale moj maz sie uparl na maj i beda chrzciny w maju abuuuu.... raczej go nie namowie na zmiane terminu... u nas ksiadz wymyslil ze w wielki post sie nie chrzci ... a chcialam w marcu pod koniec albo na poczatku kwietnia. nic przeprowadzka za dwa tygodnie wtedy sie wybiore do kosciola i zapytam co i jak.. moze sie uda bo juz sie doczekac nie moge :)

jasiek spi wiec ja koncze sukieneczke na chrzciny na szydelku :) jakos mnie natchnelo ale niedlugo konczy sie macierzynski i umowa i zostajemy z jedna wyplata wiec trzeba bedzie cos dorobic na pampersy mleko i waciki jak to si emowi ;) ide dziergac dalej jak skoncze i naalduje bateryje w aparacie to wrzuce dzielo moje kurka ostatnio mialam zrobic foty to co jasiowi zrobilam ale sie zorientowalam ze bateria nienaladowana i nie chciao mi si eladowarki szukac len ze mnie ostatnio...

ale dzisiaj start diety bo ostatnio sie rozpuszcilam i dzisiaj stanelam na wage i mam 77 :( a tak wczesniej fajnie mi szlo wiec zabieram sie ostro do roboty do 14 marca chce juz miec 6 z przodu a nie 7 bbrrrr
 
Do góry