reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

Ja wczoraj myślałam, że coś się zaczyna, i....zaczęłam wpadać w panikę przed wizją porodu...tak się wystraszyłam, że stwierdziłam, że może lepiej jeszcze nie rodzić :-D

To moja pierwsza ciąża także na szczęście nie mam żadnych wspomnień...z jednej strony to dobrze, ale z drugiej nie, bo jak zacznie mnie boleć to się jeszcze bardziej przerażę :shocked2:
 
reklama
I moje dzisiejsze osiągnięcie. Zmieściłam się w spódnicę sprzed ciąży!

To jest radość :) Ja już wchodzę w swój płaszcz zimowy, większość bluzek i jedną spódnicę ;) Spodnie już mi wchodzą na tyłek, ale jeszcze są dość ciasne po zapięciu, więc się w nich nie męczę. Muszę trochę bioderka zrzucić, ale ćwiczenia zostawiam na po połogu, bo czasem jak przesadzę z łażeniem, to się jeszcze szew odzywa. Ale zostałam bez spodni, bo z kolei te ciążowe lecą ze mnie strasznie :) Chodzę więc super-elegancko w samych spódnicach ;)

Wczoraj mieliśmy ciężki dzień. Przyjechali dziadkowie i karmiłam Franka w drugim pokoju - nie jest do niego przyzwyczajony i trochę się wybił z rytmu. Marudził potem od 15 do 19. Wyskoczyłam na 16 po karmieniu i uśpieniu go do kościoła, ale obudził się po 15 minutach i męczył Męża. Na szczęście noc ładnie przespana. Synek nigdy nie zasypia tak szybko jak w nocy. Odpada od piersi i już jest zgon :)

Oho, budzi się - idziemy na śniadanko :)
Dziś Mąż w pracy, więc muszę sama zacząć wszystko ogarniać... Ale pranie już stoi, kuchnia sprzątnięta, będzie dobrze ;)
 
I ja w dwupaku nadal. Nad ranem miałam kilka skurczy, oczywiście krzyżowych, nie spałam 3 godziny, ale ustały. Teraz cisza:(
Dziecko 13kg nosze ile się da a młody nie chce wychodzić. Niestety nastawiam się na święta w szpitalu.
 
cześć i czołem!

ja dzisiaj padnięta jestem...Oliwka wczoraj zrobiła tylko jedną i to małą kupkę i teraz strasznie ją męczy brzuszek...przez to nocka baaaardzo słaba...biedulka moja kochana...
krolcia ja też nie wiem ile już się rozpakowało bo wątek rozpakowanych mamuś trochę słabo aktualny. Z tego, co widać to raczej mało brzuchatek już jest (albo mało się udziela)

o już jest uaktualniony - sporo tych grudniaczków mamy!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Taki stan po wczorajszej aktualizacji.

Lista rozpakowanych grudniowek-bez komentarzy
Oto radosna nowina, że się nam narodziła dziecina,
małe stópki i usteczka śliczne jak u Aniołeczka.
Swoim szczęściem dzisiaj się dzielimy z wami wszystkimi !!!!!!!!


Mamy już 22 chłopców i 19 dziewczynek !

301685d1290163160-lista-rozpakowanych-grudniowek-bez-komentarzy-baby-boy.png
pencil.png
pencil.png
pencil.png
pencil.png
pencil.png
 
Do góry