reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

Kochane ja ma ekspresowy przepis na pączusie z serków homogenizowanych. Oki na odpowiednim wątku:-) właśnie wszamałam już z pięć ale usprawiedliwie się bo są małe:-D
 
reklama
a ja poszłam w odwiedzinki do babci i weszla ciotka i pierwsze co do mnie powiedziała to "twarz ci się zmieniła" :-D przypomniało mi się zaraz jak nam madalia pisała, ze pod koniec dzieje się coś z twarzą i wygląda się inaczej ale ja tego nie widzę hehe w kazdym razie ja się śmiałam, że w takim razie jest nadzieja i dla mnie, że kiedyś urodzę :-D

a teraz sobie szukam jaki film by sobie obejrzeć zanim małż wróci i nie wiem co by tu wybrać. już dzisiaj obejrzałam "zapomniany lot" i nawet mi się podobał :-D baaa nawet się poryczałam - coś mi się faktycznie w tej ciąży odmieniło. jak widać dzisiaj mam dzień lenia. i oczywiście zapomniałam, że mialam iść do sklepu i jak wrócilam od babci to od razu wskoczyłam w dresy i będę się musiała znowu przebierać. a to już mnie męczy :wściekła/y:

lwiczka w irlandii też sobie zawsze robilam pączusie z serków :-)
a jak byście chciały przepis na tradycyjne pączki to mogę wam przy okazji też wrzucić na odpowiedni wątek
 
Uwielbiam właśnie te z serków homo,szybko i smacznie:-D

Antylopka dobrze że miałaś męża pod ręką i mogłaś chwilę odpocząć,trzeba wykorzystywać ile się da na odpoczynek:-)
 
Ostatnia edycja:
sun- czytałam opis porodu. Pewnie Polna, co? nie ma jak studenci, hehe, ja rodziłam w sierpniu i znajomi ze studiów się śmiali, że jestem niekoleżeńska...
Położna, która pomogła, to nasza ozłocona Iwonka?
lwiczka - nie wiem co bym zrobiła, gdyby nie była M. Chyba bym się zamknęła w kiblu i łeb sobie odcieła...
 
Dziewczyny - juz mamuśki! mam pytanie - czy czyścicie codzień noski swoim maluchom woda morską??? nie moge sobie przypomniec czy Wiktorkowi tak pielegnowałam, bo szkoły sa dwie-jedna że należy codzień oczyścić, inna że nie trzeba, jak robicie?

Położna mówiła, że nos dziecka sam się oczyszcza - kichaniem na przykład. Ja póki co kropiłam tylko raz, jak Frankowi się wyjątkowo ciężko oddychało. Kichnął porządnie i było po sprawie.
Za to uszu nie czyszczę w ogóle patyczkami (nie wiem po co je kupiłam), tylko przemywam z zewnątrz i za uszami skórkę lekko. Według zasady, żeby do ucha dziecka nie wkładać nic mniejszego od swojego łokcia ;) Położna twierdzi, że takie małe ucho jeszcze nie produkuje woskowiny i nie trzeba go czyścić. Ja się nie znam, więc muszę jej wierzyć :)

Mam z kolei inne pytanie, choć nie wiem, czy na ten wątek - kiedy odpada małemu pępek? Nasz już się ledwo trzyma, ale odpaść całkiem coś nie chce...
 
Ewa pępuś to sprawa indywidualna,jednemu maluchowi odpada po trzech dniach innemu po trzech tygodniach. Ważne jest że nie ropieje i widzisz że jest coraz bliżej odpadnięcia:-)
 
Ja wlasnie wrocilam.Biegalam ze dwie godziny po sklepach i nic.Jasko sie uparl i koniec.Nie chce wyjsc.Najgorsze jest to ze swieta moge spedzic w szpitalu.Gdyby nie Adas to bym w nosie miala ale chodzi mi wylacznie o niego:-(Juz mi brak pomyslow jak go z brzucha wykurzyc:sorry:
Ewa jak dobrze pamietam to kikutek odpada okolo tygodnia.Moze byc pare dni wczesniej lub pare dni pozniej;-)
 
ja jak przeczytałam opis sun z porodówki to się utwierdziłam w tym, że wolę do innego szpitala. co do studentów - nie zgodziłabym się na ich obecność. jeżeli trafię właśnie tam to będzie to jedna z pierwszych rzeczy jakie powiem... mam takie prawo i mam zamiar z niego skorzystać.
 
Dziewczyny jaki jest prawidłowy puls w ciąży??? Dzisiaj mam twardy brzuch + zawroty głowy. Tętno mam ok 129/78. Ale ten puls aż 100. Nigdy wcześniej nie zwracałam na to uwagi :-(. A w głowie się kręci.. :-:)-:)-(
 
reklama
Ja tak się bawiłam delikatnie z tym pępuszkiem i oszczędzałam spirytusiku. Bałam się że małą to szczypie. ALe lepiej porządnie spenetrować patyczniem i tak dokładnie wręcz zalać kikut. Tak zrobiła moja położna środowiskowa i zaraz klamerka z kikutkiem odpadła. Teraz ma bardzo ładną dziurkę, wszytsko ładnie się zasklepiło.

Kasia
ciśnienie w normie, puls tez jak najabrdziej. Na końcu ciązy serce pompuje o 45 % szybciej i więcej krwi.
Ja mam taki puls na codzień w ciązy oczywiście.
 
Do góry