reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

Cwietka ja bym tam zostawiła małą z tatą i obróciła taxi raz dwa. Spokojnie tata da rade.
Kategor a czemu rodzisz w Katowicach??? O szpitalu w Gliwicach same dobre opinie słyszałam...Ale u nas na oddziele a wiadomo zawsze gdzzie indziej jest lepiej hi hi hi. Mój starszak śpi...Jak był z tata to juz nie spał w dzień...No ale był na dworze, póżno poszedł spać, wcześnie wstał, w nocy sie budził..Niech śpi..Młodszy ściemnia...To śpi to się rozgląda...Więc ja leże...I odpoczywam...A prawa pierś mi pęka..Buuuuuuu.
 
reklama
Cwietka ja bym tam zostawiła małą z tatą i obróciła taxi raz dwa. Spokojnie tata da rade.
Kategor a czemu rodzisz w Katowicach??? O szpitalu w Gliwicach same dobre opinie słyszałam...Ale u nas na oddziele a wiadomo zawsze gdzzie indziej jest lepiej hi hi hi. Mój starszak śpi...Jak był z tata to juz nie spał w dzień...No ale był na dworze, póżno poszedł spać, wcześnie wstał, w nocy sie budził..Niech śpi..Młodszy ściemnia...To śpi to się rozgląda...Więc ja leże...I odpoczywam...A prawa pierś mi pęka..Buuuuuuu.

Bodzinka - jest kilka powodów... Widzę ten szpital z okna więc mogłabym w kapciach iść... Ale moja kuzynka urodziła tam chłopca 9 lat temu, 2 tygodnie po terminie, nic nie chcieli z tym zrobić, w końcu przebili pęcherz. Oczywiście zielone wody, dzisiaj dziecko mocno autystyczne przez niedotlenienie - wygrała sprawę ze szpitalem, ale co z tego... Po drugie leżałam tam przez tydzień z Jackiem w ciąży i mile tego nie wspominam, potem przez kilka miesięcy leżałam w klinice w Zabrzu i tam też rodziłam. A w Katowicach miałam operację na ginekologii, tam peracuje moja gin, która zna mój organizm i wie na co trzeba uważać (jestem po chemii) no i po prostu tam się czuję bezpieczniej.
 
dziewczyny ja tylko na chwilę... coś mi się dzieje i nie wiem co... moja wydzielina miała wlaśnie jakiś dziwny kolor. tyle że ja to już nie wiem czy to było bardziej w brązie czy czerwone podbarwione krwią... zglupiałam! przecież nie będę biegać z wkładką po chacie do innego światla. było w sumie tego trochę ale nie wiem co myśleć.

no a poza tym to nadal czuje się dobrze. no bo chyba umycie okna i porządki mi w końcu małego nie wygonilo hehe
 
Gosia to może być czop.
Kategor no to fakt, po takich przejściach tez bym wołała gdzie indziej...Ja alergicznie reaguje na szpital w Bytomiu..Moja mama rodziła tam 13 lat temu i by sie przez nich przekręciła...A w Zabrzu się teraz duuuużo zmieniło bo to juz nie Klinika..Pewne rzeczy na plus inne nie bardzo... No i tak co osoba to opinia. Dobrze, że ja juz po he he he. Skwierczek zaczyna życie towarzyskie prowadzić.
 
dziewczyny ja tylko na chwilę... coś mi się dzieje i nie wiem co... moja wydzielina miała wlaśnie jakiś dziwny kolor. tyle że ja to już nie wiem czy to było bardziej w brązie czy czerwone podbarwione krwią... zglupiałam! przecież nie będę biegać z wkładką po chacie do innego światla. było w sumie tego trochę ale nie wiem co myśleć.

no a poza tym to nadal czuje się dobrze. no bo chyba umycie okna i porządki mi w końcu małego nie wygonilo hehe
Gosia szyjka Ci się pewnie skraca. Tak Ci zazdroszczę że aż nic więcej nie napisze:angry::angry::angry:
 
Aaaaa mój strszak zapadł w sen zimowy...
Jak mnie nie było to nie spał w dzień buuu. No ale wtedy przesypiał całe noce i pózno wstawał a teraz budzi się w nocy i wcześnie wstaje...
 
No jak pisalam. Nic nie zrobilam, odpoczywalam dzis,ale na lozku lezac zrobilam przescieradlo do lozeczka - mam kawalerskie meza przescieradla - za male na nasze lozko, takie wlasnie na pojedynczy tapczanik sie nadaja - wiec stwierdzilam ze z nich zrobie przescieradla do lozeczka. :-) i zrobilam jedno ale mnie palec od igly boli, bo wszytsko recznie szylam. A drugi zrobie prostszym sposobem kiedy indziej - porpostu doszyje troczki i to wystarczy by sie ladnie trzymalo hihih :-D


Komplement od synka i rosnacej dupce mnie powalil hahahahaha


Gosia moze to czop w koncu :-D czy cos ?


edit: aha - zasnelam jakos po 15 na lozku i spalam tak twardo, ze nie obudzilam sie na telefon ktory lezal przy mojej twarzy :szok: :szok:
 
a ja to sie nie zdziwie jak pomimo tego, że może w końcu coś się rusza to posiedzę jeszcze tak długo w domu jak sunnflower. już mnie nic nie zdziwi.
ale jak bym jutro urodziła to bym się nie obraziła... tylko że przecież jutro to ja mam fryzjera umówionego!! hehehe no a usg jakoś mi na jutro cały czas wyliczało termin więc fajnie by było jakby się jednak sprawdzilo.
 
reklama
Do góry