reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

Może drugie dziecko będzie aniołkiem:-D, będzie tylko jadło i spało, jadło i spało....
Marzenia...

heheh ale za to jakie piękne!:D

Swoją drogą, jeśli u mnie rozbicie miało by trwać miesiać - to dla mnie dobra wiadomość:D bo nam jutro mija 3 tygodnie:D więc by jeszcze tydzień został.... ciekawe czy to moje marzenia??:)

A powiedzcie mi, bo ja średnio na bierząco jestem...wiemy jak mała Arlenka Salomii się miewa??
 
Ostatnia edycja:
reklama
My juz wróciliśmy nałaziliśmy się trochę ale Wiktor ma piękny fryz, ja zakupy, ibiad w brzuchu i piernika w piekarniku;-)
Mała tak mi daje czadu że się dziwię że mi ten pęcherz nie pęknie, szook:baffled:

ewwe takie rozbicie po porodzie to normalka, hormony szleja i trzeba to jakos przeżyć:/ a poty to też normalny objaw-pozbywasz się wszystkich nagromadzonych płynów z ciąży - za to po tym zobaczysz jak waga poleci ci w dół ;-)
O salomii nic nie wiadomo i missiiss też w ogóle nic nie pisze!:no:

lwiczka jak tam???

Ja tez im bliżej to mam większe obawy (niby wiem co mnie czeka ale zawsze może być inaczej...) ale przydałby sie juz jakieś objawy chociaż a tu cisza jak w kościele:wściekła/y:
 
Może drugie dziecko będzie aniołkiem:-D, będzie tylko jadło i spało, jadło i spało....
Marzenia...

Mój Franek je i śpi, je i śpi, a ja bym chciała, żeby nie zasypiał tak szybko i porozglądał się po świecie, pogadał z mamą :) Czasem już ma okresy czuwania, ale jeszcze niewiele. Myślę, że to dlatego, że nie było go w domu dwa dni - wolałabym, żeby mruczał cały dzień niż spał i był jakby go nie było :) Kobiecie w ciąży nie dogodzi, mamie też nie dogodzi - każda chce to, czego nie ma ;)
 
Kategor fajnie to ujelas-przeterminowane:-DA na ktora masz do szpitala?
Ewa to my sie cieszymy razem z toba;-)
Bodzinka, Ewwe i inne mamusie trzymam kciuki zeby u was wszystko szybko sie uporzadkowalo.Ale pomyslcie ze wy juz bedziecie w tym rytmie dnia codziennego a ja dopiero bede w to wchodzic i az sie boje o ta cala organizacje przy dwojce dzieci.

Asia - ja jutro o 9 się mam stawić... Ale tak nie wierzę w ten mój poród, że nawet męża nie będę ciągnąć tylko poproszę ojca żeby mnie podrzucił. Niby mają mi jutro oxy podłączyć - zobaczymy...
 
Uważaj, bo za 2-3 godziny mogą Ci wody odejść ;) Ja sobie takim postem o braku objawów wykrakałam poród :) W 38 t 5 d :)
ewa ja to pamietam że blok czekoladowy zrobiłas heheh....i chyba zjeść go nie zdążyłaś co:-p.......może zamiast piernika powinnam się za niego wziąść:-D

kategor a ja czuję że jutro na gorącej pojawi się radosna nowina od Ciebie!!!! mój tel. czeka czeka:-p

ewa szybko ci sie te szwy rozpuściły!!! ja pamiętam po dwóch tyg jeszcze chodziłam i kwiczałam, w końcu połozna na wizycie patronażowej sama mi wyciągneła i sie okazało że one takie rozpuszczalne że zaczeły mi wrastac:wściekła/y:
 
Ostatnia edycja:
ewa ja to pamietam że blok czekoladowy zrobiłas heheh....i chyba zjeść go nie zdążyłaś co:-p.......może zamiast piernika powinnam się za niego wziąść:-D

kategor a ja czuję że jutro na gorącej pojawi się radosna nowina od Ciebie!!!! mój tel. czeka czeka:-p

Sarcia - obyś była prorokiem... Moja mama już od miesiąca czuje że "to będzie jutro...":-D:-D:-D
 
Hej Dziewczyny!
Ja tylko na chwilę, bo siedzenie na krzesełku przy kompie nie nalezy do najprzyjemniejszych czynności ;-), więc wybaczcie, że się nie odnoszę do Waszych postów.

Dzień nam mija jakoś niezmiernie szybko. Ciągle mi się wydaje, że z niczym nie mogę nadążyć. Jak już zaczynam coś robić, to mała się budzi i domaga jedzenia. Na szczęście przez tę moją żałośnie niską hemoglobinę Małżon dostał l4 i będzie z nami siedział do końca tygodnia :-) a potem może już się jakoś ogarnę.

Nie mogę się odnaleźć we własnym mieszkaniu. Niby kącik małej był już od dawna gotowy, ale nagle się okazało, że całe to ustawienie jest niewygodne i dzisiaj od rana robimy przemeblowania i testujemy różne ustawienia.
 
ewa ja to pamietam że blok czekoladowy zrobiłas heheh....i chyba zjeść go nie zdążyłaś co:-p.......może zamiast piernika powinnam się za niego wziąść:-D

ewa szybko ci sie te szwy rozpuściły!!! ja pamiętam po dwóch tyg jeszcze chodziłam i kwiczałam, w końcu połozna na wizycie patronażowej sama mi wyciągneła i sie okazało że one takie rozpuszczalne że zaczeły mi wrastac:wściekła/y:

Jakbyś zgadła ;) Blok jeszcze w lodówce - zapraszam ;)

Też jestem w szoku. Ale ja w ogóle jakoś błyskawicznie wróciłam do siebie po porodzie. Nie miałam okresu kręcenia się w głowie itd. Ledwo wyleżałam przepisowe 2 godziny w łóżku, bo w zasadzie mogłam wstawać od razu. Szwów nie czułam wcale już na 3 dzień. Teraz coś poboli ewentualnie jak za dużo chodzę. Może to kwestia dobrego zszycia. Cerował mnie taki młody i dokładny lekarz - długo mu zeszło, bo robił poprawki kosmetyczne ;) ale w sumie chyba nieźle wyszło, skoro już ich nie ma.
 
reklama
Do góry