reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

Tunia85 już sięzaopatrzyłaś w kwas foliowy?:rofl2:
Antylopka
jak tam poszukiwania lekarza idą?:sorry:
Vilejka bardzo mi przykro:-:)-(
kotkanadachu kciuki za Twoje dzisiejsze usg mocno zaciśnięte:tak::tak:
Joamar przyjemnie spędzonego czasu weekendowego:tak::tak:
motylek0810 oj współczuje Ci takie ciężkiej nocki:no::no: oby Ci się już więcej taka nie przytrafiła:confused::confused:
kbetina u mnie niestety też problem z syfkami :baffled::eek:a z Amandą w ciąży nie miałam takich problemów:baffled:
 
reklama
To jeszcze nie niskie cisnienie, mnie spada i mam 80/40 najnizej ale powinnaś w takim razie pić filiżanke kawy rano i popołudniu. A kiedy chcesz powiedzieć w pracy? jaką masz umowę ??
 
a mi dziś było słabo w pracy, o mało bym zemdlała... czułam, że robi się nieciekawie i otworzyłam okno i mówię, że się źle czuję i muszę się połozyć. Akurat był na naszej sali lekarz, więc od razu mi ciśnienie sprawdził i pomyślał, że to przez taki niskie 98/70
całe szczęście, że nie dociekał, bo oni jeszcze nie wiedzą, że jestem w ciąży. Wypiłam kawę z cukrem, sporo wody, poleżałam chwilę i wróciłam do życia.
oj to musisz na siebie uważać:tak: dobrze że wszystko wrocilo do normy no ale ta kawa to chyba w Twoim stanie nie za dobre rozwiązanie:confused2:
 
Aluśka kawę można spokojnie pić w ciąży chodzi tylko o to, żeby nie przesadzać z jej ilością. niektórzy piją po 5-6 kaw dziennie a to niedopuszczalne ja piję dwie filiżanki dziennie i oboje z malym czujemy się dobrze. Tak samo jest z coca-cola, niby jej nie wolno ale w nadmiarze. Ciąża to nie choroba trzeba mieć tylko głowę na karku i spożywać wszystko w odpowiednich ilościach:)
 
To jeszcze nie niskie cisnienie, mnie spada i mam 80/40 najnizej ale powinnaś w takim razie pić filiżanke kawy rano i popołudniu. A kiedy chcesz powiedzieć w pracy? jaką masz umowę ??
normalnie jestem kawiarą - piłam około 3 porządnych kaw dziennie:tak: (nie takie rozwodnione byleco). W pierwszej ciąży moje najwyższe ciśnienie było 105/75 i wtedy położna się śmiała, że chyba biegłam na wizytę.:-D Kawy wtedy nie piłam. Czasami miewam takie stany "przedomdleniowe", ale to raczej w dusznym autobusie w upalny dzień itp. Teraz chyba jednak nie obędzie się bez kawy.:sorry: Chciałam nie pić, bo kawa wypłukuje żelazo, ale to już wolę je uzupełniac i pić kawę, chociaż na początku, niz mieć takie akcje w pracy.
Mam umowę na czas nieokreślony, ale od czerwca mam mieć na cały etat, więc nie chcę wcześniej mówić.:zawstydzona/y: Zresztą mam 3 miesiące, aby poinformować pracodawcę, więc nie zamierzam mu na razie mówić. Jak przejdę na cały etat, to odczekam trochę i powiem. Nie planuję korzystać z przywileju dni wolnych na wizyty itp, więc raczej wcześniej niż w połowie czerwca nie powiem.

Antylopka jak tam poszukiwania lekarza idą?:sorry:
Mam lekarza (lekarkę) zapisana jestem na przyszły tydzień. Koleżanka mi ją poleciła, chodziła do niej jak była tutaj w ciąży. Myślałam nad lekarzem który mówi tez po polsku, ale sobie odpuściłam, bo wolę mieć sprawdzonego niż jakiegoś nikomu nieznanego:eek:
oj to musisz na siebie uważać:tak: dobrze że wszystko wrocilo do normy no ale ta kawa to chyba w Twoim stanie nie za dobre rozwiązanie:confused2:

Jak pisałam powyżej, to chyba się bez niej nie obejdę:-( Mam ze sobą zawszę wodę i wszędzie otwieram okna, ale następnym razem, jak będę czuła, że słabnę, od razu pójdę po kawę, a potem po kakao, żeby uzupełnić żelazo:tak:
 
Ps tak jak z alkoholem niby nie wolno a zaleca sie kobiecie od czasu do czasu wypicie lampkę czerwonego wina - co też już uczyniłam ;)

Wiolcia
z tym się akurat nie zgodzę. Żadna ilośc alkoholu w ciązy nie jest zalecana! Żaden lekarz tego nie zaleci napewno. Jesteś połączona pępowiną z dzieckiem, a wszystko co spożywasz, pijesz przechodzi do maleństwa, a alkohol osiąga dużo większe stężenie we krwi płodu niż we krwi matki :/No ale twój wybór. Obecnie prowadzone są kampanie "Nie piję za jego zdrowie".
Proszę poczytajcie
http://www.we-dwoje.pl/alkohol;w;ciazy,artykul,1878.html
lub to
http://www.mojawyspa.co.uk/artykuly/20373/Alkohol-a-ciaza
więc czy warto, dla jednej lampki wina?
 
Ostatnia edycja:
Ps tak jak z alkoholem niby nie wolno a zaleca sie kobiecie od czasu do czasu wypicie lampkę czerwonego wina - co też już uczyniłam ;)

Nie pij alkoholu. Czasem nie zaszkodzi 1 lampka, a czasem moze. Jest taki syndrom u dzieci Fetal Alkohol Syndrome (FAS) - ktory powstaje przez to, ze matka pila alkohol w ciazy. To jedna ze stron jaka mi sie wyswietlila w góglu: FAS - Zespół Alkoholowy Płodu (FETAL ALCOHOL SYNDROME) choc jest tego w necie duzo. Ja sie o tym dowiedzialam z filmu o dzieciach z tym syndromem.
 
reklama
Wiolcia
z tym się akurat nie zgodzę. Żadna ilośc alkoholu w ciązy nie jest zalecana! Żaden lekarz tego nie zaleci napewno. Jesteś połączona pępowiną z dzieckiem, a wszystko co spożywasz, pijesz przechodzi do maleństwa, a alkohol osiąga dużo większe stężenie we krwi płodu niż we krwi matki :/No ale twój wybór. Obecnie prowadzone są kampanie "Nie piję za jego zdrowie".
Proszę poczytajcie
Alkohol w ciąży, Ciąża i poród > Alkohol w ciąży
lub to
MojaWyspa.co.uk: Mama - Alkohol a ciąża
więc czy warto, dla jednej lampki wina?
popieram

a macie czasem tak dziewczyny, ze czujecie rozciąganie i aż was nogi od tego bolą ?? :)
możesz czuć rozciaganie i kłucie w miednicy. Nie miałam ani nie mam tego, ale występuje w ciąży.
 
Do góry