Nie wiem jak Ty Wiolcia ale ja daje swojemu najwyżej miesiąc na powrót - jak nie zechce to je siłą przywlekę i przypomne mu gdzie jego miejsce
Nie wiem jak Ty Wiolcia ale ja daje swojemu najwyżej miesiąc na powrót - jak nie zechce to je siłą przywlekę i przypomne mu gdzie jego miejsce
reklama
Ha-NN-aH
BB fan
U mnie palmienia w pierwszej ciązy zakończyły się szczęśliwie, brałam Duphaston na podtrzymanie i nakaz odpoczynku na L4. Żadnego plamienia nie można bagatelizować, nawet jak nie ma żadnych bóli (ja nie miałam bynajmniej).
Radzę idź jak najszybciej do ginekologa! Inaczej może być za późno.
kotkanadachu
Zaangażowana w BB
Vilejka - bardzo mi przykro...... ale i tak moze być jakaś szansa , zawsze warto wierzyć w lepsze jutro .
Edzia28 - plamienia mogą występować same lub z bólami podbrzusza , tak samo bóle podbrzusza mogą występować osobno . Jeśli dzieje sie coś niepokojącego najlepiej zadzwon do swojego gina o poradę lub jedz do szpitala .
Moga wystepować bóle związane z powiększamiem się macicy które są raczej po bokach podbrzusza nie na środku , bóle na srodku są niepokojące w każdej ciąży .
U mnie tak jak u większości was libido zrobiło sobie wakacje i seks na dzień dzisiejszy mógłby nie istnieć , wystarczy mi przytulic sie do męza i zasnąc . Tylko ze męża mi szkoda a ja tylko ziewam i śpię hehe .
Jeszcze wieczorkiem czeka mnie usg .
Edzia28 - plamienia mogą występować same lub z bólami podbrzusza , tak samo bóle podbrzusza mogą występować osobno . Jeśli dzieje sie coś niepokojącego najlepiej zadzwon do swojego gina o poradę lub jedz do szpitala .
Moga wystepować bóle związane z powiększamiem się macicy które są raczej po bokach podbrzusza nie na środku , bóle na srodku są niepokojące w każdej ciąży .
U mnie tak jak u większości was libido zrobiło sobie wakacje i seks na dzień dzisiejszy mógłby nie istnieć , wystarczy mi przytulic sie do męza i zasnąc . Tylko ze męża mi szkoda a ja tylko ziewam i śpię hehe .
Jeszcze wieczorkiem czeka mnie usg .
Wiolcia_6
Grudniówka 2010 :)
kochana jak nie powróci to mąż sam ruszy w poszukiwaniaNie wiem jak Ty Wiolcia ale ja daje swojemu najwyżej miesiąc na powrót - jak nie zechce to je siłą przywlekę i przypomne mu gdzie jego miejsce
Chociaż nie powiem ostatnie dwa dni nawiedzaja mnie mile sny 
Więc może libido kończy imprezować tylko kaca trzeba wyleczyć;-)
Haha, dziewczyny, jak z moim libido bedzie tak jak w pierwszej ciazy, to masakra, bo wtedy poszlo sobie precz na cale 9 mcy ) A jak na sile zaciagnelam meza do lozka (bo juz po terminie byam), to po 2 godzinach sie poród zaczał... teraz chyba jest inaczej, ale mdlosci wykluczają cokolwiek.
Sęk w tym, ze ja sie chyba będę bala potem, moj mąż tez :/ choc moj ginekolog to wielki zwolennik wspolzycia w ciąży, caly czas mi gada, ze w ciazy wszystko mozna normalnie i zeby sie nie bac.
) A jak na sile zaciagnelam meza do lozka (bo juz po terminie byam), to po 2 godzinach sie poród zaczał... teraz chyba jest inaczej, ale mdlosci wykluczają cokolwiek.Sęk w tym, ze ja sie chyba będę bala potem, moj mąż tez :/ choc moj ginekolog to wielki zwolennik wspolzycia w ciąży, caly czas mi gada, ze w ciazy wszystko mozna normalnie i zeby sie nie bac.
kaczucha12345
Fanka BB :)
dziś bylam na badaniach, a że mogę je sobie podglądać przez neta też tak uczyniłam i zobaczylam cos co mnie zaniepokoilo.
a mianowicie robilam tokspolazmoze i wyszlo mi:
igg - 39,1 i zaznaczone, ze za dużo
igm - 0,193 gdzie 0,0-0,9 oznacza wynik ujemny
i nie wiem co mam myśleć skoro mam tego czegoś pierwszego za dużo :/
też tak uczyniłam i zobaczylam cos co mnie zaniepokoilo.a mianowicie robilam tokspolazmoze i wyszlo mi:
igg - 39,1 i zaznaczone, ze za dużo
igm - 0,193 gdzie 0,0-0,9 oznacza wynik ujemny
i nie wiem co mam myśleć skoro mam tego czegoś pierwszego za dużo :/
Ja w poprzedniej ciąży to szalałam w łóżku że hoho, ale to od 2 trymestru mam nadzieję, że tym razem też tak będzie.
Dziewczynki żegnam się z wami na weekend. Za wszystkie, które będą miały dziś USG trzymam &&&&&&, ja swoim zdjęciem pochwalę się po powrocie.
Życzę miłego "długiego" weekendu. Buziaki
Dziewczynki żegnam się z wami na weekend. Za wszystkie, które będą miały dziś USG trzymam &&&&&&, ja swoim zdjęciem pochwalę się po powrocie.
Życzę miłego "długiego" weekendu. Buziaki
Ha-NN-aH
BB fan
Jeśli masz wynik IgG dodatni (pozytywny) oznacza to, że przechodziłaś już zakażenie i posiadasz przeciwciała, dzięki którym jesteś obecnie odporna na toksoplazmozę. Jeśli wynik badań Toxoplazma IgM jest dodatni (pozytywny), koniecznie skontaktuj się ze swoim lekarzem, bo najprawdopodobniej właśnie w tym momencie jesteś chora.dziś bylam na badaniach, a że mogę je sobie podglądać przez neta
a mianowicie robilam tokspolazmoze i wyszlo mi:
igg - 39,1 i zaznaczone, ze za dużo
igm - 0,193 gdzie 0,0-0,9 oznacza wynik ujemny
i nie wiem co mam myśleć skoro mam tego czegoś pierwszego za dużo :/
Tymczasem jeśli wynik badania Toxoplazma IgM jest ujemny (negatywny) to możesz być spokojna, bo posiadasz przeciwciała, dzięki którym Ty jesteś odporna na ponowne zakażenie, a Twój płód jest bezpieczny.
Ja też miałam igg pozytywny a igm ujemny. Ja lubiałam jeść owoce prosto z krzaczka, często brudne, więc może z tego miałam toksoplazmozę. Z kotami lub innymi zwierzątkami i ich odchodami raczej nie miałam nic wspólnego.
Ostatnia edycja:
Witam dziolchy:-)
Sorki że tak wpadam i wypadam
ostatnio troche przerwy sobie od kompa zrobiłam chociaż nie bylo latwo taki to nałóg
U mnie nic ciekawego w ostatnim czasie się nie działo cały czas mnie mdli wyglądam "jak idź i nie wracaj" bo jakieś plamy czerwone nito krostki mi na buzi wyskoczyły przez co i nastrój mój jest dołujący:-( a oprócz tego moja pierworodna na wczorajszym spacerku wywaliła się na buzie i ma cały nosek zdarty, wargi przegryzione i rączkę trochę poranioną a to się stało nie podczas biegania tylko stała i chciała kamyczka podnieść 
zero asekuracji buzi ręce na boki rozłożyła 
to stało się tak szybko że nie zdążyłam jej złapać 
a potem oczywiście kolejną część dnia przemarudziła
Sorki że tak wpadam i wypadam
ostatnio troche przerwy sobie od kompa zrobiłam chociaż nie bylo latwo taki to nałógU mnie nic ciekawego w ostatnim czasie się nie działo
cały czas mnie mdli wyglądam "jak idź i nie wracaj" bo jakieś plamy czerwone nito krostki mi na buzi wyskoczyły przez co i nastrój mój jest dołujący:-( a oprócz tego moja pierworodna na wczorajszym spacerku wywaliła się na buzie i ma cały nosek zdarty, wargi przegryzione i rączkę trochę poranioną a to się stało nie podczas biegania tylko stała i chciała kamyczka podnieść zero asekuracji buzi ręce na boki rozłożyła to stało się tak szybko że nie zdążyłam jej złapać a potem oczywiście kolejną część dnia przemarudziłatakie sprawy nie nalezybagatelizować i zawsze skonsultować z lekarzem
reklama
Antylopka
Potrojna mamuska
a mi dziś było słabo w pracy, o mało bym zemdlała... czułam, że robi się nieciekawie i otworzyłam okno i mówię, że się źle czuję i muszę się połozyć. Akurat był na naszej sali lekarz, więc od razu mi ciśnienie sprawdził i pomyślał, że to przez taki niskie 98/70
całe szczęście, że nie dociekał, bo oni jeszcze nie wiedzą, że jestem w ciąży. Wypiłam kawę z cukrem, sporo wody, poleżałam chwilę i wróciłam do życia.
całe szczęście, że nie dociekał, bo oni jeszcze nie wiedzą, że jestem w ciąży. Wypiłam kawę z cukrem, sporo wody, poleżałam chwilę i wróciłam do życia.