reklama
Madzienko nie szczepiłam.
Kokusia, przechodziłam ospę w dzieciństwie więc raczej nic mi nie grozi, a przynajmniej tak mówią.
Kaja cudne zdjęcia.
Madzienko super, że wszystko w porzadku.
Kana dobrze że się w końcu udało z tym lekarzem, a tak się martwiłaś, zycie samo się układa.
Zapominajko ja też niedawno tak się bałam bo samochód był nowy i duzy, a teraz się z tego śmieję.
Nie zyczę nikomu tej ospy. Boli, swędzi, piecze, zimne i tak w kółko, a najgorsze że te krostki są we wszystkich możliwych miejscach.
Kokusia, przechodziłam ospę w dzieciństwie więc raczej nic mi nie grozi, a przynajmniej tak mówią.
Kaja cudne zdjęcia.
Madzienko super, że wszystko w porzadku.
Kana dobrze że się w końcu udało z tym lekarzem, a tak się martwiłaś, zycie samo się układa.
Zapominajko ja też niedawno tak się bałam bo samochód był nowy i duzy, a teraz się z tego śmieję.
Nie zyczę nikomu tej ospy. Boli, swędzi, piecze, zimne i tak w kółko, a najgorsze że te krostki są we wszystkich możliwych miejscach.
Myszqa
Fanka BB :)
Witajcie. Wreszcie i u nas śnieg, chociaż niestety "zima zaskoczyła drogowców". Kuźwa straszne drogi, błocko pośniegowe, fatalnie się jeździ.
My po lekarzu. Janek dzielny. Wszystko ok. Doktorek posmarował maścią, kazał czekać godzinkę a że byliśmy w luxmedowskim centrum pediatrycznym, to zleciało szybko, bo zabawki, bajki, klocki. Potem też szybciutko, bezboleśnie. Doktor wszystko Jankowi tłumaczył, co robi. Lekarz w ogóle super. Myk myk i po sprawie. Janosik dostał naklejki, balonik. Szczęśliwy, zadowolony, że nic nie bolało. Uffffff Chyba ja się bardziej stresowałam. Teraz tylko musimy smarować przed kąpielą tą maścią znieczulającą i po kąpieli drugą. No i w razie czego nurofen jakby Janka coś bolało.
Kana super wieści! Wszystko będzie dobrze :-)
Kajka - ja takich ludzi spuszczam po brzytwie. Jestem złośliwy babsztyl i boleśnie gryzę w takich momentach. Nie ma przebacz dla ludzkiej głupoty. Zapytałabym wprost, czy się o Ciebie martwi czy próbuje być złośliwa. Oczywiście powie, ze się o Ciebie martwi - odpowiadasz zgodnie z prawdą, że po pierwsze nie musi bo jesteś dużą dziewczynką a po drugie że jak już próbuję Cie wspierać, to niech Ci pójdzie zrobić herbatę a nie gada głupoty.
Zapominajko - dasz radę kochana. We dwie. You know - girls power!
My po lekarzu. Janek dzielny. Wszystko ok. Doktorek posmarował maścią, kazał czekać godzinkę a że byliśmy w luxmedowskim centrum pediatrycznym, to zleciało szybko, bo zabawki, bajki, klocki. Potem też szybciutko, bezboleśnie. Doktor wszystko Jankowi tłumaczył, co robi. Lekarz w ogóle super. Myk myk i po sprawie. Janosik dostał naklejki, balonik. Szczęśliwy, zadowolony, że nic nie bolało. Uffffff Chyba ja się bardziej stresowałam. Teraz tylko musimy smarować przed kąpielą tą maścią znieczulającą i po kąpieli drugą. No i w razie czego nurofen jakby Janka coś bolało.
Kana super wieści! Wszystko będzie dobrze :-)
Kajka - ja takich ludzi spuszczam po brzytwie. Jestem złośliwy babsztyl i boleśnie gryzę w takich momentach. Nie ma przebacz dla ludzkiej głupoty. Zapytałabym wprost, czy się o Ciebie martwi czy próbuje być złośliwa. Oczywiście powie, ze się o Ciebie martwi - odpowiadasz zgodnie z prawdą, że po pierwsze nie musi bo jesteś dużą dziewczynką a po drugie że jak już próbuję Cie wspierać, to niech Ci pójdzie zrobić herbatę a nie gada głupoty.
Zapominajko - dasz radę kochana. We dwie. You know - girls power!
Zapominajka
dwa kawałki nieba mam
Tyle wiar we mnie pokładacie
Na razie się nie zanosi, że pojedziemy, więc pewnie jutro mnie to czeka ;/
Myszqo super, że taka opieka i wszystko bezboleśnie załatwione. Janek pewnie dumny z siebie.
Zanplo a wam maluch już pokazał płeć, czy nie jeszcze?
Na razie się nie zanosi, że pojedziemy, więc pewnie jutro mnie to czeka ;/
Myszqo super, że taka opieka i wszystko bezboleśnie załatwione. Janek pewnie dumny z siebie.
Zanplo a wam maluch już pokazał płeć, czy nie jeszcze?
kana161
Mama "terrorystek" :P
Dzień dobry kochane mamuski
Tak Wam zazdroszczę tego śniegu ahhh
Zalegam sobie jeszcze w lożeczku, leze na brzuszku i tak sobie myśle to jeszcze tylko chwilka i już będę mogła o tej pozycji zapomnieć ... Nie fajnie
Kochane jeszcze raz dziękuje za miłe słowa , szczerze mi tez ulzylo jestem spokojniejsze i jakaś taka bardziej optymistyczna... Aczkolwiek nie wiem nadal czy opcja powrotu na 100% odpada nadal czekamy na wizy już dawno powinny być troszkę mnie to martwi jak bedą odmowne to i tak będę musiała wracać...ale myśle POZYTYWNIE....
Moja mama wraca dzisiaj z Meksyku Heniek zrobił jej niespodziankę wczesno Mikolajkowa i polecieli w zeszłym tyg basen drineczki,mega słońce slonce i te sprawy
Kaju nie martw się mam nadzieje ze 17 będzie pięknie i slonecznie be wiatrznie co raz dwa i będziesz na miejscu...
Myszko ogromnie się cieszę ze tak szczęśliwie Wam ta wizyta i zabieg minął... Super a Janosik jak prawdziwy Janosik dzielny i odważny
Zapominajko tak jak pisze Myszko girl power hahahaha
Tak Wam zazdroszczę tego śniegu ahhh
Zalegam sobie jeszcze w lożeczku, leze na brzuszku i tak sobie myśle to jeszcze tylko chwilka i już będę mogła o tej pozycji zapomnieć ... Nie fajnie
Kochane jeszcze raz dziękuje za miłe słowa , szczerze mi tez ulzylo jestem spokojniejsze i jakaś taka bardziej optymistyczna... Aczkolwiek nie wiem nadal czy opcja powrotu na 100% odpada nadal czekamy na wizy już dawno powinny być troszkę mnie to martwi jak bedą odmowne to i tak będę musiała wracać...ale myśle POZYTYWNIE....
Moja mama wraca dzisiaj z Meksyku Heniek zrobił jej niespodziankę wczesno Mikolajkowa i polecieli w zeszłym tyg basen drineczki,mega słońce slonce i te sprawy
Kaju nie martw się mam nadzieje ze 17 będzie pięknie i slonecznie be wiatrznie co raz dwa i będziesz na miejscu...
Myszko ogromnie się cieszę ze tak szczęśliwie Wam ta wizyta i zabieg minął... Super a Janosik jak prawdziwy Janosik dzielny i odważny
Zapominajko tak jak pisze Myszko girl power hahahaha
Zapominajka
dwa kawałki nieba mam
No i nie pojechaliśmy...
Może jutro.
Może jutro.
vive
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Luty 2010
- Postów
- 904
Cześć kochane
Oj, Agaciu-kiepski. Najpierw po raz drugi z rzędu nie dojechałam do domu, bo tramwaje przestały jeździć, a potem popsułam nawiew w samochodzie, a zimą bez tego nie da się jeździć... Dzisiaj do pracy i z pracy jechałam busem. Co prawda muszę do tego dopłacać, ale mam większe szanse, że dojadę. Bo dzisiaj rano znowu tramwaje się popsuły
A dzisiaj do tego dostałam antybiotyki :-( Szkoda gadać....
Kana super , że już jesteś po wizycie. Kamień z serca. Teraz tylko USG. No ceny są wysokie, ale jakby co to wiesz, że jesteśmy chętne do pomocy.
Vive co się stało? Kiepski dzień ?
Oj, Agaciu-kiepski. Najpierw po raz drugi z rzędu nie dojechałam do domu, bo tramwaje przestały jeździć, a potem popsułam nawiew w samochodzie, a zimą bez tego nie da się jeździć... Dzisiaj do pracy i z pracy jechałam busem. Co prawda muszę do tego dopłacać, ale mam większe szanse, że dojadę. Bo dzisiaj rano znowu tramwaje się popsuły
A dzisiaj do tego dostałam antybiotyki :-( Szkoda gadać....
Zapominajka
dwa kawałki nieba mam
Hej baby;
vive faktycznie przekichane ;(
Zdrówka wam życzę!!!
Ja się dziś biorę za pierniki i mam nadzieję, że wyjdą pyszne
vive faktycznie przekichane ;(
Zdrówka wam życzę!!!
Ja się dziś biorę za pierniki i mam nadzieję, że wyjdą pyszne
reklama
Myszqa
Fanka BB :)
Hejka!
Ja sobie odpuściłam w tym roku pierniczki. Jakoś nie mam weny. Moja siostra zrobiła bardzo dużo, może się podzieli ;-) Zrobiła takie cieniutkie oraz takie puszyste i puszyste z nadzieniem.
Ja się pochwaliłam chyba przedwcześnie, że łatwo i gładko z tym Jankowym siurkiem. Niestety troszkę był wczoraj spuchnięty, kąpiel - koszmar. Smarowanie maściami - na siłę. Ja go trzymałam, on krzyczał, M. nakładał maść. I przy siusianiu go bolało. Dziś już troszkę lepiej, więc mam nadzieję że i dzisiejsza kąpiel będzie lepsza. Bo darł się okropnie. :-(
Ja się od rana posprzeczałam z M. Bo spałam za długo. Nosz może raz w tygodniu jak pośpię do 10 to się kurka świat nie zawali
Ja sobie odpuściłam w tym roku pierniczki. Jakoś nie mam weny. Moja siostra zrobiła bardzo dużo, może się podzieli ;-) Zrobiła takie cieniutkie oraz takie puszyste i puszyste z nadzieniem.
Ja się pochwaliłam chyba przedwcześnie, że łatwo i gładko z tym Jankowym siurkiem. Niestety troszkę był wczoraj spuchnięty, kąpiel - koszmar. Smarowanie maściami - na siłę. Ja go trzymałam, on krzyczał, M. nakładał maść. I przy siusianiu go bolało. Dziś już troszkę lepiej, więc mam nadzieję że i dzisiejsza kąpiel będzie lepsza. Bo darł się okropnie. :-(
Ja się od rana posprzeczałam z M. Bo spałam za długo. Nosz może raz w tygodniu jak pośpię do 10 to się kurka świat nie zawali
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 34 tys
- Wyświetleń
- 1M
Podziel się: