Grudniowe mamusie 2008

[kokusia31]

Agacia mniam mniam....juz sobie wyobraziłam tego rogalika

Myszqa a jak Ty sie czujesz???Jula też ma stóweczkę...oj duże już mamy dzieciątka

Edee u nas jest zebranie pod koniec sierpnia i wtedy dowiem sie co mam skompletować...ale na pewno żadnych farb, kredek itp. nie kupujemy
Kokusia wy to wszystko musicie sami kupić???
u nas kupuje takie rzeczy przedszkole...

Madzienko no ale ja za przedszkole płacę tylko ubezpieczalnię na początku roku a potem tylko za obiady. Zresztą to jest taki pilotażowy projekt u nas bo przez wiele lat przedszkola nie było w ogóle. Cóż coś za coś.

A tak w ogóle dzień dobry. My z Natką jeszcze się po łóżku przewalamy, Martynka jeszcze śpi. Wczorajszy dzień bardzo udany. Natalkę trochę przeraził tłum dzieci (dużo starszych niestety-maluchów była tylko piątka) i piekła ze mną gofry dla tego tłumku. Za to Martynki przez 4 godziny praktycznie nie widziałam, jedynie jak im zdjęcia robiłam.
Nogi mi po południu w d wchodziły ale ważne że dzieciaki zadowolone.

Lecę po kawkę

 

[tygrysek82]

witam w pochmurny poranek;/ juz sie przyzwyczailam do mysli ze to jesien;/ chyba zaczne odswierzac swetry i kurtki jesienne;/ chociaz mimo pogody kielbaski z grila sie udaly

My tez zadnej wyprawki nie kupujemy, robimy skladke na poczatku wrzesnia i przedszkole same obkupuje dzieci w jednakowe komplety zeby nie bylo ze to ma lepsze a to gorsze. dostana dwa czy trzy komplety na stolik i miejsce zaoszczedzone hahha a tak to kazdy swopje farby na stole rozłoży to tylko metlik sie robi i bałagan.

Kokusiu gofra bym zjadla ....ide po kawę

 

[tygrysek82]

o ja o ja wlasnie zobaczylam cos co mnie zmrozilo!!! dosc ze chmurzasto i deszcz pada to na termometrze mam 9 stopni celsjusza!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
poprawka 14 zle spojrzałam haha

 

[kokusia31]

Tygrysie to u mnie na termometrze dwa razy tyle, świeci słonko i tylko dokuczliwy wiatr wieje ale idzie wytrzymać.

Co do gofrów to ja po wczorajszym dniu mam już dość. No ale co się dziwić jak musiałam ich nasmażyć dla setki dzieciarni

Słuchajcie a może któraś z Was wie ile kosztuje taki goferek z dodatkami? Ja, odkąd mam swój sprzęt to nigdzie nie kupuję a w niedzielę będziemy zarobkować i zastanawiamy się ile za nie brać.

 

[Zapominajka]

Witam;
już myślałam, że to tylko ja ja Syberii mieszkam, bo u nas 13 stopni... i oczywiście wiatr okropny i pada co chwilę, żeby nie było nudno.
Iggy dorwł farbki i tworzy dzieła sztuki.

 

[Madzienka]

witajcie, my dzisiaj pospałyśmy...o 9.30 obudziła nas domofonem pani sprzątająca klatkę
u nas na szczęście słonecznie...ale wietrznie i chłodno :-(

Kokusia aaaaaa to dlatego wszystko kupujecie....

my zaraz zjemy śniadanko i wybieramy się na zakupy...muszę jeszcze dokupić coś koleżance bo jutro idziemy na babyshower

 

[edee24]

Słuchajcie a może któraś z Was wie ile kosztuje taki goferek z dodatkami? Ja, odkąd mam swój sprzęt to nigdzie nie kupuję a w niedzielę będziemy zarobkować i zastanawiamy się ile za nie brać.

Witajcie :-) u nas dziś pochmurnie i deszczowo :-no:

Kokusiu u nas taki goferek np. z owocami, bitą śmietaną czy polewami kosztuje ok.5-6 zeta ;-)

 

[edee24]

A zapomniałam napisac, że o 7 rano to u nas świeciło słonko i planowaliśmy jechac poszukac grzybków , a tu duuupa, no nic, może przez długi weekend się uda

 

[asiulkaa]

I ja witam z kawka w ten paskudny dzien. Wieje okrutnie, zimno jak w pazdzierniku, jak sobie pomysle o jesieni czy zimie to plakac mi sie chce:-(
Ja tam nie potrafie pogodzic sie z mysla, ze to juz jesien, tym bardziej, ze lata w tym roku praktycznie nie byo.

Tygrysku ciesze sie, ze z serduszkiem Fifiego wszystko dobrze. Tak po prostu musialo byc

Agaciu ja tam na zdjeciach z wakacji zadnych faldek u Ciebie nie widzialam

Wy piszecie o wyprawkach do przedszkola, a nas ten temat niestety jescze nie dotyczy. W ogole u nas nie przyjeli do przedszkola zadnego dziecka z 2008 roku, ktorego mamy nie pracuja. Dodam ze mieszkamy na wiosce

 

[Zapominajka]

Asiulka okropnie z tym przedszkolem.
My próbowaliśmy dać Igorka do przedszkola w miejscowości, w której mąż pracuje i ja pewnie też tam będę i było podobnie. Tylko 3 z 2008 roku się dostała. Wszystkie to niby dzieci samotnych matek.