hejka kochane
wiecie co, ja tak filipowo wyskocze...jak Wam idzie rozstanie ze smoczkami? tzn dzieciom oczywiscie...Macie juz to wielkie wydarzenie "za" ..? Bo my wlasnie wczoraj "oddalysmy monie malemu dzidziusiowi ktory je bardzo potrzebuje"...i generalnie w dzien ok, dzisiaj tez ok, ale w nocy to jakis kanal byl doslownie, ryk, krzyk i padanie z wykonczenia..
wiecie co, ja tak filipowo wyskocze...jak Wam idzie rozstanie ze smoczkami? tzn dzieciom oczywiscie...Macie juz to wielkie wydarzenie "za" ..? Bo my wlasnie wczoraj "oddalysmy monie malemu dzidziusiowi ktory je bardzo potrzebuje"...i generalnie w dzien ok, dzisiaj tez ok, ale w nocy to jakis kanal byl doslownie, ryk, krzyk i padanie z wykonczenia..