reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamusie 2008

Kana gratuluję. Trzymam kciuki żeby udało Wam się załatwić pobyt.
Dagulla super że imprezka udana.

U nas dzisiaj strasznie zimo i pochmurno jak na jesieni aż się z domu nie chce wychodzić.
A ja dziś, w ramach przygotowania do pierwszych jazd, trenowałam manewry na łące i podwórku
 
reklama
Witajcie...ale mamy masakrę za oknem...jakby październik albo listopad był w kalendarzu a nie maj....
sorry2.gif
sorry2.gif
sorry2.gif


Kanuś gratulacje!!!!!!!!!
 
Dobry wieczór :-)

Witam Was

U nas tez zrobilo sie cieplutko, spacerek juz zaliczony. Teraz Hania spi a Zuzia w lezaczku wiec mam chwile:tak:
W srode po dosc dlugiej przerwi bylam z Hania w przedszkolu, oczywiscie Zuzia poszla z nami. Było super, Hania nawet grzeczna o dziwo zainteresowala sie gdy byl czas na spiewanie tylko szkoda mi jej bo bardzo sie rozgadala a dzieci jej nie rozumieją:sorry:Mam nadzieje ze jakos pomału i po angielsku tez sie nauczy. Zna kilka słówek ale jeszcze nie kuma,ze to w innym jezyku i np do dziadkow mówi ,,see you,,:laugh2:

dagulla ty smigaj na ta impreze, nie wiadomo kiedy nastepna okazja na wyjscie wam sie trafi:tak:

tygrysek to masz grzecznego synka, Hania to chce byc w wózku dopieor jak trzeba wyłozyc zakupy na tasme wtedy to pierwsza;-)

Vive zdrowka dla Maksia:tak: 16dni to jakas masakra...bylas u lekarza?

Kanus farciaro jak ty zostaniesz w tej Kanadzie to my tu na forum a przynajmniej ja:-D pękne:-p z zazdrosci...takie piekne miejsca..az dech zapiera...zdawaj jak najczesciej relacje:tak:

U lekarza nie byłam, bo czytałam, ze na piersi dziecko może nie robić kupy nawet dwa tygodnie. Poza tym Maksiu był cały czas pogodny i nic go nie bolało. Odkąd zrobił kupkę niestety męczy go brzuszek :-(

Cześć dziewczynki :)

dzieki kochane :-) byłam i było super co prawda na głownej imprezie tak sobie bo izmno i miasto zbytnio sie nie popisało ale potem zrobilismy sobie malą imprezke w remizie i było fajnie a przedewszystkim ciepło :tak:

Kana gratulacje:tak:

No i super, że poszłaś :-)

kana-gratulacje!!!!
 
Kana gratulacje prawka pewnie zdasz je w całsoci, i nie pytaj tylko zdawaj relacje, a pobyt pewnie dostaniesz, bo my tu wszystkie kciuki zaciśniemy:tak:

vive a ja nawet nie wiedzialam ze dwa tyg kupki moze nie byc. Zuzia jest na piersi i robi kupke prawie po kazdym jedzeniu, ale dobrze wiedziec:tak:

dagulla super ze poszlas i jestes zadowolona, a jak zdrówko?

kokusia to kiedy wyjezdzasz na szosy?:-D;-):-D

A ja zła jak nie wiem co , bo Hania dopiero sie wyleczyla z przeziebienia a tu znow dzis katar:wściekła/y: tak mi jej szkoda...mam nadzieje ze sie bardziej nie rozłozy.Wczoraj dostalam skierowanie na badanie krwi od lekarza rodzinnego bo podejrzewa u niej anemie:-( nie wydaje mi sie...ale sprawdzic trzeba. Boje sie tylko jak oni jej ta krew pobiorą:dry:
Dobra uciekam zrobic jej inhalacje w pokoju,a potem do łózeczka:tak:

Miłej niedzieli laski:tak:
 
U nas wreszcie pogoda. A ja muszę jutro wracać do Wawy. Mężowy wraca ze stanów. Cały tydzien lało, padało, było zimno a teraz jak ja wyjeżdżam to się kurde ciepło zrobiło. :wściekła/y:
No nic, przynajmniej dziś Jaś skorzystał z pogody i byliśmy w ZOO. Jaś był pierwszy raz w zoo. Aż wstyd, mieszkamy 20 min. drogi od ZOO a on dopiero teraz od babci z Wołomina musiał jechać. Ale przy okazji pierwszy raz jechał pociągiem i był zachwycony. Chyba nawet bardziej tym pociągiem niż samym Zoo :-)
Zdjecia wstawie jak wrócę do domku, bo nie mam kabla ze sobą.

Ja zaczęłam moje drogie poszukiwania pracy. Mam nadzieję, że coś do września,października znajdę :-) Pierwsze CV już wysłałam. Jankowy do przedszkola idzie więc ja do pracy - baaardzo chcę iść :-) Byle gdzie. Obym zarobiła na przedszkole i waciki :-D
 
czesc dziewczynku u nas boska pogoda :)

Dziecia zaprowadzilam do dzieci a sama za porzadki sie zabrałam

Myszko powodzenia w szukaniu pracy!!!:) ja tez musze przewiezc Filipka pociagiem hahha gdyz strasznie lubi ogladac bajki o pociagach:) myslalam zeby nawet do warszawy sie wybrac ciuchciakiem:)

Anoli trzymam kciuki za krewke!! my tez sie wybieramy :) ostatnio jak bylam u lekarza poprosilam o skierowanie zeby tak kontrolnie sprawdzic czy jest ok nie zaszkodzi a krewke pobieraja z paluszka wiec to nie boli:)

a sezonu rowerowego nie zaczelismy bo bardzo wialo w sobote buuuuuuuuuuuu przekladamy na nastepny weekend i jeszcze by mi sie dziec przeziebil:(
 
Witam poniedziałkowo
Madzia już zdrowsza, za to ja przeziębiona na maksa:wściekła/y:.
Za nami fajny wekend, pogoda dopisała, a wczoraj byliśmy u znajomych na grilu, bo przeprowadzili sie do nowego domku, mają po prostu cudnie.

Kana, gratulacje prawka, fajnie że tam tak w miarę bezstresowo to wygląda, nie to co u nas, poprawki, poprawki i trzeba liczyc na dobry humor egzaminatora, bo nie zawsze umiejętnosci sie liczą. Super Wam sie trafiło z tym wyjazdem, oby udało sie znalezc prackę i zostac, życzę Wam z całego serca.

Myszqo, życzę owocnych poszukiwań i gorącego przywitania męza.

tygrysku, Fifi napewno bedzie przeszczęśliwy z takiej atrakcji, męzowy wymyślił ostatnio jak byliśmy w kołobrzegu, ze wróci z dzieciakami pociagiem, ale młoda miała radochę, teraz co przejeżdzamy koło stacji to się drze "jechałam pociągem, takim ładnym kololowym':-D:-D

Anoli, zdrówka dla maluszków i oby pobranie krwi poszło bezproblemowo.

Madzienko, zdrówka dla Juleczki, niech sie szybko kuruje bo takie wspaniałe wakacje na nią czekają
 
Witajcie śliczne!

Kana GRATULUJĘ!!! Królowo szos :-)

Myszqo powodzenia! Ja się wezmę od sierpnia za szukanie, bo teraz jeszcze wcześnie mi się wydaje.

U nas śliczna pogoda. I zaraz zmykamy na dworek. A ja muszę do piatku pracę semestralna napisać... i nie wiem kiedy!
 
reklama
Kana gratulacje, szkoda, że u nas robi sie tak długo to prawko.
Myszko powodzenia i cierpliwości w szukaniu pracy :-)
U nas weekend był wstretny, ale dzisiaj sie poprawilo i świeci śliczne słoneczko. Imprezki sie udały, ale fajnie juz być w domu (tzn narazie w pracy, ale juz prawie w domu :-D). Nastepny weekend leniu****emy w siebie.
 
Do góry