Agacia82
Mami :)
- Dołączył(a)
- 29 Lipiec 2008
- Postów
- 5 782
jaka książka cię tak wciągnęła?landryneczko-to musiałby być niezły "skrót" ;-) Co słychać u Ciebie? Jak tam Aluś?
Kurczę, czuję się dzisiaj jakoś dziwnie. Chyba mam niskie ciśnienie, bo mam wrażenie, ze zaraz zemdleję. Przeczytałam dzisiaj 500 stron książki (a wlaściwie dwóch) i jeszcze mi trochę zostało. Zastanawiam się, czy to nie od tego tak mi jakoś słabo....
Dzisiaj mój synuś podpatrzył, jak jego przyrodnia siostrzyczka całuję mój brzuch i żegna się z dzidziusiem i cały wieczór całował mnie po brzuchu i mówił "pa". Normalnie się rozkleiłam :-)
z tym całowaniem u nas jest to samoJanek dziś uderzył się w kolano. I przyszedł do mnie mówi że boli. Ja wystawiałam ze zmywarki - ręce mokre, brudne mówie mu: Jasinku teraz nie mogę się Tobą zająć, zaraz mama skończy i pocałuje Cię w kolanko żeby nie bolało. Na co Janek usiadł na podłodze i sam zaczął się całować po kolanie po czym mówi: mami juś :-)
A co do całowania dziecka jak go coś boli. Moja babcia opowiadała historię jak jej znajoma własnie całowała dziecko zawsze w miejsce gdzie bolało. I kiedyś ta mała biegnie i do mamy z daleka krzyczy: mama, mama całuj dupę
Witaj :-)Hej, witam wszystkie mamuśki! Mam dwulatka w domku no i 6 tygodniową fasolinkę lub fasolinki (mogą być dwa) w brzuszku. Kiedyś troszkę pisałam na forum, częsciej czytalam tylko. mam do Was pytanie, czy tylko mój Kuba sie ze mna droczy i nie chce mowic? Ma mega ubogi zasób słow, zamiast mowic woli pokazac co chce, b.lubi ksiazeczki, rozpoznaje zwierzatka, warzywa, owoce itp. ale za chiny nie chce powtarzac wyrazow. Tzn. mowi bardzo duzo ale tylko i wylacznie po swojemu, tak smiesznie po chinsku Poczekam z pol roku, moze w koncu sie rozgada, juz nie moge sie tego doczekac... Pozdrawiam!!
Mati mówi juz dość ładnie, tylko odmieniać nie umie np. włożyć- włożyłem
No czasem sami wychodzimy z podziwu ja łapie słówka i próbuje łączyć ...ostatnio zaczyna pytac tak pytjąco hahaha zawsze z tak lub nie na koncu....np.na urek(dwórek) wozkek i lala tak? ...i patrzy na reakcje....
Vive wszystko w swoim czasie
Bardzo bym się ucieszyła z fotosików
Pozdrawiamy
U nas jest tak samo :" dasz cukierka malutkiego, ostatniego , mamusia ... tak ? tak? dasz tak?"
Hej
U nas na dworze 6 stopni :-), no ale deszczyk kropi .
Jutro jedziemy do kardiologa .
Ostatnia edycja: