Witajcie kochane!!!
Nie było mnie dwa dni a wy naprodukowałyście tyle stron że od samego rana czytam i czytam...
Weekend spędziliśmy na działeczce nad jeziorkiem, na szczęscie prognozy pogody nie sprawdziły się i świeciło u nas słoneczko!!!Troszeczkę poopalałam się;-)
I zaczynamy nowy tydzień
w środę idziemy na usg do naszego kolegi, pooglądamy Julcię i mam nadzieję że płci nie zmieniła
Co do porodu to widzę że wszystkie zaczynamy powolutku o tym myśleć...ja juz nawet rozmawiałam z moją ginką, ale ona uważa że jeszcze mamy czas
Ja chciałabym rodzić naturalnie, co będzie ze znieczuleniem to nie wiem, bo u mnie w szpitalu podobno nie ma;-) inni mówią że jest...jak lekarz prowadzący przepisze
cesarkę chyba tylko z konieczności ..... ale jeszcze zobaczymy..
Dorotka nas tez to czeka...ja nie wiem gdzie to wszystko wyniesiemy...powoli musze brać się za przeglądanie tych papierzysków
Ania zgadza się ubranka kupiłam w cherokee!!!
I jeszcze pytanie do
Reni200
Z tego co widzę to na razie mieszkasz w USA, mam pytanie do ciebie o kosmetyki na rozstępy, podobno w stanach bardzo popularne są kosmetyki firmy
Palmers, czy możesz mi coś blizej o nich powiedzieć, widziałaś je w sklepach???
Ja mam siostrę w USA i ona poszukuje dla mnie tych kosmetyków tylko nie bardzo wie gdzie ich szukać
Poniżej fotka przykładowego kosmetyku...
Z góry dziekuję....
Pozdrawiam i życzę milego dzionka, ja chyba wezmę się za prasowanie