blizniaki2000
Fanka BB :)
Witajcie Kobitki
Trochę sobie dziś pospałam, bo od znajomych wróciliśmy po północy. Zjadłąm już sniadanko i wysłałam resztę mojej rodzinki do Kościoła (ja ostatnio nie chodzę, bo w Kościele mi słabo).
Teraz popijam sobie herbatkę z cytrynką, czytam co napisałyście i gotuję rosołek, bo też go uwielbiam i mogłabym jeść codziennie. Wprawdzie na obiadek mąż zabiera nas do resteauracji, ale rosół i tak i tak robię, bo nie ma jak to swojski.
Też miałam cc i nie było tak źle, raz nawet przyszła położna zrobić mi zastrzyk przeciwbólowy, a ja nie chciałam, bo nic mnie nie bolało, ale i tak zrobiła bo miała zapisane w karcie. Później było trochę gorzej z chodzeniem, ale ogólnie to nie takie straszne, po wyjściu do domu już byłąm normalnie na chodzie i w pełni sił (wyszłam na 6 dobę).
Trochę sobie dziś pospałam, bo od znajomych wróciliśmy po północy. Zjadłąm już sniadanko i wysłałam resztę mojej rodzinki do Kościoła (ja ostatnio nie chodzę, bo w Kościele mi słabo).
Teraz popijam sobie herbatkę z cytrynką, czytam co napisałyście i gotuję rosołek, bo też go uwielbiam i mogłabym jeść codziennie. Wprawdzie na obiadek mąż zabiera nas do resteauracji, ale rosół i tak i tak robię, bo nie ma jak to swojski.
Też miałam cc i nie było tak źle, raz nawet przyszła położna zrobić mi zastrzyk przeciwbólowy, a ja nie chciałam, bo nic mnie nie bolało, ale i tak zrobiła bo miała zapisane w karcie. Później było trochę gorzej z chodzeniem, ale ogólnie to nie takie straszne, po wyjściu do domu już byłąm normalnie na chodzie i w pełni sił (wyszłam na 6 dobę).