reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamusie 2008

reklama
Marzycielko też mam na jutro rosołek. Na specjalne życzenie mojego mężusia:-) Bo ja to za rosołkiem nie bardzo:baffled: wszyscy się zawsze dziwią: jak można nie lubić rosołu???:confused: Ano można:happy: I zamiast rosołu je się pomidorówkę :-D

Ja tez nie lubię rosołku:) Za to pomidorówkę uwieeelbiam:)

Zdenerwowałam się dziś na mojego męża okrutnie i coś mnie pod żebrami zaczęło kłuć:( Właśnie wzięłam Nospę - może mi przejdzie:(

Ten mój dzieciaczek chyba ma ADHD bo cały czas się rusza, aż strach się bać jak będzie miał trochę więcej siły i będzie tak mamusię kopał jak teraz:)
 
Ciążę można liczyć na dwa sposoby i ten o którym pisze marzycielka to miesiące księżycowe....coś w tym stylu....:-)
 
Witam wszystkich!!!
U nas będzie poród rodzinny, na początku Misiek proponował mi położną ale sie nie zdecydowałam bo podobno opieka w tym szpitalu jest ok bardzo dużo pozytywnych opinii czytałam a poza tym lekarz który prowadzi moja ciąże jest w tym szpitalu ordynatorem wiec sie nie martwię o dobra opiekę.

Hej! Ja tez rodzę w Poznaniu. W którym szpitalu rodzisz? Bo opinie na temat szpitali krążą różne.
 
heloł !!!!


Co do kotów to ja je uwielbiam....sama miałam dwa i uważam że opinia która na ich temat istnieje,że są wredne,i nie do wychowania jest kompletną bzdurą...:-)

ja też uwielbiam ale ten jest wyjątkiem normalnie jest okropny i zmanierowany i miauczy, warczy, fuczy, tam i spowrotem łazi, najpierw miauczy i trzeba wszystko rzucić bo ona chce na dwór nie zdarzysz dobrze wrócić do roboty i ta matrona juz siedzi na oknie i tak drze żeby wpuścić ją spowrotem albo w nocy łazi pod ogrodzeniem i doprowadza psy do szału a jak po nią pójdziesz to ucieknie i siądzie kilka metrów dalej i tak ją mozesz gonić !!! potem teściowa po nocy lata w koszuli i dla odmiany ona wrzeszczy " tara, tara chodź tu !!! chodź spać !!! " masakra !!! a tak uwielbiam koty !!! w domu miałam syjamską kotke do rany przyłóż kot, albo mój kochany dachowiec, niestety wypadek miał i nie dało go sie uratować !!!

hhahahaahh u mnie było podobnie ale na szczęście kocica zdechła pół roku temu!!!

żeby nie było - uwielbiam psy a konie kocham ale co do kotów to ....

na szczęście :szok: :-D

Wasze maleństwa ruszają się niziutko czy jakoś wyżej, bo moje tak na samym dole i tak czuję jakby mi czasem na pęcherz naciskało? A wogóle to dopiero wczoraj tak zaczęło boksować że aż mi się brzuch ruszał. Wcześniej to tylko takie "bąbelki" w brzuchu czulam i długo się nie mogłam zdecydować czy to dzidzia czy nie, ale na to wychodzi że chyba jednak dzidzia:)

oj mi tez tak rąbie po pęcherzu, jak raz kopa dostąłam to prawie popuściłam :-D

No My już pogodzeni;-)

hehehhehe i jak miło czasem sie pokłócić :rofl2:


Bo ja to za rosołkiem nie bardzo:baffled: wszyscy się zawsze dziwią: jak można nie lubić rosołu???:confused: Ano można:happy: I zamiast rosołu je się pomidorówkę :-D

można tez mam takiego paskudnika w domu ;-) mój chłop tez za kare zje rosół ! a barszczyk to najlepiej jakbym codziennie robiła !! to tez dla mnie i Liwci rosołek a dla niego potem modyfikuje na barszcz :-)
 
no a mi nie chce sie spać :baffled:

a jutro kinder party moje córci !!! dzis nawybierała w sklepie trąbki, czapeczki itp ! mówi " potrzebuje duzio tego bo pipeze robimy" :-D tak wiec trzymajcie kciuki zeby była pogoda i ta pipeza udała sie w ogrodzie bo inaczej to sajgon w domu !!!
 
Dziewczyny czy któras miała cecarkę i jak ją przeszła?
Czesc ! Ja mialam cesarke i powiem Ci ze nie bylo tak zle. Faktycznie nie ma tego bolu podczas porodu a wlasciwie ciecia....ale przygotuj sie natomiast na bol po cesarce , ktory uwierz mi nie jest przyjemny:baffled: Ja jednak dosyc szybko doszlam do siebie :tak: Teraz tez juz na 99% bede miala cesarke :) No coz :laugh2:
 
Ja tez miałam cesarkę i wiele bym dała żeby teraz znowu miec. Jedyna niedogodnośc jak mnie spotkała to zaraz po operacji nie mogłam ruszac nogami bo miałam znieczulenie podpajenczynkowe. Na drugi dzień juz wstałam o własnych siłach i od początku karmiłam na siedząco mimo że zalecane jest leżąc żeby nie podrażniac blizny. A szwy ciągnęły tylko przy kichaniu albo śmiechu.
 
reklama
No właśnie byłam ciekawa jak faktycznie inne dziewczyny to przezywają , bo niektóre piszą że widziały dziewczyny po cc i ze to taki horror. a mi wydaje się że po cięciach kobiety lepiej się czują niż po porodach naturalnych, cho to pewnie indywidualna sprawa i każdy ma inaczej,.
 
Do góry