reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamusie 2008

reklama
Marzycielka - masz dużo racji, ale to nie jest wina Sawki, hehehe. Ja wiem jak często ludzie okazują się bardzo nieodpowiedzialni, sama miałam 2 psy uratowane z tragicznego stanu (jeden przywiązany do drzewa już umierający, drugi w bardzo poważnym stanie grzybica zajęła całe ciało i zupełnie wyłysiał, a skora w stanie opłakanym ledwo udało się go uchronić od uśpienia) i była to jawna nieodpowiedzialność właściciela. Jednak staram się pamiętać, że każdy kij ma dwa końce. Najważniejsze jest dobro zwierzęcia, to ono ma być szczęśliwe nie ważne z kim i gdzie. Czasem oddanie go jest dla niego zbawinne, bo jest poprostu bardziej spełniony.

Myszqa - moja też dzisiaj zadziwiła tatusia, hehehe.
 
Dobry wieczór :tak:

Piękna burzowa pogoda u Nas ;-)
Jutro rano wybywam,jade do taty na obiadek a pozniej do szwagra i chyba zostajemy tam na noc,wróce sobie w niedziele żeby meczyc sie kolejny tydzień w samotności :-)

Co do zwierzat i dzieci toja zgadzam sie z Misiówka. Gdybym miala wybierac miedzy dzieckiemnp. z uczuleniem a psem to bez wachania psa bym wydała.Moja szwagierka 3 lata temu kupiła labradora, na poczatku tego roku wyprowadzala sie do meza do niemiec, na stałe, sprzedawala mieszkanie itd. no i wiedziala ze tam w niemczech nie bedzie miala czasu nawet na spacery w ciagu dnia wychodzic wiec psa oddała, oddała go (za darmo choc kosztował ja kupe kasy, rodowód itd) choremu na zanik mięsni chlopcu, ktory marzył zawsze o takim piesku ale rodziców nie było na niego stać...
A co do wypowiadania swojego zdania to naprawde czasem trzeba sie pochamować marzycielka trzeba pomyslec czy nie zrani sie drugiej osoby wyjezdzajac z tekstem o porównaniu opieki nad dzieckiem z psem, równie dobrze ktos mógłby napisać ze moze za duzo czasu poświecasz psom i nie bedzisz miala tyle dla dziecka... Wiem ze to forum i kazdy moze wyrazac wlasne zdanie ale jak chcemy sobie zyc na tym forum w zgodzie to czasem powstrzymajmy sie od komentarza.
 
Cyprysiowa całkowicie się z tobą zgadzam! Niektóre opiie należy zostawić dla siebie. Czasem o większej odpowiedzialności świadczy oddanie psa niż trzymanie go. Nigdy do końca nie znamy sytuacji drugiej osoby.
Dla mnie trzymanie dużego psa w małym mieszkaniu również nie świadczy o odpowiedzialności właścicieli. Ale może nie wiem wszystkiego...
 
reklama
No właśnie z imieniem dla faceta mamy problem bo jak mi się podoba to meżusiowi nie bardzo i na odwrót. Jak tak dalej będzie to otrzyma zaszczytne imie Piotr - jedyny kompromis ale przyznacie, że dość...nudne:-p Ale do grudnia jeszcze trochę czasu...
 
Do góry