reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamusie 2008

reklama
Udało się:-D dzieki Kana!!!
Oto moje dzisiejsze zakupki, nie umiałam powstrzymać sie i musiałam kupic te małe buciki:tak:

Pozdrawiamy
 

Załączniki

  • IMG_0001.JPG
    IMG_0001.JPG
    44,8 KB · Wyświetleń: 37
  • IMG_0003.JPG
    IMG_0003.JPG
    61,5 KB · Wyświetleń: 35
  • IMG_0004.JPG
    IMG_0004.JPG
    42,6 KB · Wyświetleń: 37
  • IMG_0007.JPG
    IMG_0007.JPG
    51,4 KB · Wyświetleń: 34
  • IMG_9897.JPG
    IMG_9897.JPG
    28,2 KB · Wyświetleń: 34
Jak ja się cieszę , że wieczorkiem trochę chłodniej. Męczą mnie te upały zresztą ja zawsze lubiłam jesień taką piękną "Złotą jesień" więc upalne lato nie jest dla mnie.:tak:

Nakarmiłam moje chore dogi i dałam troszkę leków na wzmocnienie . Poleżą ok. pół godzinki aby jedzonko się ułożyło i pójdziemy po mału na spacerek do Apteki po polopirynkę na noc dla moich suczek.

Potem może książeczkę poczytam i lulu;-)
 
Mam prawo wyrażać swoje zdanie. Nawet jesli jest ono dla Ciebie nie miłe.

Ja uważam , że aby używać obroży uzdowej nalezy wiedzieć jak to robić. Każdy szkoleniowiec powie, że nie ma psa , który nie zareaguje na tą obrożę. Przede wszystkim dlatego , że się steruje całą głową psa.I nie ma możliwości przy odpowiednim użykowaniu aby pies ciągnął.

Uważam również , że jak się bierze psa to trzeba 1000 razy pomyśleć czy damy radę i czy pies jest dla Nas odpowiednim zwierzątkiem.
Wybór typu DZIECKO albo PIES jest sztuczny gdyż w dzisiejszych czasach można to łatwo pogodzić ale trzeba chcieć i być odpowiedzialnym oraz włożyć w to multum pracy.

Marzycielka - no proszę cię, nasz pies miał w dupie tą obrożę, mimo szkolenia, jak miał już dosyć to wykonywał jeden manewr głową i był bez obroży, ma tyle futra, że wszystko może sobie zdjąć jak ma ochotę. Co z tego, że steruję głową psa, skoro on też nią steruje i ma więcej siły? Pies jest karny w stosunku do osoby, którą uzna za przywódcę lub osobnika silniejszego, jeśli ktoś jest kimś mniej dla niego może sobie pierdnąć w oponkę. Prawda jest taka, że trzeba mnieć charakter, żeby sobie poradzić z psem tego typu. A nie każdy ma chęci, żeby się tego podjąć, może Sawka wcale nie chciała tego psa, może to był pies jej mężczyzny. Ja też uważam, że nie powinnaś porównywać jej stosunku do psa i jej przyszłego stosunku do dziecka, to zagranie poniżej pasa. Ja rozumiem, że kochasz psy i wiesz o nich wiele, ale nie wiesz o nich wszystkiego i twoja ocena jest wyciągana na podstawie twoich doświadczeń. Spróbuj zrozumieć, że nie każdy ma takie same doświadczenia. Ja nie mówię, że Sawka postąpiła dobrze, nie mówię też, że postąpiła źle. Zrobiła to co jej zdaniem było najlepsze. Nie przywiązała psa do drzewa i nie zostawiła go na śmierć, tylko znalazła mu odpowiedzialnych i kochających opiekunów z towarzyszką do zabaw. Pomyśl, że sama też mogłabyś stanąć przed takim wyborem, co byś zrobiła, gdyby twoja Nikola okazała się silną alergiczką i przebywanie z psami było by dla niej bardzo niewskazane? Proszę cię, nie generalizuj, bo życie różnie się układa, a takie oceny są przykre i często krzywdzące ... Oczywiście, że masz prawo mieć swoje zdanie, ale powinnaś też mieć w sobie trochę empatii...

Sawka - Lena - to piękne imię, mojej kuzynki córcia się tak nazywa. Ja jeszcze lubię Nina, Jagoda. Niestety, żadne nie podoba się mojemu R., hehehe.

Daga - myślę, że możesz być spokojna. Dzieci są różne, może twoja dzidziola jest spokojna i czasem tylko zasadzi porządnego kopniaka.

Madzienka - słodkości, zakupy superaśne, a buciki maksymalne!!

A ja nadal chora na maksa... buuu.. niech to się już skończy!
 
Co do psów i dzieci: mój mąż tez chciał pieska bo zawsze u ngo w domu był piesek, ale wstrzymaliśmy się z kupnem zwierzątka bo ja jestem alergiczką, nie wiem czy dzidzia nie bedzie miała uczulenia na psa... a prawdopodobieństwo jest duże. Nie kupilismy psa bo to nie zabaweczka i nie chciałabym musieć go oddawać...
Ale nie należy nikogo oceniać jesli nie robi nikomu krzywdy zwierzeciu. Jesli kiedykolwiek miałabym wybierać miedzy psem a dzieckiem to wybór jest oczywisty...
 
Misiówka trzymaj się;-) niebawem wszystko Ci minie.

Ja tutaj mam kota i szczerze powiem mam nadzieję że moja córcia nie będzie mieć alergi bo nie chce myślec nawet co to bedzie:szok::szok:.
 
reklama
Misówka to jest twoje zdanie ;-)
Ja mam swoje i będę je propagować bo przez takie wybory dziecko a pies mnóstwo psów ląduje predzej czy później w schroniskach bądź na ulicach...
Pracuję już 10 lat z bezdomnymi psami i coś o tym wiem.

Cieszę , się jednak tak jak napisałaś , że ten pies trafił w dobre recę. Chociaż tyle.


A My już po spacerku i psiury układają się do snu.A ja zaraz zabieram się do czytania ale może jeszcze zgłoszę moją sukę na wystawę we wrześniu w Zgierzu póki jeszcze moge z nią pojechać:-)
 
Do góry