Mam prawo wyrażać swoje zdanie. Nawet jesli jest ono dla Ciebie nie miłe.
Ja uważam , że aby używać obroży uzdowej nalezy wiedzieć jak to robić. Każdy szkoleniowiec powie, że nie ma psa , który nie zareaguje na tą obrożę. Przede wszystkim dlatego , że się steruje całą głową psa.I nie ma możliwości przy odpowiednim użykowaniu aby pies ciągnął.
Uważam również , że jak się bierze psa to trzeba 1000 razy pomyśleć czy damy radę i czy pies jest dla Nas odpowiednim zwierzątkiem.
Wybór typu DZIECKO albo PIES jest sztuczny gdyż w dzisiejszych czasach można to łatwo pogodzić ale trzeba chcieć i być odpowiedzialnym oraz włożyć w to multum pracy.
Marzycielka - no proszę cię, nasz pies miał w dupie tą obrożę, mimo szkolenia, jak miał już dosyć to wykonywał jeden manewr głową i był bez obroży, ma tyle futra, że wszystko może sobie zdjąć jak ma ochotę. Co z tego, że steruję głową psa, skoro on też nią steruje i ma więcej siły? Pies jest karny w stosunku do osoby, którą uzna za przywódcę lub osobnika silniejszego, jeśli ktoś jest kimś mniej dla niego może sobie pierdnąć w oponkę. Prawda jest taka, że trzeba mnieć charakter, żeby sobie poradzić z psem tego typu. A nie każdy ma chęci, żeby się tego podjąć, może Sawka wcale nie chciała tego psa, może to był pies jej mężczyzny. Ja też uważam, że nie powinnaś porównywać jej stosunku do psa i jej przyszłego stosunku do dziecka, to zagranie poniżej pasa. Ja rozumiem, że kochasz psy i wiesz o nich wiele, ale nie wiesz o nich wszystkiego i twoja ocena jest wyciągana na podstawie twoich doświadczeń. Spróbuj zrozumieć, że nie każdy ma takie same doświadczenia. Ja nie mówię, że Sawka postąpiła dobrze, nie mówię też, że postąpiła źle. Zrobiła to co jej zdaniem było najlepsze. Nie przywiązała psa do drzewa i nie zostawiła go na śmierć, tylko znalazła mu odpowiedzialnych i kochających opiekunów z towarzyszką do zabaw. Pomyśl, że sama też mogłabyś stanąć przed takim wyborem, co byś zrobiła, gdyby twoja Nikola okazała się silną alergiczką i przebywanie z psami było by dla niej bardzo niewskazane? Proszę cię, nie generalizuj, bo życie różnie się układa, a takie oceny są przykre i często krzywdzące ... Oczywiście, że masz prawo mieć swoje zdanie, ale powinnaś też mieć w sobie trochę empatii...
Sawka - Lena - to piękne imię, mojej kuzynki córcia się tak nazywa. Ja jeszcze lubię Nina, Jagoda. Niestety, żadne nie podoba się mojemu R., hehehe.
Daga - myślę, że możesz być spokojna. Dzieci są różne, może twoja dzidziola jest spokojna i czasem tylko zasadzi porządnego kopniaka.
Madzienka - słodkości, zakupy superaśne, a buciki maksymalne!!
A ja nadal chora na maksa... buuu.. niech to się już skończy!