renia200
mama Victorki :)
marzycielka
nie wiem czy wiesz jakie charakterki mają husky...
nie oddałabym go gdyby sytuacja mnie nie zmusiła, wybacz ale pójść na spacer z takim psem oznacza ciągłą bieganinę i wieczne szarpnie a w tym stanie i z takim brzuchem nie mogłam sobie na to pozwolić. musiałam wybierać albo dziecko albo pies...
Ja w Polsce też mam Huske i też nie dawałam sobie rady ale byłam z nia na szkoleniu i teraz jest ok.