reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamusie 2008

Wróciłaaaam:)

Nawet się nie staram nadrobić zaległości bo musiałabym tydzień siedziec i czytać:) Pooglądałam tylko sobie Wasze fotki:) Brzuchole rosną:) Mi też urósl przez tydzień niesamowicie:)

Lot przeszedł bardzo spokojnie na szczęście:) Niepotrzebnie się tak stresowałam:) Paryż piękny tylko krótko i bardzo męcząco:) W jeden dzień 8 godzin chodziliśmy:) Już nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić tak mnie nogi i kręgosłup bolały, ale jakoś przeżyłam:)
Potem pojechaliśmy nad morze do Ustki i siedzieliśmy tam prawie tydzień bo była piękna pogoda:) Jak się zachmurzyło to pojechaliśmy do rodzinki do Łodzi, ale już chciałam wracać do domku:) Wszędzie dobrze ale w domu najlepiej:)

Dzieciaczek zaczął się w końcu troszkę ruszać! Nareszcie!

14 idę do lekarza a 20 mam USG takie dokładne z badaniem serduszka i wtedy mam nadzieję dowiem się już jaka niespodzianka mnie czeka:)

Wieczorem powrzucam jakieś foteczki:)

Widzę że nas się tu coraz więcej robi! Miło! Witam bardzo serdecznie mamusie których jeszcze nie znam:)

Cyprysiowa skąd Ci się taki sinior wziął???????
 
reklama
hej dziewczyny, nie przesadzajcie z ta glukozą to nie jest aż tak zle jak się wydaje tylko trzeba pic wolno i małymi łykami żeby nie zemdliło. Acha i te które jeszcze nie były dzień przed badaniem nie objadajcie się zbytnio słodkim ani owocami. Ja w poprzedniej ciąży dzień wcześniej obrzarłam sie winogronami i wyszło mi podejrzenie cukrzycy. I wylądowałam w szpitalu (a tam się pije o wiele więcej tego lepkiego świństwa) ale okazało się że to był fałszywy alarm.
Mnie też czeka badanie z glukozą ale mam jeszcze trochę czasu bo wizyta dopiero na początku września. Szkoda tylko że u nas wszystkie laboratoria są pootwierane góra do jedenastej.
A tak wogóle to dopiero zwlokłam się z drzemki bo strasznie mnie dzisiaj muli.
Acha i witaj spowrotem Agatkas.
 
Witaj z powrotem Agatkas:tak: Wstawiaj fotki , chętnię obejrzę:-)


A ja kupiłam sobie właśnie 2 bardzo fajne gazetki " M jak mama" polecam bo bardzo fajne artykuły są oraz "Dzeicko" z bajeczką "Czerwony Kapturek" - śliczne wydanie i tylko 4,99zł.
Od dzisiaj zacznę Małej czytać :tak:


P.S
Aha w gazetce " Dziecko" jest jak nosić dziecko w chustach. mnóstwo zdjęć.
 
Witam w południe:-)
Cyprysiowa ja jestem dziś jeszcze lepsza bo dopiero zwlekłam się z wyrka....haha oczywiście najpierw wstałam o 4 rano i zjadłam bułeczkę z serkiem...potem wstałam o 10 i zjadłam normalne porządne śniadanko....a teraz to wstałam bo juz wypada..haha
Straszycie mnie dziewuchy z tą glukozą... ja mam ją jutro o 8 rano...ale tak naprawdę to chyba bardziej boje się tego kłucia w palucha haha :-D a najgorsze to chyba jest to że trzeba być na czczo:szok: nie wiem jak ja to wytrzymam:laugh2:
Moja lekarka powiedziała, że nie muszę być na czczo do tego badania z glukozą, że mogę coś zjeść, w dodatku jeszcze krew będę miała pobieraną.
Dziewczyny!!! A wy wszystkie na czczo to badanie robiłyście i czy się może pytałyście gina, czy musowo trzeba być na czczo????????
 
Cześć dziewczyny:-)


A ja jeszcze nie miałam skierowania na to badanie i nie wiem kiedy będę jej robić ale myślę , że przeżyje:tak:

A ja mam dzisiaj strasznie podły humor...Jest mi gorąco i strasznie jestem zła a nie wiem nawet na co:dry: W domu będą mieć przechlapane:rofl2:

Zaraz spadam do sklepu po produkty na leczo:-)
Mam taką ochote na nie , że masakra .Do tego jeszcze bułeczki kupię...mniaaaaaaam:tak:
Pycha masz!! :-pMniam, sama bym zrobiła, ale jak będę w sobotkę na targu - takim ogromniastym - warzywnym to kupię składniki i też zrobię...
A ja dziś robię pulpeciki w sosie pomidorowo - śmietanowym zapiekane z serem + kasza + surówka z kiszonej kapustki... palce lizać....
 
Witam w południe:-)
Cyprysiowa ja jestem dziś jeszcze lepsza bo dopiero zwlekłam się z wyrka....haha oczywiście najpierw wstałam o 4 rano i zjadłam bułeczkę z serkiem...potem wstałam o 10 i zjadłam normalne porządne śniadanko....a teraz to wstałam bo juz wypada..haha
Straszycie mnie dziewuchy z tą glukozą... ja mam ją jutro o 8 rano...ale tak naprawdę to chyba bardziej boje się tego kłucia w palucha haha :-D a najgorsze to chyba jest to że trzeba być na czczo:szok: nie wiem jak ja to wytrzymam:laugh2:

YOKA dasz radę to nie jest takie straszne:tak: - wciśnij pól cytrynki do kubka, jak masz to weź sobie mieszadelko albo plastikowa łyzeczke i wymieszaj i chlup:-D, a krew to ja miałam pobierana z żyły a nie z palca ale może to zależy od laboratorium...

Witaj z powrotem Agatkas:tak: Wstawiaj fotki , chętnię obejrzę:-)


A ja kupiłam sobie właśnie 2 bardzo fajne gazetki " M jak mama" polecam bo bardzo fajne artykuły są oraz "Dzeicko" z bajeczką "Czerwony Kapturek" - śliczne wydanie i tylko 4,99zł.
Od dzisiaj zacznę Małej czytać :tak:

P.S
Aha w gazetce " Dziecko" jest jak nosić dziecko w chustach. mnóstwo zdjęć.

marzycielka ja tez kupiłam te same gazetki ale bajeczka u mnie to Calineczka...to co zaczynamy akcję "poczytaj mi mamo:-D "

Moja lekarka powiedziała, że nie muszę być na czczo do tego badania z glukozą, że mogę coś zjeść, w dodatku jeszcze krew będę miała pobieraną.
Dziewczyny!!! A wy wszystkie na czczo to badanie robiłyście i czy się może pytałyście gina, czy musowo trzeba być na czczo????????

ewelw u mnie tylko i wyłącznie na czczo, potwierdziły to panie w laboartorium:tak: nie można nic jeść ani przed ani w trakcie badania

Agatkas witaj znowu wśród nas!!!!
 
Acha, co do tej glukozy - to ja nie zamierzam się objadać z rana - żeby mnie nie zemdliło, ale chyba małą kromeczkę pieczywka chrupkiego zapodam na brzuszek...
A odczekiwałyście 1 godz po wypiciu tego świństwa?????
Moja gina powiedziała - że to badanie jest tylko ważne jak się je wykona równą godzinę po wypiciu, więc kazała nie pić w domu, bo potem może być kolejka na badania - i cała ta męczarnia na darmo!! :szok:
 
Acha, co do tej glukozy - to ja nie zamierzam się objadać z rana - żeby mnie nie zemdliło, ale chyba małą kromeczkę pieczywka chrupkiego zapodam na brzuszek...
A odczekiwałyście 1 godz po wypiciu tego świństwa?????
Moja gina powiedziała - że to badanie jest tylko ważne jak się je wykona równą godzinę po wypiciu, więc kazała nie pić w domu, bo potem może być kolejka na badania - i cała ta męczarnia na darmo!! :szok:

ewelw nie wiem jak wyglądają badania w innych laboratoriach, u mnie wygladalo to tak przyszlam pani pielegniarka pobrala mi krew(wiec musialam być na czczo) wypiłam glukoze, za równa godzne poprosiła mnie do gabinetu znowu pobrala krew i za nastepna godzine jeszcze raz pobrala krew...
 
reklama
Zajrzałam juz na stronę laboratorum i mam już wyniki tej krzywej cukrowej, wszystko w normie :-) zobaczymy co jeszcze powie pani doktor....
szykuje się do lekarza odezwę sie później

YOKA widze że udało się!!!super!!
 
Do góry