reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamusie 2008

ja na temat spania Alexa juz nie mam sil sie wypowiadac..........................nigdy!!!!!!!!!!!!!!! ale to nigdy!!!!!!!!! nie przespal dluzej niz 5 h.............a juz nie mowiac o przespaniu calej:no::no:
nie wiem co to znaczy nieprzerwalny sen:no::no:
a pozatym mimo tego ze budzi sie na mleko w nocy dzisiaj az 2 razy:no::no:
to i tak budzi sie od tak ooooo:no::no::wściekła/y::wściekła/y:
a ja juz naprawde opadam z sil...dzisiaj spal ze mna w lozeczku bo zrobil taki cyrk o 22.00 ze wyl 30 min ale to tak przerazliwie jak by go ze skory obdzierali i o 24.00 to samo...zjadl mleko i spal dalej...:no::no:
o 5 to samo...a potem juz budzil sie co chwile czyt 10-15 min:no::no:
potrafi budzic sie po 30 razy w :wściekła/y::wściekła/y:nocy

szczerze Ci współczuje Pyciolku, u nas chyba znów ok, Wiki spał od 20 , o 6 dostał tylko mleczko na pół śpiąco, bo już się wybudzał, że głodny, no i o 8 wstał na dobre
 
reklama
Zgadzam sie z tym, ja też uwielbiam moje dzieciaki, ale wyjścia do pracy dużo mi dają, z chłopakami siedziałam do 3 lat i myślałam ze zwariuję. Wiadomo narzekam czasem, ze mam dosc pracy i wolałabym byc w domku, ale szczerze mówiac jak idę do pracy to jestem barzdiej zorganizowana i na wiele więcej rzezcy mam czas.
kurcze tak was czytam i widzę że to tylko ja taka porąbana jestem:baffled: jakby u mnie sytuacja nie była tak bardzo skaplikowana to na pewno nie poszłabym do pracy:no: naprawde oddałabym duzo zeby byc z nusia w domu... ciagle mam wrazenie ze cos waznego mnie omija... jak wróce z pracy to nikomu nie daję dojśc do Małej, do konca dnia tylko ze mna...
 
reklama
Do góry