reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamusie 2008

ja tez kapitulowalam i chec wyspania sie brala gore i Fifi ladowal u nas w lozku gdzie w sekunde smacznie zasypial ale tej nocy bylam twarda jakos tak nastawilam sie bojowo ze dam rade i dalam chyba:confused::confused::-D:-D
ja pracuje i jak sobie pomysle ze nieprzespie całej nocy i rano bede jak ząbi to niestety Nuska wygrywa i laduje u mamusi w łóżeczku:zawstydzona/y:
 
reklama
Witam babeczki,

my wczoraj wróciliśmy dopiero po 19, nawet nie jedliśmy już nic, bo się w knjpie tak naszamaliśmy.
Wikiego tylko Tatuś wykąpał, kaszeczka i lulu, a my odpoczywanko cały wieczór, nawet wszelkich bzykanek nam się nie chciało:-Dbo zmęczeni po całym dniu.
Foteczki są wkleje, bo w końcu zdjęcie fotelika zrobiłam, jak prosiłyście i nie tylko...
A u was widzę jak zwykle kosmatości na topie, tylko was na sekundę zostawić:-DOlki jakieś różowe...Kana a Ty taka dobra nasza duszyczka pożyczać chłopa chcesz, a skutki tego mogą być....uuuu...kiepściutkie:tak::-D

Witajcie piątkowo:tak::tak::tak:
Ostatnio prawie tu nie zaglądam ale Natalce wyłażą górne jednyki i strasznie ją męczą. Całymi dniami jęczy a w nocy budzi się z krzykiem góra co godzinę więc jak w dzień mam trochę wytchnienia to zamiast siedziec przed komputerem to ucinam sobie drzemkę bo inaczej to bym już na rzęsach chodziła. Obiecuję że jak tylko wylezą te nieszczęsne zęby, a mam nadzieję że to juz niedługo bo juz niezle prześwitują to do Was powrócę:tak:

no my czekamy cierpliwie na Cebie Kokusiu, i nie martw sie wypoczywać, ile trzeba:tak:

Może którąś zainteresuje:tak:
BoboVita - Konkurs

dziękować, może skorzystamy:confused:

Jaki rozowy olek:szok:??bo ja tez nie mam i nawet nie wiem co to:zawstydzona/y:
Aj Kajaczku o wibrator chodzi przecież i naprawdę nie masz? O kurcze to ja się chyba kwalifikuję do zboczuchów bo nie dośc że posiadam to jeszcze dostałam go w prezencie od męża

łooo matko, ja tez nie mam:szok:

Jaki rozowy olek:szok:??bo ja tez nie mam i nawet nie wiem co to:zawstydzona/y:
Lo matko,ale ja polrozum jestem:zawstydzona/y:.....:-D:-D:-D
Dziewczyny,czy Wasze dzieci tez nie moga usiedziec chwile w spokoju:szok:?
Moja,to jest taki trzepak...wciaz sie wierci,jak jest na rekach to skacze,wyma****e wszystkimi konczynami,musze uwazac zeby nie dostac w oko:-D i tak non stop...
Zostaw ja na chwile w lezaczku to tylko nogi zostaja przypiete,reszta wylazi na ziemie:szok:
W lozeczku,to samo..180 stopni,wszystkie pozycje,rozmiar lozeczka,o wiele za male,powinna miec takie jak nasze lozko,to moze byloby lepiej:tak:
Przemieszcza sie z predkoscia swiatla,jak jej nie pojdzie raczkiem,to sie podciaga,lapie za dywan, lub przyczepia do parkietu i heja.
Wlazi pod komody,szafki,wozek,ciaga za zaslony...Otwiera,zamyka drzwi..
Czy mi aby przypadkiem jakis denis rozrabiaka nie rosnie:szok::-D:-D

oj to ja chyba powinnam być wdzięczna, bo mam spokojne dziecie, ale to tylko dlatego, że nie raczkuje,energii ma mnóstwo i ciągle tylko się czołga, przewrca, cuduje z zabawkami, wierzga, ale moja mama się śmiała, że z niego to jakiś mądrala albo spec od czegoś będzie:-Dbo strasznie wszystkiego ciekawy i jak znajdzie jakiś obiekt to potrafi z tym nawet pół godziny siedzieć bez ruchu, i gapiś się czy grzebać przy tym, także są chwile spokoju..
tylko, że u nas z kolei są humory typu-mama zostawiła i wielki ryk, a jakby raczkował to by podążał za mną i byłby spokój:tak::-D

Blizniaczku,jak tam sie miewamy dzis..@?

no właśnie?

A co do leżaczka to mój juz czeka w kolejce do wystawienia na allegro bo natalka jak tylko go widzi to od razu ogromny wrzask.
mój też, bo już niebezpieczny, podobnie jak u Kajki, nogi przypięte reszta na podłodze:-D

hej my juz jestemy w Alpach inny klimat zimno tu:tak: u nas wsztko ok mam teraz chwilke bo siostra pracy maly jeszcze spi wiec weszlam sie przywitac :-D
lot samolotem malemu uplynol na podrywaniu stiuardessy ciagnol ja za spudnice...
buziakiiiiii
milego dnia
a to podrywacz ci rośnie:tak:udanych wakacji Landrynka

- chrzest odkładany jest i odkładany z przyczyn czysto finansowych wiec w koncu jak do niego dojdzie to Mari sama na dwóch powedruje....

my z tego właśnie powodu zrobiliśmy chrzciny w UK tylko chrześni a nie jakieś imprezy dla całej zgrali, i moje zdanie takie, że chrzest najważniejszy, a nie takie pierdoły, więc nikt nie powinien sie obrażać, my poprostu wszystkich olaliśmy, i może powinnieście zrobić tak samo, tylko chrześni i rodzice, obiadek w domu...ja bym tak zrobila...

kuźwa a mi sie przedwczoraj skonczył fluid i chodze jak zoombieeeeeeeeee:growl::growl::growl::growl::growl::errr::errr::errr:

ja odkąd mam maxfactor miracle touch zapomniałam o czyms takim jak fluidem, polecam bardzo zaj....ty:tak: tylko nie mam pewności ile w PL kosztuje, może być drogi, bo cos sis mówiła, bo tu to markowe kosmetyki sa tanie

Agatko ja mysle,ze tak te wszystkie przygotowania do slubu Cie przytłaczaja czy cus i dlatego takie atpliwości są.....słyszłaam,ze tam niby ludzie maja przed ślubem....niestety nie wiem z autopsji
bardzo możliwe, nas też było i wielkie zamieszanie, i mieszanka uczuć...i..ufff..ale impreza się udała
 
ja odkąd mam maxfactor miracle touch zapomniałam o czyms takim jak fluidem, polecam bardzo zaj....ty:tak: tylko nie mam pewności ile w PL kosztuje, może być drogi, bo cos sis mówiła, bo tu to markowe kosmetyki sa tanie

ja jestem wierna co do kosmetykow juz od dawna i nieeksperymentuje gdzyz zawsze sie to konczylo marnie hihihih
jestem wiernie zakochana w marce L'oreal , fluid i puder prasowany to tylko True Match , a tusz do rzes Lash Architect:tak::tak::tak:
kocham jeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee:-D:-D:-D
 
ja jestem wierna co do kosmetykow juz od dawna i nieeksperymentuje gdzyz zawsze sie to konczylo marnie hihihih
jestem wiernie zakochana w marce L'oreal , fluid i puder prasowany to tylko True Match , a tusz do rzes Lash Architect:tak::tak::tak:
kocham jeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee:-D:-D:-D

no to w sumie podobnie jak ja, tego miracle touch używam odkad wyszedł na rynku, ale jeśli coś uznam, że warto zmienić to na szczęście nigdy nie miałam jakiś większy problemów, a Loreala tez lubię(używałam prawie wszystkiego z wyjątkiem fluidów), ale ostatnio na maybelline i maxfactora sie przerzuciłam,
moja to czasem tak potrafi że niby idzie za mną ale z wielkim krzykiem i fochem że nie chcę jej wzią na ręce

:-D:-D:-Didzie z fochem, dobre, chciałabym ją tak zobaczyć, biegnącą i burzącą się mama weź, ach te nasze pociechy
 
Hej

Tak mi brakuje dnia wolnego ... chyba jestem złą matką ... bo chce odpocząć :-(



Ja mam to samo Agaciu...:zawstydzona/y::zawstydzona/y:
I dlatego,ze pada mi na glowe wracam na wrzesien,pazdziernik do pracy:sorry2::sorry2:
Do pracy,odpoczac wracam,o ironio losu....:szok:
I tez miewam takie mysli,ze jestem zla matka...Ale pozniej mysle sobie,ze chyba nie,tylko troche zagubiona miedzy pamperem a kasza,no i ciaaaaagle sama...gdyz moj kochany jak juz wylazi z domu o 7 to wraca o 21,22...i tak dzien w dzien,czytaj rowniez soboty,a w niedziele ma mecze i tez raczej nie bywa...
I jestem sama ze wszystkim i samotna bardzo czesto....
Ale mam Was i juz nie kwecze:-D:-D
Bo tak z innej beczki zaraz mnie czeka skype z tesciowa...
Wiec zarzywam na szybko jedynej dostepnej mi uzywki,kawy,bo na sucholca ani rusz
Wiec chociaz ta kawa:-D:-D:-D
 
reklama
Ja mam to samo Agaciu...:zawstydzona/y::zawstydzona/y:
I dlatego,ze pada mi na glowe wracam na wrzesien,pazdziernik do pracy:sorry2::sorry2:
Do pracy,odpoczac wracam,o ironio losu....:szok:
I tez miewam takie mysli,ze jestem zla matka...Ale pozniej mysle sobie,ze chyba nie,tylko troche zagubiona miedzy pamperem a kasza,no i ciaaaaagle sama...gdyz moj kochany jak juz wylazi z domu o 7 to wraca o 21,22...i tak dzien w dzien,czytaj rowniez soboty,a w niedziele ma mecze i tez raczej nie bywa...
I jestem sama ze wszystkim i samotna bardzo czesto....
Ale mam Was i juz nie kwecze:-D:-D
Bo tak z innej beczki zaraz mnie czeka skype z tesciowa...
Wiec zarzywam na szybko jedynej dostepnej mi uzywki,kawy,bo na sucholca ani rusz
Wiec chociaz ta kawa:-D:-D:-D

jak Fifi mial z miesiac poszlam do sklepu dzieciecego i zaczelam tak sobie rozmawiac z ekspedientka o dzieciach , o pracy ...... bla bla bla wracajac do sedna sprawy ..powiedziala mi ze ona wrocila do pracy zeby miec zdrowe stosunki z corka, otoz jak byal w domu wzajemnie sie juz mialy dosyc wreszcie ona poszla do pracy na kilka godzin , corka do przedszkola i obie sa szczesliwe, maja czas by odpoczac wzajemnie od siebie a jak wracaja do domu to sa tak stesknione za soba.... reasumujac czasami trzeba od siebie odpoczac , gdyz takie przywiazanie 24 godziny na dobe jest na dluzsza mete bardzo meczace
 
Ostatnia edycja:
Do góry