reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamusie 2008

witam

nawet mnie nie pytajcie jak sie czuję bo chodze po ścianach......miałam operację.....okazało się że ząb pomimo że spruchniały to siedzi jak szkło w betonie:-:)-:)-( korona kruszyła sie jak skorupka od jajka a korzen ani drgnął....chirurg która mi rwała była bardzo zdziwiona i niestety operacja....i podczas operacji wiertła do cięcia kośći stawały w miejscu....babka mie wiedziała co robić......półtora godziny sie męczyła....znieczulenie przestawało działąć zaczęło już boleć jak cholera ale ja modliłam się tylko żeby już skończyła.....mam pół twarzy pocharatane i wyglądam jakby mi ktoś w mordę dał:-:)-:)-(

Ja dziewczyny miałam już dwie 8 rwane i po rwaniu nawet minutki mnie nie bolało...zawsze goiło się jak na psie a teraz masakra!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!poprostu zaraz zwariuje....nic nie pomaga nawet okład z lodu.....
....do tego Oli kiepsko śpi jak zwykle:-:)-:)-:)-( noc mam z bani.....poprostu załamka:-:)-:)-:)szok::szok::szok:
bidulko nasza, wiem jak to boli bo mialam to samo co ty opisujesz 1,5 roku temu, a bierzez ketonal?i uwazaj nie pij nic, bo mi nikt nie powiezial ze nie mozna pic i ja wyplukala skrzep i mialam suchy zebodol wiec mnie bolalo jak cholera az caly tydzien i byla spuchnieta caly tydzien
 
reklama
bidulko nasza, wiem jak to boli bo mialam to samo co ty opisujesz 1,5 roku temu, a bierzez ketonal?i uwazaj nie pij nic, bo mi nikt nie powiezial ze nie mozna pic i ja wyplukala skrzep i mialam suchy zebodol wiec mnie bolalo jak cholera az caly tydzien i byla spuchnieta caly tydzien
biorę "mefacit" ale nie bardzo mi ulżyło:-:)-:)-:)-:)-:)-( nic nie piję tylko leki popiłam z przechyloną głową i nic od 8 rano nie jadłam....:-:)-:)-(

Najgorsze że muszę się zajmować Oli....jak człowiek sam to zawsze se poradzi a tym moim żywym srebrem kiepsko będzie...:-:)-:)-(
 
biorę "mefacit" ale nie bardzo mi ulżyło:-:)-:)-:)-:)-:)-( nic nie piję tylko leki popiłam z przechyloną głową i nic od 8 rano nie jadłam....:-:)-:)-(

Najgorsze że muszę się zajmować Oli....jak człowiek sam to zawsze se poradzi a tym moim żywym srebrem kiepsko będzie...:-:)-:)-(
dla mnie najlepszy byl ketonal, bo odrazu bylo mi troszke lepiej, a le na serio uwazaj ztym piciem, bo na prawde ten suchy zebodol to cholernie boli i dosc dlugo, ja nie jadlam 3 dni, bo tak mnie bollao nawet biorac leki, a nie mozesz poprosic by mam sie nia zaopiekowala????????
 
moja mama pracuje.....i tak dziś już o 13 się zwolniła i była z mała....w środę też będzie musiała bo na kontrolę muszę jechać.......:-:)-:)-(
 
Hej laski u nas tak sobie chyba kolejne zęby idą, już się cieszyłam ,że Bianka sama zasypia, potem przy cycku-też było ok a teraz znowu lulanie w wózku:-:)-( co będzie dalej ??? nie chcę myśleć :zawstydzona/y:


No a KINKIYA miala wrocic ale nas olala...:baffled:
Pyciol chcesz dostać w du... na gołe poślady??:-D:-D:-D Nie olałam Was kochane, moja Caryca poszła spać po 22 i póżniej chciałam coś napisać ale net mi się wieszał:wściekła/y::wściekła/y: w ogóle od czasu tej potężnej nawałnicy non stop mi siada neostarda:wściekła/y::wściekła/y: i jak zeżre mi tego posta to się na prawdę wku.....:wściekła/y:

Yoka współczuję bólu ,ja po rwaniu jednej 8mki 2 tygodnie nie umiałam spać z bólu:no: a po rwaniu drugiej było ok-aż dziwne:eek:
 
nie no masakra zaraz zwariuję z tym netem:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Bianka mi usnęła i mogę chwilę pogadać a połączenie mi znika i 3 posty już mi zeżarło:wściekła/y::wściekła/y: na dodatek za 5 min kończy mi się aukcja:crazy::angry::-(laski help:zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
reklama
łooo matko, a co to takie pustki dziś, gdzie wy jesteście?ja tu się nastawiłam na dobrych kilka stron, a tu szok:szok:


A Ja pokazałam :elvis:Wam ząbek mojego syncia i jak zawsze nikt nie widział :eek:.

ja juz idę lukać:tak:

witam

nawet mnie nie pytajcie jak sie czuję bo chodze po ścianach......miałam operację.....okazało się że ząb pomimo że spruchniały to siedzi jak szkło w betonie:-:)-:)-( korona kruszyła sie jak skorupka od jajka a korzen ani drgnął....chirurg która mi rwała była bardzo zdziwiona i niestety operacja....i podczas operacji wiertła do cięcia kośći stawały w miejscu....babka mie wiedziała co robić......półtora godziny sie męczyła....znieczulenie przestawało działąć zaczęło już boleć jak cholera ale ja modliłam się tylko żeby już skończyła.....mam pół twarzy pocharatane i wyglądam jakby mi ktoś w mordę dał:-:)-:)-(

Ja dziewczyny miałam już dwie 8 rwane i po rwaniu nawet minutki mnie nie bolało...zawsze goiło się jak na psie a teraz masakra!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!poprostu zaraz zwariuje....nic nie pomaga nawet okład z lodu.....
....do tego Oli kiepsko śpi jak zwykle:-:)-:)-:)-( noc mam z bani.....poprostu załamka:-:)-:)-:)szok::szok::szok:

współczuję, wiem jak to jest jak coś boli, a tu trzeba do dziecia się uśmiechać, i zajmować, a do tego ząb to juz masakra, no nie łatwo, ale wcześniej się może położ, może malutka troche odpuści dziś mamusi, i jutro będzie lepiej, no i mamusia jak juz doświadczyła to dobrze radzi:tak:zdrowiej nam kochana
 
Do góry