cześć dziewczyny,
ja tylko na chwilkę,
wstawiłam wam artykuł o glutenie na opiece mam nadzieję, że się przyda,
ja ostatnio znów z czasem na bakier, na bb nie siedzę, ale za to wszystkie zaległości w domku nadrobione
no i nawet nie wiem co się u was dzieje, więc musiałabym siąść któregoś wieczorka i nadrobić.
spojrzałam tylko na 2 chyba ostatnie strony i natrafiłam na post
Pyciolka i
Landrynki, dzięki dziewczyny, że pamiętacie, bo ja jakieś kilka dni temu przyznam się szczerze, poczułam się całkiem olana, więc między innymi dlatego tez stwierdziłam, że sobie pójdę, jednym słowem FOCH
i najprościej wezmę się za robotę, a do tego miałam doła, bo mi kilka dni temu Wiki z leżaka poleciał, w locie złapany, ale buźkę sobie obdarł, pisałam
ale bez żadnego odezwu, więc poprostu przykro mi się zrobiło, zamknęłam się w sobie i tyle, skoro i tak jestem traktowana jak powietrze:-(
narazie uciekam
buziaczki dla świętujących
i STO LAT dla Edytki