madziu ja już kombinuje jak się odwdzięczyć
Wymyśle.....
a to co dostałam przepiękne....zatkało mnie dziękujemy :* tak mocko mocko:*
mi wystarczy uśmiech Mariczki i twój oczywiscie!!!!
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
madziu ja już kombinuje jak się odwdzięczyć
Wymyśle.....
a to co dostałam przepiękne....zatkało mnie dziękujemy :* tak mocko mocko:*
Dopiero wstalam z wyrka. Mam okrutny katar i czuje sie źle na to wszytsko ide na 17 do dentysty i mam mega cykora!!! (jak zawsze przed dentysta)
ojojojojojo widze ze liptonek do kwadratuDopiero wstalam z wyrka. Mam okrutny katar i czuje sie źle na to wszytsko ide na 17 do dentysty i mam mega cykora!!! (jak zawsze przed dentysta)
oo matko...wstawiłam pranie i poszłam na spcer..wracam a tu od 3 pietra do parteru woda..wąż mi pękł :-(ile sprzątania...oby tylko sąsiadów nie zalało
nie wiem co dokładnie byś chciala Madzieńka, ale znam dwa takie fajne: mięsko mielone zrobione z warzywkami, i tak fajnie wzdłuż talerza sie układa z kaszą i surówka:marchewka z jabłkiem, drugi taka potrawka chińska curry ze schabem i warzywami podaje sie z ryżem, albo tzw, stir fry, coś jak chiński nudells np. z krewetkami, warzywami, jak nie lubicie krewetek może byc np. kurczaczek albo kaczka tez super smakuje, albo kurczak słodko-kwaśny z ryżem, to zależy od waszego gustu, jeśli coś z tego Cię interesuje to daj znac wyśle Ci przepis na priva chyba ze na kulinarny,
o nudelsa musze zapytać męza bo on jest w tym specjalisty, robi te zsuper muszle w bialym winie jakbyś chciała tak elegancko z przystawką ewentualnie brie panierowany, ale to tez musze go zapytać, tylko, że dam radę napisac dziś wieczorkiem dopiero, może być?
A teraz MEGA PROŚBA do Was Kochaniutkie w środe świętujemy 3 rocznicę ślubu ichciałabym cos upichcić mężowi pomózcie.....plisssssssssssssssss
A wiecie jaką niespodziankę wymysliłam...hehehehe...ja to zdolniacha jestemna dodatek jaka skromnawłaśnie w środę otwierają u nas kolejne centrum handlowe(Mamusia powiększaja Olimp;-)tylko Ty bedziesz wiedziala o co chodzi)i na otwarciu ma być bolig Kubicya mój mąż uwielbia formulę i postanowiłam męża zabrać...on oczywiście kręci nosem ale jeszcze nie wie co tam go czeka...mam tylko nadzieję że dopchamy się...a przy okazji może będę jakieś promocje
Auto męża naprawione, siedział 2 miesiące w domku i nieraz mnie to wkurzało,a le jak teraz pomyślę, ze znów nie bedzie Go całymi dniami, to tak mi szkoda, bo juz sie przyyczaiłam do jego obecnosci i że niektóre obowiązki dzielimy na dwie osoby, a aterz znow będę ze wszystkim sama
No ja siedzę w domu ale też się samo nic nie chce robicPół dnia w pracy, wiec czas szybko leci;-), najgorsze tylko to, ze jak ja jestem w pracy, to nie robi sie samo w domu;-), ale chyba za dobrze bym miała
Oj beciaczku świetnie Cię rozumiem. My z mężem pokochaliśmy naszego fordzika i gdyby nie wypadek to nigdy byśmy się go nie pozbyli. I teraz każde auto porównujemy do tamtegoa ja juz mam humor zrąbany, mąz wstał do pracy i juz mi przypomniał, żebym umowę przygotowała...na co?na sprzedaż naszego kochanego passacika:-(
ogłoszenie juz jest, i juz kupiec szybko sie znalazł, bo dobre auto.
Nie wiedziałam, że w samochodzie tak można sie zakochać, uwielbiam go, ale niestety urlop w PL zblia sie wielkimi krokami i potrzebujemy kombi, i jeszcze skrzynie na dach trzba kupić, co by się ze wszystkim pomieścić, wieć nie mamy innego wyjscia.Ale tylko przez moja głupotę, bo czasu na prawko nie miałam, a gdybym miała to by został i ja bym nim jeździła, a tak po co dwa mają stać pod domem.
Wiecie jak ja to przeżywam, masakra, tak nam się udało kupić super zadbany, bo tylko był jeden właściciel, a która sie orientuje to wie, że passaty to niezniszczalne auta, a my jeszcze brata mechanika mamy to nawet nam konie podrasowałto fura jak sie patrzyale mi go szkoda sprzedawać, pocieszam sie ze może nam sie lepszy trafi, mam nadzieje
nie wiem co dokładnie byś chciala Madzieńka, ale znam dwa takie fajne: mięsko mielone zrobione z warzywkami, i tak fajnie wzdłuż talerza sie układa z kaszą i surówka:marchewka z jabłkiem, drugi taka potrawka chińska curry ze schabem i warzywami podaje sie z ryżem, albo tzw, stir fry, coś jak chiński nudells np. z krewetkami, warzywami, jak nie lubicie krewetek może byc np. kurczaczek albo kaczka tez super smakuje, albo kurczak słodko-kwaśny z ryżem, to zależy od waszego gustu, jeśli coś z tego Cię interesuje to daj znac wyśle Ci przepis na priva chyba ze na kulinarny,
o nudelsa musze zapytać męza bo on jest w tym specjalisty, robi te zsuper muszle w bialym winie jakbyś chciała tak elegancko z przystawką ewentualnie brie panierowany, ale to tez musze go zapytać, tylko, że dam radę napisac dziś wieczorkiem dopiero, może być?
Oj moja też marudzi strasznie. Ale u nas to normalne w poniedizałki bo mała się musi przestawiac na spokojny tryb po weekendzieMy dziś nie piszemy, bo Kuba marudzi a mama w kiepskim chumorku...
Ola ach ta złośliwośc przedmiotów martwych. Mam nadzieję że nie udało Ci się zalac sąsiadów;-)oo matko...wstawiłam pranie i poszłam na spcer..wracam a tu od 3 pietra do parteru woda..wąż mi pękł :-(ile sprzątania...oby tylko sąsiadów nie zalało
Mamusia super że malutka zadowolona z wózeczka no i wkońcu tobie będzie trochę lżejmy już po spacerku, zakupki na targu zrobione, malutka była grzeczna w nowym wozeczku, a dla mnie jaka ulga, teraz tym wozeczkiem moge wszedzie wjechac, leciutki, a mala zadowolona, wszystko widzi, wszystkich zaczepia, zaraz beda zdjecia
dziekujemy wszstkim mamuskom za zyczonka
Oj ja wczoraj przekopałam połowę szfy w poszukiwaniu czegoś w czym będę dośc korzystnie wyglądac i doszłam do bardzo smutnych wniosków. MIałam od dzisiaj zastosowac diete ale się nie udałoNo cóż jutro też jest dzień;-)a ja leciutko kalafiorek i ziedmniaczki bo musze wreszcie gabaryty zmniejszyc
suknia na slub wciaz nie kupiona a na chrzciny znalazłam spodnice ale wszystko nie tak, do bani i wogole bleee
No Kaja nie ma to jak ekspresik;-)A z tymi chłopami...mój raz zmienił operatora telefonu tylko dlatego że pani która go do tego namawiała prześwitywały stringijuz jestesmy,spotkanko z babka z banku o godz 13,wyszlismy o 13.15
Babka zawiedziona bo zadnych dodatkowych opcji ubezpieczeniowo-emerytowo-oszczednosciowych nam nie wcisnela,juz napewno wiadomo, ze woli jak amo sam zalatwia sprawy swojej firmy,bo mu wszystko sprzeda..moze juz i spodnie ubezpieczyl...Mala zostala z wujkiem,swoim chrzestnym,jak wrocilismy to chyba od bardzo dawna nie widzialam jej tak rozbawionej:-)
Madzia oj to czekaja cie teraz promocje w nowym centrum handlowym hihih biedny malzonek
nie no z tymi stringami to dał czadu twój mężulek:-)madzienko ja ci nie pomogę bo już dawno nic takiego specjalnego dla swojego gotowałam bo jakoś czasu nie starcza i zawsze jak jakaś okazja to wolimy wyskoczyc do jakiejś knajpki. Zawsze się człowiek trochę odchami. A pomysła na prezent super.[/left]
blizniaku dobrze że udało się wam naprawic autko.
No ja siedzę w domu ale też się samo nic nie chce robic:-d
oj beciaczku świetnie cię rozumiem. My z mężem pokochaliśmy naszego fordzika i gdyby nie wypadek to nigdy byśmy się go nie pozbyli. I teraz każde auto porównujemy do tamtego
becieczku jak będziesz miała chwilkę to poproszę przepisiki na te pyszności na kulinarnym :-)
oj moja też marudzi strasznie. Ale u nas to normalne w poniedizałki bo mała się musi przestawiac na spokojny tryb po weekendzie
ola ach ta złośliwośc przedmiotów martwych. Mam nadzieję że nie udało ci się zalac sąsiadów;-)
mamusia super że malutka zadowolona z wózeczka no i wkońcu tobie będzie trochę lżej
Oj ja wczoraj przekopałam połowę szfy w poszukiwaniu czegoś w czym będę dośc korzystnie wyglądac i doszłam do bardzo smutnych wniosków. Miałam od dzisiaj zastosowac diete ale się nie udałono cóż jutro też jest dzień;-)
no kaja nie ma to jak ekspresik;-)a z tymi chłopami...mój raz zmienił operatora telefonu tylko dlatego że pani która go do tego namawiała prześwitywały stringi
kana miłego buszowania. Też to lubię
cyprysiowa zdrowiej szybciutko a wizyty u dentysty nie zazdroszczę. Mnie na samą myśl o takim panu przechodzą ciarki. No i coś za coś....całe szczęście w tym momencie tylko mamusia wie o czym mówię;-)
moje kochanie uwielbia naleśniki z kurczakiem i żółtym serem, może twojemu tez będą smakowaćjesli uda mi sie dopchac w srode to wykorzystam jego zafascynowanie formułką i naciągnę go na cos:-d:-d:-d:-dale ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
dzieki dziewczynki za pomysly...najchetniej skorzystalabymz przepisu szpinakowego ale moj ze szpinakiem jest na nie wiec odpada
beciaczek poprosze przepisy...skorzystam moze innym razem