reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamusie 2008

Dziewczyny, a ja mam pytanie z innej beczki:sorry2:
Zauważyłam ze ostatnio nic mi się nie chce:crazy::crazy:, jakaś leniwa jestem:szok::szok::szok:, jak mała zaśnie to albo siedzę na BB albo TV ogladam, a za 2 miesiace mam obrone doktoratu, a przed obrona musze jeszcze 3 egzaminy zaliczyc, no ale nic nie robie w tym kierunku, po prostu sie obijam, nic mi sie nie chce:no::no::no:.Nie wiem czy to przez to siedzenie w 4ch scianach:no:Czy moze ze mna cos nie tak?:confused::baffled:
HELP!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
reklama
Muszą byc rodzice chrzestni...cholercia:no::no::no:Chrzesny Julci przylatuje ze Szwajcarii specjalnie na chrzciny...wcześniej go nie bedzie:szok::szok::szok:ciekawe co na to nasz proboszcz:confused::confused::confused:
o kurna:confused::confused: ja nie wiem jeszcze jak u mnie jest tzn jakie wymagania sa stawiane ale moj brat ktory bedzie chrzestnym tez wlasnie przylatuje z U.K. tylko na chrzciny ktore robimy w sierpniu :confused::confused::baffled::baffled:

A ja dziewczyny mam taka chcice na sodkie ze jasna cholercia:zawstydzona/y::zawstydzona/y: w domku nic slodkiego wiec poszla w ruch ksiazka kucharska i sklecilam jakies ciasto ze skladnikow jakie mialam w domku teraz sie piecze i jestem bardzo ciekawa co z tego wyjdzie:-D:-D:-D margaryna jakas dziwna juz byla ale pal licho uzylam jej:-D:-D:-D:szok::szok::szok: jak sie nie pojawie do jutra to znaczy ze przezywam zatrucie pokarmowe:szok::szok::szok::szok::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2:
 
witajcie popołudniowo :-)
my juz po spacerku :tak: Malutka właśnie kima sobie w łóżeczku... ciekawe jak długo:tak: jak pisałam wcześniej słoneczko piękne ale wiatrzysko okropne:dry:

Zozakoza, Kinga zdrówka życzę maluszkom
 
Muszą byc rodzice chrzestni...cholercia:no::no::no:Chrzesny Julci przylatuje ze Szwajcarii specjalnie na chrzciny...wcześniej go nie bedzie:szok::szok::szok:ciekawe co na to nasz proboszcz:confused::confused::confused:
Madzieńka to zależy od parafi i proboszcza, ja mam trójkę chrześniaków i na konferencjach nigdy nie byłam:-), na chrzciny zawsze dojeżdżałam w dzień ceremoni:-).
Ja Tomcia chrzczę 16.05 :-), byłam u mojego proboszcza o pozwolenie na chrzest w innej parafi, gdyż chcę imprezę zrobić w formie grilla u mojej siorki:-).
I może pomocne dla małżeństw mieszanych (katolik+niekatolik), rodzic niekatolik musi wyrazić pisemną zgodę na chrzest dziecka i oświadczenie, że nie będzie przeszkadzał w wychowaniu katolickim dzidzi:tak:.
 
witajcie popołudniowo :-)
my juz po spacerku :tak: Malutka właśnie kima sobie w łóżeczku... ciekawe jak długo:tak: jak pisałam wcześniej słoneczko piękne ale wiatrzysko okropne:dry:

Zozakoza, Kinga zdrówka życzę maluszkom

Zazdroszczę, my uwięzione w domu:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:na dworze szaro-buro i na dodatek śnieg z deszczem pada:crazy::crazy::crazy:
 
Dziewczyny, a ja mam pytanie z innej beczki:sorry2:
Zauważyłam ze ostatnio nic mi się nie chce:crazy::crazy:, jakaś leniwa jestem:szok::szok::szok:, jak mała zaśnie to albo siedzę na BB albo TV ogladam, a za 2 miesiace mam obrone doktoratu, a przed obrona musze jeszcze 3 egzaminy zaliczyc, no ale nic nie robie w tym kierunku, po prostu sie obijam, nic mi sie nie chce:no::no::no:.Nie wiem czy to przez to siedzenie w 4ch scianach:no:Czy moze ze mna cos nie tak?:confused::baffled:
HELP!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
To przesilenie wiosenne:-D:-D, ja od tygodnia nie mogę się zabrać za posprzątanie moich 36mkw:-D:-D, a sajgon mam niebywały:-D, a od dzisiaj jestem chora i mam to w d...:-D
 
czesc dziewczyny

U nas pogoda brzydka, tzn. sliczne słoneczko az razi w oczy, ale silny wiatr, i co chwile leje :baffled:.

Madzienka musisz się zapytac proboszcza czy w ogole u Was są takie nauki. U nas w parafii nic takiego nie ma, a nawet nie sa wymagane karteczki od chrzestnych, ze spowiedzi.

Chore biedulki kurujcie się :-(.
 
u mnie w parafii nie trzeba było uczestniczyć w żadnych naukach przedchrzcielnych, i dzięki bogu...
 
reklama
Tygrysku nawet jesli cos było nie tak z ta margaryna to mysle ze zgineło podczas pieczenia i licze ze nas nie opuscisz na kozysc kibelka :-D:-D:-D
A ciastem prosze nie kusic:-p bo sie dopiero pozbyłam słodkiego z lodówki , jeszcze mi strzeli do głowy cos piec i całkiem moja diete zaprzepaszczę;-)
 
Do góry