reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamusie 2008

reklama
blizniaki nastraszylas mnie tez wszystkie pokasowalam:szok:
Kochana ja jestem w szoku po tym co sobie poczytałam i załuje ze tak późno, mam tylko nadzieje ze nikt nie przechwycił moich zdjec, pokasowałąm juz konta fikcyjne i zdjęcie z kąpieli, dla mnie to było normalne zdjecie, ale jak ktos ma nierówno pod sufitem to moze je wykorzystac i dac takie komentarze ze słobo sie robi
 
a ja zmeczona padam na ryjek :-):-) caly dzien nad morzem i na sloneczku naladowalam bateryjki... byla naprawde sliczna pogoda prawie 25 stopni normalnei mozna sie opalac :-D:-D
a teraz ide robic kolacje bo moj mezowy glodny jak wilk :-D:-D
 
Hejka
Ja zdjęć na nk nie kasuję, mam zablokowaną galerię przed obcymi i nie przyjmuję już zaproszeń od ludzi których nie znam i od kont fikcyjnych. Pedofilom i innym zboczeńcom won. A poza tym wszędzie znajdzie się jakiś wariat więc nie dajmy się zwariować i cieszmy się z naszych maleństw:-):-).
Tomcio już śpi więc i ja idę do łóżeczka:-)
Dobranoc kobitki , ciekawe która z nas będzie pierwsza jutro na bb:-)
 
jusine - super pomysł, na wszelki wypadek trzymam kciuki! Jak byłam z Misią w szpitalu, to spałam na łysej podłodze ponad 2 tygodnie...

landryneczka - oj zazdroszczę ci tego słoneczka... ja już się odzwyczaiłam na amen, jakbym zobaczyłą słoneczny dzień, to chyba bym na zawał padła...

A moja wampirzyca właśnie ma zasypiać w łóżeczku, ale coś jej nie idzie i strasznie marudzi...
 
reklama
Landryneczko zazdroszcze Ci takich spacerków:rofl2::-D
ja po prostu uwielbiam morze:tak:
Dziś tez byłam na dłuuugim spacerku z rodzinka w parku , nawet zaliczyłysmy karmienie w plenerze, zawinełam małą porzadnie w koc, butle tez, zeby nie wystygła i udało sie, ale marzę o lecie:tak:;-)
Z ta nasza klasa to paskudna sprawa trzeba by jakos zabezpieczyc zdjecia przed kopiowaniem:no:
 
Do góry