tygrysek82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Listopad 2008
- Postów
- 6 369
No dobra jak wszyscy to wszyscy Ja też się kochałam w Jordanie
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dobrze, że z Kacperkiem już lepiej
A ja dzisiaj wyeksmitowałam Jasia popołudniu do babci i zostanie tam co najmniej do jutra wieczora, bo tak się paskudnie czuję, ze na nic nie mam siły. Poza tym mówić nie mogę, a Jaś ciągle o coś się pyta... W ogóle z moim gardziłkiem masakra totalna. Tylko Hania szczęśliwa, bo cały dzień sobie ze mną w łóżku przy cycu leży i jej to pasuje
Kucze dziewczyny ja nie pamietam tego zespołu.....ja byłam bardziej za czasów Spice Girls i Backstreet boys hahahah
No widzisz Edee
A tak poza tym to jestem załamana...moje dziecko nas wykończy jestem zmarnowana psychicznie i fizycznie to juz w ogole....ona nie spi w nocy...wczoraj usnęła o 23 na pól godziny i do okolo 3 dawała czadu, potem o 6 znowu pobudka i krzyk,bo nie ma butli....no i teraz o 8 znowu i dopiero troszke przysnęla.... Szczerze to ja juz nie OGARNIAM.....łaze zdenerwowana, wkur....ona,ale jak ja mam czuc sie dobrze...jak po prostu nie wyrabiam.....
Czesm mam tego wszystkoego dosc....i jeszcze do tego kłóce sie z misiem,bo sie wkurza,ze ja wyzywam i jestem zdenerwowana.......
NIE MAM SIŁY....
No widzisz Edee
A tak poza tym to jestem załamana...moje dziecko nas wykończy jestem zmarnowana psychicznie i fizycznie to juz w ogole....ona nie spi w nocy...wczoraj usnęła o 23 na pól godziny i do okolo 3 dawała czadu, potem o 6 znowu pobudka i krzyk,bo nie ma butli....no i teraz o 8 znowu i dopiero troszke przysnęla.... Szczerze to ja juz nie OGARNIAM.....łaze zdenerwowana, wkur....ona,ale jak ja mam czuc sie dobrze...jak po prostu nie wyrabiam.....
Czesm mam tego wszystkoego dosc....i jeszcze do tego kłóce sie z misiem,bo sie wkurza,ze ja wyzywam i jestem zdenerwowana.......
NIE MAM SIŁY....