Grudniowe mamusie 2008

[marzycielka]

zozakoza przykro mi bardzo
[*]

ewlew nie martw się bo ja też mam ok 15 kg do zrzucenia ale pocieszam się słowami trenerki , że jesli tyło się 9 miesięcy to w 2 miesiące nie będziesz super laską ale już po pół roku będzie fajnie :-)
A poza tym twój mąż kocha Ciebie i twoje kilogramy :-)

A my dzisiaj cały dzień w rozjazdach byliśmy u rodzinki a wstaliśmy o 13 :-)


W piątek jedziemy na 2 szczepienie i mam nadzieje , że nie będzie po nim żadnych rewelacji aha no i zważymy Naszą kluseczkę ale obstawiam wagę 7 kg

 

[blizniaki2000]

Witam wieczorkiem
Zozakoza, bardzo mi przykro z powodu Twojego Wujka, przeżywałąm to samo w tamtym roku, wujek zmarł na to samo w styczniu, mial dopiero 49 lat:-(.
Kana i\Marzycielka, fajnie ze wizytki udane.

A ja dzisiaj mega zmeczona, ale zaraz zmykam spać i liczę, ze Młoda pośpi chociaz do 4-5 rano, zobaczymy.
Wczoraj wieczorem zagotował mi sie piec, ale było juz za późno, zeby kogoś wzywać i przez cała noc nie grzały grzejniki, tak sie tym zestresowałam, ze nie mogłam spać w nocy, rano zadzwoniłam po tate, ale niesttey nic nie dał rady zrobić, a w domku juz sie zaczynało robic zimno. Na szzcęście facet, który robił nam centralne zgodził się zobaczyc co jest, no i udało się naprawic, chociaz wyglądało nieciekawie.
Wyprawiałam też dzisisaj chłopakom urodzinki dla rodzinki i imprezka fajnie sie udała.

 

[ollcia82]

I po chrzcinach :-)
Wszystko wyszło dobrze, goście zadowoleni, jedzonko dobre, Bartek w kościele non stop spał , ksiądz zachwycał się jego włoskami Jestem mega zmęczona, więc zmykam do łóżka, nie mam sił czytać wszystkich postów, przepraszam!

 

[Cyprysiowa]

hej.

Nie odzywam sie za czesto bo przezywam zalamanie w zwiazku z zachowaniem moich dzieci, nie mam ani minutki dla siebie. Jak juz sie znajdzie chwila co moglabym napisac to nie mam tyle zeby nadrobic a nie chce was olewac i pisac tylko o sobie

zozakoza wspolczuje :-( Teraz umieraja coraz mlodsi. Moja mama meczyla sie z rakiem 7 lat i zmarla w wieku 51 lat :-(

 

[kana161]

Witam maamuski poniedziałkowo:-):-):-)

Ollcia bardzo fajnie,ze imprezka sie udała....tylko pozazdroscic....ja mam chrzciny jeszcze przed soba...planujemy w niedziele wielkanocna....ale zobaczymy jak to wyjdzie wszystko....
Pytia koniecznie do lakrza marsz...zeby się z tego cosik gorszego nie zrbiło....
Ewelew kurcze kochana nie martw sie kilogramami....ja jak patrze na nasza kruszynke kochana, chociaz nocami niewdzięczna to od razu mi lepiej i żadne kilogramy nie straszne hahaha
Cyrysiowa wkońcu musi byc lepiej....szkoda,ze tak rzadko wpadasz....

No a my jak zawsze noc nie przespana...to znaczy mała zasnęła dopiero okolo 2....ale tak dziwnie płakała jakby ja cos bolała tak mi jej szkoda było...moze ona ma jakies kolki...ale brzuszka twardego wcale nie miala....

 

[zozakoza]

Dzięki bardzo dziewczyny zawsze można na was liczyć jeszcze raz dziękuję

 

[Zapominajka]

Witajcie kochane,
u nas powrót zimy i cały świat na biało.
Ja miałam nawet niezłą nockę.
Cyprysiowa dzielna z ciebie kobieta - okiełznasz dzieci na pewno;-)

Miłego dnia

 

[Cyprysiowa]

dziewczyny wlasnie dzwonili z przedszkola ze sie zwolnilo miejsce, Cypi idzie od 1.03Ale sie ciesze!!!!!!!!!!!!!!

 

[Zapominajka]

Cyprysiowa super

 

[pytia]

I po chrzcinach :-)
Wszystko wyszło dobrze, goście zadowoleni, jedzonko dobre, Bartek w kościele non stop spał , ksiądz zachwycał się jego włoskami Jestem mega zmęczona, więc zmykam do łóżka, nie mam sił czytać wszystkich postów, przepraszam!

Super, że wszystko się udało!

dziewczyny wlasnie dzwonili z przedszkola ze sie zwolnilo miejsce, Cypi idzie od 1.03Ale sie ciesze!!!!!!!!!!!!!!

No to odetchniesz trochę i będziesz częściej z nami!!! Ja też czasem nie wyrabiam z moimi dzieciakami, Jasiek się marudny zrobił ostatnio, a mnie brak cierpliwości A najlepsze, że jak jest u babci, to aniołek po prostu No ale babcia tylko jemu poświęca czas, ciągle wymyśla jakies zabawy, itp.

Byłam rano u lekarza, mam zapalenie krtani i jakieś szmery na oskrzelach Jeszcze tego mi brakowało. Prawie nie mówię