reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamusie 2008

Musia- moja też się ślini, a za 4 dni kończy 2 miesiące. Byliśmy w środe u pediatry i powiedziała, że już jej się rozpulchniły dziąsełka i mogą ją troszkę swędzieć, co nie znaczy, że zaraz będą ząbki- mogą się pojawić nawet za pół roku.
 
reklama
dzwoniłam do położnej i też tak mówi i jeszcze żeby nie panikować i zaczekać do rana więc czekam i małego obserwuję ale marna szansa żeby mi dał jeszcze coś napisać . dzięki za wsparcie. całuski dla wszystkich;-) walentynkowo.
 
Czesc kochane

U nas była tesciowa i dopiero odjechała :zawstydzona/y:, mały teraz lezy na kanapie i obserwuje. Mateuszek tez sie zaczął slinic :szok:.
A tak w ogole to mały zasnął wczoraj o 23:00 i obudził się o 7:30 :szok::szok::szok:.

Cyprysiowa a gzdie ty się podziewasz ? Wpadaj do nas czasciej :tak:, bo nam smutno bez ciebie :-(.

Dagulla - o kurcze co się stało? Niech Kacperek szybciutko wraca do zdrowia.

Kochane nie stresujcie się tymi facetami, to inny gatunek :-p.

Kana Mariczka po prostu lubi z tatusiem pochodzic :-D

Tygrysku sto lat dla Filipka !!!!!
 
Witam!!!!!
edee - tak mi przykro z powodu twojego dziadka. Trzymaj się....
Dziewczyny pogódźcie się z facetami jak najszybciej - nie ma co się kłócić... My jak się pokłócimy - to za chwilę się przepraszamy. Ciężko nieraz nawet jest przeprosić, ale potem jest git:tak:.
My dziś byliśmy w jankach w KFC. Ja jadłam sałatkę, bo muszę schudnąć waga ni w ząb się nie chce ruszyć:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:. Nadal 18 kg do zrzucenia - zaczęłam ćwiczyć brzuszki, i mam taki trainer wibracyjny - coś jak abgymnic - tylko taki duży na prąd i zaczęłam więc może coś się ruszy. Jestem załamana moją otyłością... Byliśmy też w maximusie na zakupach... Oczywiście z małą. Był super dzień. Muszę lecieć się kąpać, bo mężyk przysypia, a mieliśmy jeszcze jakiś filmik obejrzeć.....
A rano nas mężyk zaskoczył bo dostałam ja walentynkę i nasza Zuzia.. To było takie wzruszające jak przeczytałam... I jeszcze wybrał taką fajną dla niej z rybkami - i wyznanie było takie superaśne....
Buziaki!!! Wszystkiego najlepszego!!!!!!! i miłego walentynkowego wieczorka!!!!!!!!!
 
Ło jej!!!!!!!!!!!!!! a My mamy dziś podwójne święto!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Walentynki i kończymy z Filipkiem 2 miesiące!!!!!!!!!!:-):-):-):-):-):-):-):-)

Sto lat Sto lat :-):-)
dziewczyny weszlam tylko by napisac wam ze dagulla z malutkim sa znowu w szpitalu :-( Kacperek ma zapalenie oskrzeli lub pluc:-(

O matko ,oby szybko wyzdrowiał Kacperek :-(

Witajcie walentynkowo;-)Wszystkiego najlepszego i dużo, dużo miłości:tak:

U mnie totalna klapa:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:-pokłóciłam się z moim M z samego rana i się nie odzywamy-teraz pojechał sobie coś zjeść do mamusi-a ja mam ochotę spakować jego ciuchy i go wypie...:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Wogóle odkąt urodziła się Mała nie potrafimy się dogadać i często się kłócimy:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:Teraz siedzę i z jednej strony czuje mega złość na niego, a z drugiej jest mi cholernie przykro, że mam męza takiego dupka:no::no::no::angry::angry::angry:Nawet mi nie złożył życzeń-kompletnie nic i na dodatek Mała jakaś marudna:baffled:ojej mam super walentynki..ach:zawstydzona/y:

Nie przejmuj się bo gdzieś czytałam , że 80 % par zaczyna się kłócić tuż po narodzinach dziecka ale potem to przechodzi:tak::-)

My tez dzisiaj podwójnie świętujemy.Lilka tez kończy dwa miesiące:-)

Tygrysku duzo zdrówka dla Filipka i buziaki od Lilki:-)


Sto lat Sto lat i dla Was:-)



A ja ma już zajefajny nastrój:-)
Spałam z Młodą 4h w dzień i obudziłam sie z bananem na buzi nie wiedzieć dlaczego :-D
Mój M pojechał teraz po drobny upominek dla mnie na Walentynki aha i muszę Wam powiedzieć , że zaczeliśmy już coraz częściej się kochać i sprawia Nam to niesamowitą frajdę i jakoś tak lepiej mi teraz tak jakbym była bardziej otwarta psychicznie nie wiem czy mnie zrozumiecie po prostu mamy jeszcze lepszą więź odkąd M był ze mną w czasie porodu:tak:


Buziaczki dla Was Kochane:-)
 
Edee bardzo mi przykro z powodu dziadka:-(

Agacia twój młody tyle po cycku przespał? Jestem pełna podziwu!!!

Musia nie daj się, wszystko będzie dobrze.

Marzycielko ciesze się, że coraz lepiej w sprawach intymnych.

Ja właśnie wypiłam kieliszek wina (dzisiaj wyjatkowo butla bedzie dla małego;-)) i obejrzałam super film.
 
Edee bardzo mi przykro z powodu dziadka:-(

Agacia twój młody tyle po cycku przespał? Jestem pełna podziwu!!!

Musia nie daj się, wszystko będzie dobrze.

Marzycielko ciesze się, że coraz lepiej w sprawach intymnych.

Ja właśnie wypiłam kieliszek wina (dzisiaj wyjatkowo butla bedzie dla małego;-)) i obejrzałam super film.
Zapominajka mały dostaje butle raz dziennie, dostał wczoraj o 20:30 60 ml i potem o 23:00na nastepnym karmieniu juz tylko cycek i juz zasnął.
 
Witam mamuśki niedzielnie....:-)

Wyjazd do prababci udany jak nic....uchchana ucieszona,bo moga swojego maluszka zobaczyc....a Mariczka....no własnie.....nasz mały nicpoń spał cała droge samochode w ta i spowrotem u prababci tez prawie cała wizyte przespał..... a wieczorkiem....no własnie tu sie zaczeło rbic wesoło.... pospała do okolo 22 i wrzask..potem chodzonko z tatusiem do okolo 2...po 4 znowu pobudka na jedzonko...toszke pogaworzya i lulu...

Zwariujemy z nasza mała wstreciuszką....:rofl2::rofl2::rofl2:

Na 13 wybieramy się na obiadek do teściowej tak wiec do zobaczenia po powrocie...mam nadzieje,ze Walentyki chociaz trsozke sie udały....a tym mamusiom pokłoconym mam nadzieje,ze dizsiaj bardziej humorek dopisuje;*
buziaczki dla Was wszystkich:*
 
reklama
Witajcie

Fajna mielismy nocke , mały zasnął o 21:30, o 24:00 na spiacego dałam mu jeszcze cycka i spał do 7:00. Potem zjadł i z mamusia troszke jeszcze pospał.

Kurcze zauwazyłam ze małemu pojawiła sie ciemieniuszka, nie duzo ale jednak jest :-(.
Kana super ze wizyta sie udała, a malutka wie kiedy ma byc grzeczna :-p
Lece na kawke :-p
 
Do góry