reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamusie 2008

reklama
oj Kanusia:-)
a moje stroje leżą niestety:-:)-( od porodu jakoś się nam popsuły relacje przez teściową:-( liczyłam na to,ze dzisiaj to naprawimy,ale mamy się widzieć z jego matką więc pewnie znowu jakaś awanti powstanie z tego szkoda gadać więc jak na razie nici z zabawy w policjantkę:zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
oj kochana to Ci bardzo współczuje...:zawstydzona/y: to jest własnie najgorsze jak sie osoby trzecie wpie...ja.... dobrze, ze ja nie mam problemów z tesciowa....trzymam kciuki,zeby sie poprawiło....buziaczki;-)

A musze sie pochwalic, ze dostałam od misiaczka torebke na walentynki....hhaha to mnie milutko zaskoczył....szkoda ze moj prezent dla niego bedzie dopiero w poniedziałek.....:sorry2:
 
:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:Wstyd mi bo ja nie mam nic dla mojego mężulka ale obiecuje poprawę i kupię mu coś jutro albo w poniedziałek....

Mam za to szampana i truskawki:-D:-D:-D-teść mi przywiózł.....

Przywitam mężulka jak już dojedzie do domciu:-p
 
Witam Walentynkowo

Jak już tak pisałyście o tym piątku 13 to i ja czułam wcześniej, że coś złego się stanie... no i 4 dni temu zmarł mi dziadek :-:)-(, a wczoraj tego nieszczęsnego 13-tego nie ominął mnie jego pogrzeb :-:)-:)-(, życie jest okropne.... dziadek szedł wieczorem do sklepu (jest, tzn.- BYŁ) już taki troche schorowany, ale mieszka sam na wsi w domu, szedł powoli... sklep zamknęli, on doszedł pod niego przewrucił się i leżał tam całą noc ....:-:)-(o świcie mój znajomy (jak to na wsi) przyjechał pod ten sklep busem z pieczywem i... zobaczył mojego dziadka, cucił go zabrał go do domu (domu dziadka) i poprzykrywał położył do łóżka wezwał karetkę.. była jedna, potem druga bo tej pierwszej czegoś brakło :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:, reanimowali go 2 godziny ... bez rezultatu :-:)-(, tyle wiem z opowiadań rodziny :-:)-(, jakoś nie potrafię się cieszyć z walentynek ...mój G dał mi dziś duuuże pluszowe grające czerwone serducho, a ja nic :-:)-(, smutne myśli tylko zostały ...i żal ...ehhh, sorki, że tak przy dzisiejszym święcie takie rzeczy wypisuję nie ciekawe... plasiam:-(


edee bardzo Ci współczuję
[*] :-( trzymaj się Kochana

A ja mam humor do d...y i wogóle nic mi się nie chce:wściekła/y:
Chciałabym się zaszyć na cały dzień pod jakiś kamień i zniknąć:-(
 
Edee współczuje, wiem co czujesz, niedawno w ciągu miesiąca zmarły nam obie babcie, słowa tu nic nie pomogą :-(

A my dziś w Walentynki niestety spedzimy wieczór w domu. Nie mamy z kim zostawic Hani. Jednak czasami instytucja babcia by sie przydała;-)Ale odbijemy sobie w pl. Juz zaplanowalismy sobie jedno popołudnie i wieczór tylko dla siebie. Chcemy spędzić go tak jak za dawnych czasów. A dzis zrobimy jakąś kolacyjke, mamy pyszną naleweczke owocową od prababci, zaraz zrobie serniczka na zimno i myśle ze bedzie miło. Dostałam juz bukiet i nowy telefon ja niestety mam tylko drobny prezent bo nie miałam czasu nic poszukac:zawstydzona/y: Zycze więc Wam

udanych i pełnych miłości Walentynek:tak::-):tak:
 
Madzienka.... teściu wie co dobre :tak::-p:-D no popraw sie popraw:p hahaha
Marzycielka głowka do góry kochana....spój na swojego malutkiego skarbeczka i od razu usmiech Ci wróci:*:* buziaczki

A my z Mariczka wybieramy sie z dzidziem do prababci do SOPOTU.... tak wiec do pozniej jak wrócimy:8 buziaczki kochane;*
 
Ło jej!!!!!!!!!!!!!! a My mamy dziś podwójne święto!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Walentynki i kończymy z Filipkiem 2 miesiące!!!!!!!!!!:-):-):-):-):-):-):-):-)
 
reklama
Do góry