reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamusie 2008

Chol... a mi kazała normalnie dawać raz dziennie witamine D i raz dziennie pół dawki witaminy K-no i bądź babo mądra:szok::angry:


Nam w szpitalu powiedzieli ze jak karmie butla to nie dawac witaminki k tylko sama d3 i cebion i jak pediatra nasza przyszla to tez powiedziala ze k nie gdzy jest w mleczku wystarczajaca ilosc tylko jedna kropelka dziennie witaminki d i 3 kropelki cebionmulti . Witaminki mam bezposrednio do buzi wkraplac w niczym nie rozcienczac:tak:
 
reklama
A z takich nieciekawych wiadomości-Mała ma naczyniowca płaskiego-ale p.doktor powiedziała, że do roku się wchłonie samoistnie i żeby się nie martwić,no ale łatwo mówić:no:
moja tez niestety ma na szyjce, ale ja wyczytałam w kilku różnych gazetach, ze one sie nie wchlaniaja.

a wogóle to jestem załamana i mam wszystkiego dosc, odechciewa mi sie zyc
cay dzie przed kom szukam ładunku powrotnego dla meza i nic nie moge znalezc, juz mam dosc tego piep... kryzysu, brak mi juz siły, siedze i rycze z bezsilnosci
 
A my naszą Zośkę nauczyliśmy rozróżniania dnia od nocy w ten sposób że:
1. po kąpieli czyli 19-20 w pokoju gdzie śpi jest przyciemnione światło, rozmawiamy ściszonym głosem i ma cyca do woli...
2. Rano koło 10 jak się obudzi i do czasu kąpania w salonie gra tv, normalnie rozmawiamy jest widno i Kluska stara się dawać cyca nie częściej niż co 2 godziny..

I tym sposobem Zośka jak uśnie koło 22 to śpi do 10 rano z 2 przerwami na cyca a od 10-19 troche śpi troche sie buja w leżaczku torszkę na macie poleży.... najlepiej na nią działa akwarium które mamy w salonie... jest długie na 170cm więc jak ją posadze przed akwa to potrafi 15-20 minut gadać z rybkami :)
Witam
Mój Tomcio odróżnia pory doby, ale na akwarium(160cm) nie patrzy :no: może rybki nie bodobają się mu;-). Na marudzenie kupilismy mu huśtawkę przytulne gniazdko , polecam jest super.
Problem mam ze spacerami, mój maluszek nie lubi być grubo ubrany i drze japę okropnie.Ludzie patrzą na mnie jak na wyrodną matkę:wściekła/y::wściekła/y:kiedy go odkrywam. Zakładam mu ostatnio cieniutką bawełnianą czapeczkę i jest troszkę lepiej , naszczęście znów jest mróz i codzienne dwugodzinne spacery są mniej wrzaskliwe bo bahorek mniej się grzeje.
030209 154.jpg
Czapeczka tylko do zdjęcia
030209 183.jpg
przytulne gniazdko
 
moja tez niestety ma na szyjce, ale ja wyczytałam w kilku różnych gazetach, ze one sie nie wchlaniaja.

a wogóle to jestem załamana i mam wszystkiego dosc, odechciewa mi sie zyc
cay dzie przed kom szukam ładunku powrotnego dla meza i nic nie moge znalezc, juz mam dosc tego piep... kryzysu, brak mi juz siły, siedze i rycze z bezsilnosci

Nie rycz, a jak sie tego szuka?? Moze Ci pomoge jesli szuka sie tego przez internet????[/B][/B][/U]
 
Cześć kochane :-)

Ale ma dzisiaj ciężki dzień.... Olek od 3 w nocy śpi jak zająć i cały czas się rzuca i kręci. Pośpi tylko trochę z cycem w buzi i jak leżę obok niego. Niestety chyba coś łapie ode mnie, bo ma katarek. Pani doktor kazała mu podawać oscillococcinum i zwiększyć dawkę wit. C do 10kropel-mam nadzieję, ze pomoże. Ja od wczoraj jestem na antybiotykach i jest już trochę lepiej...
No i w końcu mnie też spotkał problem "kupkowy", ale trochę inny niż te, które opisujecie. Źle założyłam pieluszkę i Olkowi cała kupa wyleciała bokiem. Oj, nieźle musiałam się natrudzić, żeby mu zdjąć przez głowę body i nie wysmarować mu buzi kupką :-D
 
xpatrysiax wspólczuję choroby nam jest ciężko nieraz z maluszkami marudzącymi jak jesteśmy zdrowe i nic nas nie boli a przy gorączce to już jest człowiek całkiem nieprzytomny więc trzymam kciuki za zdrówko Twoje i nas wszystkich;-);-)
 
xpatrysiax wspólczuję choroby nam jest ciężko nieraz z maluszkami marudzącymi jak jesteśmy zdrowe i nic nas nie boli a przy gorączce to już jest człowiek całkiem nieprzytomny więc trzymam kciuki za zdrówko Twoje i nas wszystkich;-);-)

Dziękuję, z każdą chwilą jest lepiej, tylko mi się facet w domu rozkłada.... Chyba jakiś szpital otworzę.

Mopek, Twoja córcia ma najpiekniejsze imię na świecie ;-)
 
Witaj :-)



Aha jak robicie tyle brzuszków to możecie jeść wszystko i dużo zapewniam;-) ale 500 brzuszków musi być minimum dzienie. A na początek 120 brzuszków raz dziennie i tak coraz więcej do tego jeszcze 30 minut joggingu na około bloku albo parku ;-)
A ja oprócz brzuszków polecanych przez Marzycielke polecam jazdę na rowerku stacjonarnym minimum godzinke dziennie-jest to tzw.trening areobowy,który daje najlepsze efekty spalania tkanki tłuszczowej np.przed brzuszkami;-)Oczywiście zarówno rowerek i brzuszki zaczynajcie stopniowo np.15 minut rowerku, a następnie 3 serie brzuszków po 40 sztuk:-DBo jak przesadzicie to na drugi dzień nie wstaniecie:rofl2:Dla mam które nie karmia piersią polecam L-Karnityne najlepiej Olimpu i Bio CLA-z wysiłkem fiz.i rozważną dietą daje SUPERAŚNE efekty-wiem bo kiedyś w taki sposób schudłam 15 kg w 4 miesiące bez efektu jojo-a to było 3 lata temu i dziś nawet po ciąży waże 53 kg i jem WSZYŚCIUTKO na co tylko mam ochotę:-D:-D:-D


Nam w szpitalu powiedzieli ze jak karmie butla to nie dawac witaminki k tylko sama d3 i cebion i jak pediatra nasza przyszla to tez powiedziala ze k nie gdzy jest w mleczku wystarczajaca ilosc tylko jedna kropelka dziennie witaminki d i 3 kropelki cebionmulti . Witaminki mam bezposrednio do buzi wkraplac w niczym nie rozcienczac:tak:

A co to ten cebion:baffled:

moja tez niestety ma na szyjce, ale ja wyczytałam w kilku różnych gazetach, ze one sie nie wchlaniaja.


a wogóle to jestem załamana i mam wszystkiego dosc, odechciewa mi sie zyc
cay dzie przed kom szukam ładunku powrotnego dla meza i nic nie moge znalezc, juz mam dosc tego piep... kryzysu, brak mi juz siły, siedze i rycze z bezsilnosci

Jeżeli jest to naczyniowiec płaski powinien się samoistnie wchłonąć-ja się trochę uspokoiłam, bo mojej bratowej córcia miała ich kilka i dzisiaj ma 4 latka i nie ma ani śladu, więc Bliźniaki bądźmy dobrej myśli:tak:

Co do transportu dla Męża to przykro mi i trzymam kciuki, abyś znalazła:happy:
 
Skoro już jesteśmy w temacie ćwiczeń i powrotu brzuszka do formy to mam pytanie. Rodziłam 3 tyg temu, a skóra na brzuchu nadal luźna jak cholera, wygląda jakby była za duża :dry::baffled: Do tego masa rozstępów, że patrzeć na siebie nie moge :baffled:
Długo może potrwać zanim skóra brzucha dojdzie do siebie i że tak powiem skurczy się? :zawstydzona/y:
 
reklama
dzwoneczka bo pisałaś o diecie i sama nie wiem czy moge jakąś stosować przy karmieniu???:no::no::no:

Trudno powiedziec. Ale mysle, ze jesli nie masz anemii i jestes generalnie zdrowa mozesz byc na diecie i karmic. Dlaczego? Jak spojrzysz na moja diete to zauazysz ze ja ja zamienilam pozywienie na bardziej wartosciowe. Nie licze kalorii, choc z czasem pewnie na tym sie skonczy, ale ja mam naprawde mnostwo tluszczu do zrzuceia. nie chodzi juz o wage pzed porodem, bo jesli chodzi o to, to juz mam 2 kg mniej. Ja po prostu jestem gruba, otyla.

Wiec, jak pisalam jem mniej albo eliminuje czerwone mieso, bo ma najwiecej tluszczow nienasyconych, zastepuje wieksza iloscia miesa bialego i rybami. Wiecej surowek szczegolnie surowe warzywa bo maja duzo wiecej witamin niz na przyklad marynowana papryka, wiecej salatek mniej majonzow, nie slodze juz herbaty, jem pelnoziarniste, ciemne chleby, makarony ryze itp. Wiec sie nie glodze a przy okazji mam lepsza przemiane materii. Jem mniejsze porcje, a czesciej. Zamiast kanapki jem dwie gruszki albo platki z jogurtem. To moze byc dla Ciebie oczywiste, ale ja po prostu mam zle nawyki zywieniowe i dlatego sporo nadwagi. Garnki na parze mam od dawna, tyle ze stoja zakurzone, wiec sie polubilismy i gotujemy chudziej. Zamiast mietany do zupy - jogurt. Dzidzia wiec na tym skorzysta:)))) A przepisow mi nie brakuje, bo szukm ich w sieci. Jesli chodzi o cwiczenia to Marzycielka pare pomyslow podrzucila, poza tym jest sporo informacji w sieci:))Good Luck!
 
Do góry