reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamusie 2008

Witam w piątkowy poranek
Justine, łączy nas trochę podobienstw, ale ja mam chyba troche łóatwiej pod tym względem, ze chłopcy sa w jednym wieku, wiec razem chodza do szkoly, na zajecia dodatkowe, a Ty masz i szkołe i przedszkole, ale tak jak piszesz, trzeba sobie radzić. I zgadzam się z dziewczynami, ze bardzo fajnie piszesz i super się to czyta.

Renia, przezycia nocne super, uśmiałam się:-D:-D:-D

Darina, fajnie ze wypad na solarium udany, ja tez umówiłam sie dzisiaj do kosmetyczki, ale na mniej przyjemny zabieg wosk:sorry2:.

Landryneczko, współczuje kolek, jeszcze troche i bedzie lepiej.

Jutro wreszcie wracaja moje chłopaki, nawet nie spodziewałam się, że tak to szybko zleci. Potesknilam sobie, ale miałam duzo czau dla małej i dla siebie. Od jutra sie zacznie pranie, sprzatanie, gotowanie, no i od poniedziałku niestety szkoła, koniec ferii.
 
reklama
Rany Julek Dzwoneczko to absolutnie niemożliwe żebym Cię pominęła, cholercia sprawdzę raz jescze pocztę ale to naprawdę baardzo mało prawdopodobne. Jesli tak rzeczywiście jest to już zaraz to naprawię i przepraszam najmocniej :zawstydzona/y:
Pytia a ty chyba jesteś czarodziejką! Moim największym marzeniem jeszcze z czasów dzieciństwa jest napisanie książki... Póki co zredagowałam biografię Kaczmarskiego napisaną przez mojego kolegę a na codzien pracowałam w agencji reklamowej. A teraz to ino pieluchy zostały - mogę pisać takim musztardowym pisaczkiem po ścianach wyprodukowanym przez Lenorka :-D no i zawracanie głowy swoimi opowieściami babeczkom na BB. Wybaczcie kochane :zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Justine,no Ciebie kochana to sie czyta wybitnie,kochana,jakie zawracanie glowy:-D??
Dzwoneczko,filmiki miazdzace po prostu,ja juz przed porodem na youtube stala klientka bylam i sie tego typu filmow naogladalam..
Landrynka,Cukiereczku nasz,matko Polko,trzymam kciuki zebys sie w koncu mogla wyspac:tak:
I poza tym,witajcie mamuski piatkowo!!
 
witam!!!
my już po spacerku:-):-):-)no i w miedzyczasie zakupy i solarium zaliczone:szok::szok::szok:
teraz biore się za obiad i małe sprzątanie

kurcze mój mały cały wysypany, ale jeszcze nie panikuję, poczekam do poniedziałku jak mu nie przejdzie to wybiore się do lekarki, ale to chyba moja wina bo pozwoliłam sobie ostatnio na czekoladę i nabiał w dużych ilościach:no::no::no:

mój starszy syn też jutro wraca z ferii, ale to zleciało,ale on ma jeszcze tydzień:szok::szok::szok:
 
Czesc
Oczywiscie pisze z małym na rekach, bo nie ma zamiaru spac. Ale całe szczescie polezał troszke w lezaczku i zdazyłam zrobic obiad :tak:.
Kurde mały mi coraz pózniej zasypia wieczorem. Wczoraj zasnał po 24 :-(, obudził sie po 5 i potem o 8:30, no i kimnał sie po jedzonku z mamusia dalej do 12:15 :tak:, wiec nie jest tak zle, ale mógłby wczesniej wieczorem zasypiac :crazy:.

Mam pytanko czy któras z was ma storczyka? Obciełam go z 3 miesiące temu i nic nie rosnie, , wiem co mam teraz zrobic? Chyba go zabiłam :-(.

Agacia ja tez sie przyznam ze zabilam ostatnio fikusa benjamina:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: ech spoczal na smietniku potem biedak:zawstydzona/y::zawstydzona/y:;-)
 
Cześć dziewczyny :-)

A my dalej walczymy z przeziębieniem, no masakra po prostu...:zawstydzona/y:
Jutro albo w niedzielę wracamy do Wawy:-( bo Michał ma rozmowę kwalifikacyjną z opcją na wyprowadzkę do Gdańska:-) Więc może byc ciekawie a , że my lubimy podróżować i znudziła Nam się Wawa to mi to gra:-)


justine pisz jak najwięcej
landryneczko współczuję ale same tego chciałyśmy:tak:
 
witajcie
my już po spacerku
Mała dziś troszkę marudna nawet na spacerku troszkę popłakiwała
a ja jakoś jestem dziś w kiepskim humorze... może to przez nieprzespana noc...a w ogóle to tęsknie za moim M... jeszcze tydzień zanim przyjedzie...

Generalnie to przeżywam chwile frustracji - co z tzw karierą zawodową? Inne koleżanki się rozwijają, robią kursy, awansują, realizują pasje a ja co się rozwinę to rezygnuję z pracy ze względu na ciąże i dzieci.
a ja najchętniej zrezygnowałabym z pracy i zajęła się wychowaniem córci, ale niestety nie w tym życiu...
 

Landrynka,Cukiereczku nasz,matko Polko,trzymam kciuki zebys sie w koncu mogla wyspac:tak:
I poza tym,witajcie mamuski piatkowo!!

no teggo mi potrzeba dobrego mocnego snuuuuuuu mam nadzieje ze w wekend sie wyspie mojego zagonie do opieki nad dzieckiem a ja w kima :-D:-D:-D:-D

marzycielko jak widac po suwaczku moim nie bardzo planowalismy dzidziusia ale coz stalo sie:-D:-D:-D
 
:zawstydzona/y:
Pytia a ty chyba jesteś czarodziejką! Moim największym marzeniem jeszcze z czasów dzieciństwa jest napisanie książki... Póki co zredagowałam biografię Kaczmarskiego napisaną przez mojego kolegę a na codzien pracowałam w agencji reklamowej. A teraz to ino pieluchy zostały - mogę pisać takim musztardowym pisaczkiem po ścianach wyprodukowanym przez Lenorka :-D no i zawracanie głowy swoimi opowieściami babeczkom na BB. Wybaczcie kochane :zawstydzona/y::zawstydzona/y:

:-DCzarodziejką to raczej nie (prędzej czarownicą, haha), ale mam zawodowo-hobbistycznego niucha do dobrego pióra ;-) Zresztą sama coś tam kiedyś pisywałam czasem. Ale tak sobie myślę, że siedzenie w pieluchach wcale nie musi oznaczać porzucenia pisarkich zapędów i pasji. A wręcz przeciwie - pisarze pracują w domu, więc do dzieła!

Hania jakoś podejrzanie grzeczna dzisiaj, ciekawe co na wieczór szykuje ;-)
 
Moj maly wlasie spi a ja na necie w poszukiwaniu jakiegos pomyslu na prezent walentynkowy dla mojego M. kompletnie nie mam pomyslu:-:)-( moze wy mi podrzucicie jakis ciekawy pomysl...
jak narazie to mi sie smiac chce z niektorych propozycji na prezenty:-D:-D
same zobaczcie INTYMNA.PL - modne zakupy
 
reklama
Witam wieczorkową porą:tak:

Ja właśnie buszuje w necie w poszukiwaniu jakiegoś suuuper specyfiku na cellulitis:baffled:I znalazłam w moim mieście centrum modelowania sylwetki i tak od marca wykupuje sobie pakiet zabiegów w jakiejś kapsule i wogóle jakieś tam masaże:rofl2:Trochę nadszarpne budżetu bo to 2,5 tysiaka kosztuje, ale Mąz powiedział, że się poświęci dla tej jedrnejszej pupci:-pChoć mówi, że na ujędrnianie ciała mogę sobie chodzić, ale za żadne skarby na wyszczuplanie bo mnie rzuci jak będę taka chuda:-D:-D:-D

Wogóle jeszcze mam jedno postanowienie:happy::mianowicie musze zdać w końcu prawko bo 3 lata już się bawie z tym-a zdawałam tylko raz i oblałam i tak SE rzuciłam w kąt:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:I żal mi bo do tej pory bym już śmigała-i chcąc jechać na zakupki do jakiejś galerii to musz Męża prosić a tak bym Dzidzie do fotelika(oczywiście jakby trochę podrosła jeszcze bo za Maleństwo jeszcze jest, żeby w takie gromady ludu je brać:tak:) Mesia odpalić i w drogę, a tak niestety dupcia:sorry2:Więc mam nadzieje, że tym razem nabęde to prawko, bo wstyd:dry:


A ostatnio skarżyłam się, że Mała nie chce mi spać w dzień-ale znalazłam na nią sposób i np.teraz jest 19, a ona śpi mi od 14:szok::-)Tak samo od kilku dni i nocke też przesypia-więc biorę swoją Królewnę na rączki, siadam z nią na łóżku = pogadm do niej z 15 minut,pospiewam i bach do wózeczka, następnie rozkładam budę od wózka i bujam do przodu do tyłu i tak przez 20 do nawet 40 minut i spiewam głośno no i Dziecie smacznie zasypia i śpi po kilka godzin:rofl2:Troche mi gardło siada i ręce bolą ale warto-bo mogę sobie wszystko zrbić:-D


Kurcze, ale się rozpisałam:zawstydzona/y::szok:A co do walentynek też nie wiem co temu swojemu kupić...hmmmm...:baffled:
 
Do góry