reklama
Bliźniaki bedzie dobrze ....nie ma się co stresować....Cyprysiowej też na którymś KTG wyszło nie tak jak trzeba a potem juz było ok.
Dziewczyny miałyscie jakies wieści od Agawar? Ja napisałam do niej smsa o 10 ale nic nie odpisała.....może włsnie rodzi swojego Bartusia? Nie wiem czy napisac jeszcze raz?
Ewlew Ciebie dzis tez nie było....gdzie Wy się wszystkie podziewacie?
Agatkas
Mamusia Zuzolka
Madzieńko nie przejmuj się kochana. Ja się urodziłam z wagą 2550g i dostałam 9 pkt i nie było to nic dziwnego wg lekarzy. Na pewno wszystko będzie dobrze!
Bliźniaki trzymaj się słońce!
Bliźniaki trzymaj się słońce!
renia200
mama Victorki :)
Witam dziewczyny
Misiówka , Kankiya, Anoli - dzięki dziewczyny za wsparcie .... dzisiaj jest trochę lepiej, zaliczyłam z moim M seksik potem jedziemy na wycieczke... bo w samochodzie mam najmocniejsze skurcze - może coś córcie dzisiaj ruszy
Madzienka wszystko będzie dobrze - zobaczysz
Bliźniaki trzymam kciukasy!!!!
Misiówka , Kankiya, Anoli - dzięki dziewczyny za wsparcie .... dzisiaj jest trochę lepiej, zaliczyłam z moim M seksik potem jedziemy na wycieczke... bo w samochodzie mam najmocniejsze skurcze - może coś córcie dzisiaj ruszy
Madzienka wszystko będzie dobrze - zobaczysz
Bliźniaki trzymam kciukasy!!!!
Myszqa
Fanka BB :)
Witam sie popołudniowo. W dwupaku!
Ja dziś po wizycie u gienka i prorokuje mi, że w przyszłym tygodniu juz urodzę. Jasiek juz bardzo nisko, szyjka skrócona chyba ma 1,5cm ale nie pamiętam dokładnie
on ma zawsze radio włączone głośno a mi jest sie głupio dopytywać więc albo 1,5cm albo 0,5 cm :-) Tak czy siak podobno niedługo rodzę :-) Mały wazy 3000g
Zapisał mnie co prawda na następną wizytę za dwa tygodnie ale mówi, ze jest pewny ze się spotkamy szybciej w szpitalu. :-)
I tak mi sie jakoś fajnie zrobiło z takim myśleniem że juz za chwileczkę mogę mieć Jasia obok siebie :-) i ominie mnie perspektywa przenoszenia czego sie cholernie bałam :-)
Bliźniaki, Madzieńko trzymam kciuki za was i wasze maleństwa. Na pewno będzie dobrze!!!!
Ja dziś po wizycie u gienka i prorokuje mi, że w przyszłym tygodniu juz urodzę. Jasiek juz bardzo nisko, szyjka skrócona chyba ma 1,5cm ale nie pamiętam dokładnie
on ma zawsze radio włączone głośno a mi jest sie głupio dopytywać więc albo 1,5cm albo 0,5 cm :-) Tak czy siak podobno niedługo rodzę :-) Mały wazy 3000g Zapisał mnie co prawda na następną wizytę za dwa tygodnie ale mówi, ze jest pewny ze się spotkamy szybciej w szpitalu. :-)
I tak mi sie jakoś fajnie zrobiło z takim myśleniem że juz za chwileczkę mogę mieć Jasia obok siebie :-) i ominie mnie perspektywa przenoszenia czego sie cholernie bałam :-)
Bliźniaki, Madzieńko trzymam kciuki za was i wasze maleństwa. Na pewno będzie dobrze!!!!
kana161
Mama "terrorystek" :P
Ja już po obiadku...zrobiłam pyszne dzwonki rybne, z fryteczkami i suróweczka z marchewki.....pyyychotka...
Naprawdę cosik spokojnie tutaj u nas....od razu widac,ze dzieciaczki sie urodziły,albo sa juz w drodze....hahahha
Naprawdę cosik spokojnie tutaj u nas....od razu widac,ze dzieciaczki sie urodziły,albo sa juz w drodze....hahahha
xpatrysiax
mamusia Olusia :)
Witam wszystkie Mamusie :-)
Madzienka, nie denerwuj się, bo to chyba szkodzi Dzidziusiowi. jestem pewna, że w szpitalu dobrze się Tobą zajmą. Ostatnio moja znajoma urodziła ślicznego i zdrowego synka, mimo że przez kilka tygodni było podejrzenie co do wady serduszka. Także główka do góry, a ja trzymam mocno kciuki,żeby było dobrze :-)
Blizniaki, za Ciebie też trzymam kciuki-może wrócisz do nas "rozpakowana"
A ja dzisiaj mam jakiś podły humor-trochę się powyżywałam na moim G i chyba niepotrzebnie... Może to oznaka zbliżającego się porodu... Jest mi już wszystko jedno, gdzie będę rodzić, byle tylko mój misio był ze mną
Byłam dzisiaj w centrum handlowym i w pewnym momencie dostałam dziwnych skurczów-już nawet się wystraszyłam, że to może już.
Madzienka, nie denerwuj się, bo to chyba szkodzi Dzidziusiowi. jestem pewna, że w szpitalu dobrze się Tobą zajmą. Ostatnio moja znajoma urodziła ślicznego i zdrowego synka, mimo że przez kilka tygodni było podejrzenie co do wady serduszka. Także główka do góry, a ja trzymam mocno kciuki,żeby było dobrze :-)
Blizniaki, za Ciebie też trzymam kciuki-może wrócisz do nas "rozpakowana"
A ja dzisiaj mam jakiś podły humor-trochę się powyżywałam na moim G i chyba niepotrzebnie... Może to oznaka zbliżającego się porodu... Jest mi już wszystko jedno, gdzie będę rodzić, byle tylko mój misio był ze mną
Byłam dzisiaj w centrum handlowym i w pewnym momencie dostałam dziwnych skurczów-już nawet się wystraszyłam, że to może już.
Misiówka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2008
- Postów
- 1 299
anoli - hehehe, ty nie cwaniaku, pierniczki to podstawa... kiedyś trzeba się zmobilizować, ale może jak nie w tym roku to za rok z Hanią, napewno będzie zabawniej!
Kankiya, anoli - ja przy pierwszej ciąży z Misią przytyłam 12 kg, a po powrocie do domu po tygodniu miałam już tylko 2 na plusie (Misia ważyła 2980 gram), będzie dobrze, nie stosowałam żadnej diety, samo spadło jak karmiłam piersią w ciągu jakiegośmiesiąca max.
Madzienka - połóż się do tego szpitala, lepiej byc ostroznym, mam nadzieje, ze to tylko złe pomiary, a maleńka jest super zdrowa i tego się trzymajmy!!
blizniaki - trzymam mocno kciuki i czekam na wieści kochana!! Trzymajcie się!!
tygrysek - super weekendzik, ja też z pościelą czekam na razie, wolę założyć świerzutką.
Anka - ja myślę, że jeden smsik wystarczy nie ma jej co stresować, jak znajdzie chwilę to odpisze...
renia - hehehe, dobry plan!! Trzymam kciuki!
Myszqa - same dobre wieści, oby miał rację, bo mi też lekarze mówią, że już, już, a Miśki nie mogłam urodzić, a na każdej wizycie mi mówili, no nawet za godzinę może się zacząć, hihihi. Teraz jestem nieufna...
xpatrysiax - koniecznie popraw sobie humorek czymś milusim!!
A ja już po zakupach, właśnie Misia się położyła, a ja za godzinkę jadę do fryzjera z kumpelką, ona robi wielką transformację, a ja tylko grzyweczkę ścinam, będzie miłe popołudnie... A Misia z tatą do figlogaju ma jechać, ciekawa jestem jak to będzie, hehehe - dotychczas tatuś umywał rączki od takich imprez.
Kankiya, anoli - ja przy pierwszej ciąży z Misią przytyłam 12 kg, a po powrocie do domu po tygodniu miałam już tylko 2 na plusie (Misia ważyła 2980 gram), będzie dobrze, nie stosowałam żadnej diety, samo spadło jak karmiłam piersią w ciągu jakiegośmiesiąca max.
Madzienka - połóż się do tego szpitala, lepiej byc ostroznym, mam nadzieje, ze to tylko złe pomiary, a maleńka jest super zdrowa i tego się trzymajmy!!
blizniaki - trzymam mocno kciuki i czekam na wieści kochana!! Trzymajcie się!!
tygrysek - super weekendzik, ja też z pościelą czekam na razie, wolę założyć świerzutką.
Anka - ja myślę, że jeden smsik wystarczy nie ma jej co stresować, jak znajdzie chwilę to odpisze...
renia - hehehe, dobry plan!! Trzymam kciuki!
Myszqa - same dobre wieści, oby miał rację, bo mi też lekarze mówią, że już, już, a Miśki nie mogłam urodzić, a na każdej wizycie mi mówili, no nawet za godzinę może się zacząć, hihihi. Teraz jestem nieufna...
xpatrysiax - koniecznie popraw sobie humorek czymś milusim!!
A ja już po zakupach, właśnie Misia się położyła, a ja za godzinkę jadę do fryzjera z kumpelką, ona robi wielką transformację, a ja tylko grzyweczkę ścinam, będzie miłe popołudnie... A Misia z tatą do figlogaju ma jechać, ciekawa jestem jak to będzie, hehehe - dotychczas tatuś umywał rączki od takich imprez.
kana161
Mama "terrorystek" :P
Aj to mała i tatuś sie wyszaleją za wszystkie czasy.....
Szkoda,ze tak juz kiepsko sie czuję,bo u nas otworzyli miasteczko Świętego mikołaja i z miłą chęcią bym sobie pojechała.....
Szkoda,ze tak juz kiepsko sie czuję,bo u nas otworzyli miasteczko Świętego mikołaja i z miłą chęcią bym sobie pojechała.....
reklama
