reklama
Agatkas
Mamusia Zuzolka
Jakaś taka senna ta niedziela, nic mi się nie chce...
Dzisiaj z mężulkiem wyciągnęliśmy sokowirówkę i zrobiliśmy sobie dzbanek soczku marchwiowo - jabłkowego
Pyyyychota
A zaraz się zbieramy na obiadek do mojej mamy
Dzisiaj z mężulkiem wyciągnęliśmy sokowirówkę i zrobiliśmy sobie dzbanek soczku marchwiowo - jabłkowego
renia200
mama Victorki :)
Witam w niedziele
Aniamanu życzę Ci szybkiego porodu
Kokusia, Leakarolina wielkie gratulacje!!!!!!!!!!!!:-)
Marzycielko ja właśnie do takiej chwili nie mogę się doczekać kiedy będę w domku z córcią :-):-):-):-). Cały czas mówie do małej wyłaź mama już chce Cię zobaczyć


.
Aniamanu życzę Ci szybkiego porodu

Kokusia, Leakarolina wielkie gratulacje!!!!!!!!!!!!:-)
Marzycielko ja właśnie do takiej chwili nie mogę się doczekać kiedy będę w domku z córcią :-):-):-):-). Cały czas mówie do małej wyłaź mama już chce Cię zobaczyć




Zapominajka
dwa kawałki nieba mam
Marzycielko cieszę się, że w miarę dobrze się czujesz
.
A jak zwierzaki zareagowały na Malutką?
Już się nie mogę doczekać aż wycałuje mojego cudaczka

A jak zwierzaki zareagowały na Malutką?
Już się nie mogę doczekać aż wycałuje mojego cudaczka

M
marzycielka
Gość
Marzycielko ja właśnie do takiej chwili nie mogę się doczekać kiedy będę w domku z córcią :-):-):-):-). Cały czas mówie do małej wyłaź mama już chce Cię zobaczyć.
Ja mojej córeczce też tak mówiłam i wyszła haha:-)
Marzycielko cieszę się, że w miarę dobrze się czujesz.
A jak zwierzaki zareagowały na Malutką?
Już się nie mogę doczekać aż wycałuje mojego cudaczka![]()
Dogi bardzo fajnie spokojnie wąchają i są zdziwione jak Mała kwili haha
Kot ją po głowie lizał haha

Misiówka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2008
- Postów
- 1 299
Misiówka znam tę gitarową klątwę. Jak nie gitara jedna to druga, jak nie druga to trzecia, albo piec, albo forum. I niech tylko ryska jakaś się pojawi...
Szczerze się dziwię, że nie chciał syna nazwać np. Ibanez![]()
Cudnie, że mnie ktoś na świecie rozumie, od razu mi lżej na sercu, hehehe. Mój syn pewnie byłby Gibson albo Fender, hihihi.
agawar - u mnie tak wyglada czop - do tego nie schodzi jednorazowo, tylko wlasnie sie tak oczyszcza stopniowo, tak mialam z Misia i tak jest teraz - raz wyszla spora porcja, a tak codziennie po troszku zlazi.
Zapominajka
dwa kawałki nieba mam
Dogi bardzo fajnie spokojnie wąchają i są zdziwione jak Mała kwili haha
Kot ją po głowie lizał haha![]()
Jestem strasznie ciekawa jak moja dwójka zareaguje

Misiówka tak to już jest;-)z tymi chłopami
reklama
Milutko płynie dzionek...
Po obiadku położyliśmy się i mieliśmy się zdrzemnąć... ale mami moja zadzwoniła... I gadalyśmy prawie godzinkę
. W tym czasie mężylek pospał ponad pół godzinki... A ja nieco energii uzyskałam - ale tak "nieco"...
Biorę się za prasowanko pościeli na zmianę dla Zuzi...
KOKUSIA!!!!!!!!! LEAKAROLINA!!!!!!!!!!!! GRATULACJE!!!!!!!!!!!
Zajrzę jeszcze dziś... bo jestem podekscytowana tą całą "przedgrudniowo - porodową" atmosferą....
Dziewczyny - moja położna powiedziała, że mam jechać na porodówkę jak będą skurcze co 10 min. (planuję pojechać jak będę miała co 5 min) ale nie wiem jeszcze jak to będzie... A co mam robić jak wody mi odejdą??????? Bo tego nie powiedziała... A niektórym (tak jak np. kokusi) odeszły wody. To wtedy mam czekać dalej na te skurcze???? Czy od razu na porodówkę???????? Bo ja bym chciała jak najpóźniej do szpitala a jednocześnie żeby było bezpiecznie dla dzidzi i mnie......
Marzycielko - jak czytam jak piszesz o swojej małej to aż mi łzy do oczu napływają........
Mogłabyś napisać czemu nie możesz karmić piersią??? (jeśli nie chcesz o tym mówić... to nie nalegamy...) A nie możesz znów spróbować?? Bo ja czytałam w czasopismach, że można spróbować po jakimś niedługim kilkudniowym czasie i dzidzia jednak ssie "cycunia"
Dziewczyny - ja już mam 38 -39 tc. A jak mi się zaczną bóle jak na okres - to czy ja mogę jeszcze nospę wziąć?? (no nie wiem - chyba żeby jeszcze na kilka dni wstrzymać... ) Czy już mam "czekać na poród"?? Bo tak jak piszecie to bierzecie nospę..... I ja nie wiem co robić wtedy...
Agaciu!! Ty nam tu zdrowiej jak najszybciej!!!!!!!!
Kurczę... A mój misiek kicha co chwila... (Ranoiutko go troszki gardło pobolewało...) A teraz po tym kichaniu - jak na raazie... mówi żeby się nie zbliżać za bardzo.. Czyli coś się chyba u niego szykuje niedobrego...........
A tak w ogóle to mój minio ma kontrol jakąś i co dzień do 19.00 pracuje i w ogóle - sajgon ma w pracy i w domu po pracy - bo też coś musi robić.... Szkoda mi go i trochę mi nie pasuje ta sytuacja - że to akurat w pobliżu mojego terminu taki nawał roboty... No ale może dzięki temu szybciej upłynie ten tydzień... A w przyszły wtorek idzie już na urlop na cały grudzień do NOWEGO ROKU (a nawet ze 2 dni po...) !!!!!!!!!!! HURAA!!


Po obiadku położyliśmy się i mieliśmy się zdrzemnąć... ale mami moja zadzwoniła... I gadalyśmy prawie godzinkę

Biorę się za prasowanko pościeli na zmianę dla Zuzi...
KOKUSIA!!!!!!!!! LEAKAROLINA!!!!!!!!!!!! GRATULACJE!!!!!!!!!!!
Zajrzę jeszcze dziś... bo jestem podekscytowana tą całą "przedgrudniowo - porodową" atmosferą....
Dziewczyny - moja położna powiedziała, że mam jechać na porodówkę jak będą skurcze co 10 min. (planuję pojechać jak będę miała co 5 min) ale nie wiem jeszcze jak to będzie... A co mam robić jak wody mi odejdą??????? Bo tego nie powiedziała... A niektórym (tak jak np. kokusi) odeszły wody. To wtedy mam czekać dalej na te skurcze???? Czy od razu na porodówkę???????? Bo ja bym chciała jak najpóźniej do szpitala a jednocześnie żeby było bezpiecznie dla dzidzi i mnie......
Marzycielko - jak czytam jak piszesz o swojej małej to aż mi łzy do oczu napływają........
Mogłabyś napisać czemu nie możesz karmić piersią??? (jeśli nie chcesz o tym mówić... to nie nalegamy...) A nie możesz znów spróbować?? Bo ja czytałam w czasopismach, że można spróbować po jakimś niedługim kilkudniowym czasie i dzidzia jednak ssie "cycunia"
Dziewczyny - ja już mam 38 -39 tc. A jak mi się zaczną bóle jak na okres - to czy ja mogę jeszcze nospę wziąć?? (no nie wiem - chyba żeby jeszcze na kilka dni wstrzymać... ) Czy już mam "czekać na poród"?? Bo tak jak piszecie to bierzecie nospę..... I ja nie wiem co robić wtedy...
Agaciu!! Ty nam tu zdrowiej jak najszybciej!!!!!!!!
Kurczę... A mój misiek kicha co chwila... (Ranoiutko go troszki gardło pobolewało...) A teraz po tym kichaniu - jak na raazie... mówi żeby się nie zbliżać za bardzo.. Czyli coś się chyba u niego szykuje niedobrego...........
A tak w ogóle to mój minio ma kontrol jakąś i co dzień do 19.00 pracuje i w ogóle - sajgon ma w pracy i w domu po pracy - bo też coś musi robić.... Szkoda mi go i trochę mi nie pasuje ta sytuacja - że to akurat w pobliżu mojego terminu taki nawał roboty... No ale może dzięki temu szybciej upłynie ten tydzień... A w przyszły wtorek idzie już na urlop na cały grudzień do NOWEGO ROKU (a nawet ze 2 dni po...) !!!!!!!!!!! HURAA!!



Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 34 tys
- Wyświetleń
- 1M
Podziel się: