Agatkas
Mamusia Zuzolka
jakoś powiem ci szczerze że na szaleństwa ostatnimi czasy nie mam ochoty...
Wcale Ci się nie dziwię, bo ja to już nawet dłuższy czas nie mam ochoty
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
jakoś powiem ci szczerze że na szaleństwa ostatnimi czasy nie mam ochoty...
Marzycielko ja to sie śmieje, że jak tak dalej będę jeść to przez te półtora miesiąca to dobiję do 20kg. A póki co mam na plusie niecałe 10 :-)
Po prostu pochłaniam wszystko bez wyjątku.
Jak myślę o Tobie, że to już tak blisko to mam ciary normalnie. Co najmniej jakbym miała zamiast Ciebie rodzić![]()
ja sie pomalu zbieram do lekarza. Mam cykora, w dodatku cos mnie brzuch pobolewa i jeszcze dolek mnie zlapalW razie gdybym miala odjechac na porodówke to napisze smsa ;-)
Trzymajcie kciukasy
A ja dzis mam mega doła...
Wczoraj miałam mały wypadek bo omal żywcem nie spłonęłam.... Buchnął mi piec...i kit z tym że sweter mam do wywalenia i końcówki włosów przypalone, ale najgorsze jest to że poparzyłam ręke....i tak dzieki Bogu że to sie tak skończyło....Dzis juz lepiej z reką, tylko troszke boli jakbym za długo się opalała, ale wczoraj to myślałam że wyjde z siebie. Na szczęscie moja mama (jest kierownikiem apteki) wymamrała jakąs super maść i dopiero ona przyniosła ulgę, bo tak to chyba bym w ogóle nie zasnęła.
A dziś mój nastrój chyba osiągnął doline dolin...najchetniej to bym usiadła w kącie i płakała.... Masakra....
Nawet nie mam sił przeczytac co tam u Was się działo.....moze później nadrobię....