konniczynka
Szczęśliwa mamuśka :)
Emilka też już kilka razy dostawała "do polizania" pomarańcze, a ostatnio tak się przyssała, że pół ćwiartki odgryzła Myślałam, że wypluje, ale zjadła
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Łukasz już w grudniu ciumkał pomarańcze i nic mu nie było
mój to samo... w sumie to już chyba każdy owoc prócz truskawki, winogrona i arbuza ma za sobą
wowGaja daleko w tyle