reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Gotowanie wg Pięciu Przemian

reklama
ivka ja osobiscie pije ja codziennie bez wzgledu na ewentualne dolegliwości:tak:, moje dziecie zreszta też, dla niego dzien nie może zacząć sie bez kawki:-D odrazu bunt i tragedia

ostatni przysmak mojego malucha to smazone młode ziemniaki wg AC:tak: (zajada sie nimi nawet na drugie sniadanie:-D i nie konczy jeśc aż wszystko z talerza nie zniknie:-) aż czasem mam wrażenie że od nich pęknie:-D
 
Ostatnia edycja:
Mój Szymon też nauczył się pić kawkę z samego rana, do śniadania i czasem do podwieczorku.
Ja piję gotowaną orkiszową, ale bez przypraw. Z rana przyprawy mi nie wchodzą, więc się nie zmuszam i piję kawkę bez dodatków :-)
 
witajcie, witajcie!!!
ja od razu z zapytaniem:) chcialabym porobic mojemu synowi 'zaprawy' warzywne w sloikach (np. fasolka szparagowa) i sie zastanawiam jak to zrobic:) moze ktoras z Was przeszla przez boj zaprawowo-kuchenny?:) musze sie spieszyc.. bo fasolka mi wyrasta:|:)))
pozdrawiam!!! super, ze jestescie:)
jak mijaja wakacje?
 
witam nowo przybyla! ja tez jestem z tych poczatkujacych:) jesli chodzi o kminek to jest on w smaku slodkim (np.maslo, olej, jajko) mysle, ze mozesz wrzucic cos innego w tym smaku jak tak bardzo kminku nie chcesz:) chociaz moj maz nie lubi tej przyprawy to zje potrawy z nim przyrzadzone wg pp.jakos tak go nie czuc:) zreszta mozesz wrzucic bardzo symbolicznie:) jak sie nie myle kminek poprawia trawienie... ale to juz moze bardziej doswiadczone Ci powiedza:) pozdrawiam
 
Witam nową PP-ową mamę:-)

jak pisze daria uzycie kminku mozesz w ostatecznosci obejśc dodajac inne składniki w danym smaku, ale kminek wspomaga trawienie, więc jest jak najbarzdiej wskazany:tak: na poczatek mozesz uzywac go w niewielkiej ilosci (mielony) wtedy go tak nie czuc, u mnie w domu tez na poczatku był bunt atykkminkowy ale jakoś w potrawach przechodziło anwet nie wiedzieli;-):tak::-D ja sama tez przedtem za kminkiem nie przepadałam, a teraz sobie nie wyobrazam nie dodac go!:-D:rofl2: także z czasem oswoicie ten kminek, a narazie stosuje po troszeczku i z czasem zwiększaj "dawki";-)

ja wciąz przed wakacjami, wyjeżdzamy we wrzesniu, w drugim tygodniu i bedziemy leniuchowac w Grecji:tak::-) oczywiscie apartament z aneksem kuchennym załatwiony;-)dziecko nadal stołowane bedzie wg PP, my u kuzynki w restauracji:tak::-)
 
reklama
dzieki kobietki kochane za podpowiedz.Jakbyscie mogly mi jeszcze pomuc z ta kurkuma,bo mieszkam w szwecji i za cholerke nie moge znalezc jak to sie tu nazywa.Wiem mniej wiecej ze jest to taki zolty proszek,ale jak pachnie albo smakuje:no::confused:.Znalazlam dzisiaj cos co sie nazywa kumamma(czy tak jakos),ale to bylo takie zolto-brazowe,i pisalo ze bodajze arabowie dodaja to do kawy lub ciastek...Myslicie ze to moze byc to??:sorry2:A ta kurkuma to jest tak niezbedna??Ja na razie jade tylko na waszych doswiadczeniach,bo ksiazek nie mam jeszcze,ale postaram sie zaopatrzyc.Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
 
Do góry