reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Gotowanie wg Pięciu Przemian

witam :-)

ale tu u nas ciiiisza ostatnio:sorry::eek:

mam pytanko: jakich kosmetyków na słońce uzywacie dla swoich maluchów alergicznych?? czy w ogóle?? wybieramy sie na wakacje do Grecji i właśnie nie wiem co zakupić:eek:
 
reklama
My już trzeci tydzień wygrzewamy kości nad Bałtykiem :-)

Odnośnie kosmetyków na słońce - używamy tylko przy naprawdę mocnym słońcu - lubię bardzo kolastynę dla dzieci z filtrem 15 (świetnie się sprawdziła w mega słońcu Chorwacji), ale nie wiem jak ona się ma dla dzieci alergicznych.
Nie wyobrażam sobie nie posmarować dziecka niczym, zwłaszcza na słońcu Chorwacji czy Grecji. Oczywiście można zasłaniać się delikatnym ubraniem lub siedzieć w cieniu, ale jaka wtedy przyjemność z wyjazdu :baffled:
 
no właśnie... tu w Polsce nie smaruję niczym, ale w Grecji to troche co innego;-) coprawda bedziemy tam we wrzesniu, no ale słońce nadal mocno tam grzeje wtedy. Narazie przetestowalismy krem do opalania dla dzieci firmy Soraya i nie uczuliło przy próbie na rączce:-) boje sie jednak co bedzie jak posmaruje go całego:eek::sorry: no ale nic to, mamy całe lato przed sobą to jakos potroszku będe zwiększała smarowaną powierzchnię i się zobaczy:tak:

Hubek ostatnio zasmakował w makaronie Pełne Ziarno Lubelli:tak::-) jedyny makaron jaki znalazłam bez jajka;-) a Hubek zachwycony i odrazu z mostu powiedział "makaron" chociaz nigdy wczesniej nie powiedział tego słowa:tak::-)
 
Iwka bycz sie bycz .Ja tez za 2 tygodnie ruszam do sinorzed.Bede sie wczasowac gotowac na zmiane z sis,i uczyc sie medycyny chinskiej,szczegolnie ta diagnostyka mnie podnieca....Juz czuje ten smaCzek wiedzy....Jade madrzec

Roz musial mu bardz smakowac.
A kremik w grecji pewno ze potrzebny...mysle ze nic mu nie bedzie bo wierz mi uczulen nie ma jest tylko nierownowaga w organizmie i narzadey do zregenerowania.

Cos wam powiem moj maz co roku mial alergie na pylki.Co rok coraz dluzej.Wiec tablety i lanie sie z nosa na potege.Nieprzytomny.
W tym roku cisza a powinien miec od maja...az do wczoraj ...moj maz naziarł sie loda,zapil piwkiem i zjadl ciacho na deserek...pol godziny pozniej myslal ze sie zakicha...Nie wzial tabletki ale ma nauczke ze jego wnetrze nie chce byc wyziebiane i zanieczyszczane....
do wieczora mu przeszlo i dzis juz lajt tylko maly katarek-ano zejsc wszystko musi.
 
no to do makaronu zrobiłam sos a'la bolognese:tak::-) Hubek zajadał się jak szalony, bo nie dość że makaron to jeszcze taki sos dla odmiany:rofl2::-)
podaję przepisik (własnego autorstwa)

kawałek cielęciny
marchewka
cebula
ząbek czosnku
pół pomidora bez skórki

mięsko wrzucamy do zalewy tradycyjnej (mąka ziemniaczana+imbir+sos sojowy+ woda) przynajmniej na pół godziny, potem mielimy i podsmażamy na patelni na oliwie z oliwek. Jak miesko pusci sok, dodajemy startą marchewkę i szczypte kminku, potem pokrojoną cebule i zmiażdżony ząbek czosnku + imbir, przesmażamy, solimy i podlewamy trochę zimną wodą. Na oliwie podsmazamy pokrojonego pomidora i dodajemy do mięsa + szczypta bazylii, kurkuma i ewentulanie troche wrzątku by sos nie był za gęsty. Dusimy ok 40minut w razie potrzeby dodajac po odrobinie wrzatku. Na koniec dodajemy szczypte kminku i imbiru. SMACZNEGO:-)
 
dziewczyny, mały mi wymiotuje od trzech dni.... w miedzyczasie ma gorączke /ale nie za czesto/ i nieczęste biegunki... czy macie cos wg pieciu przemian, co pomoze na jego schorowany żołądek? dzis dopiero ide do lekarza, wiec nie wiem co mu jest - czy rota, czy coś mu ustalo na żołądku czy moze angina...
 
reklama
Do góry