squo nie rozumiesz mnie z tą samodzielnością.
Ja dosyć szybko odłączyłam się od AC i nie żałuję, bo zamiast tracić czas na totalnie zabałaganione forum pełne napastliwych uwag i uszczypliwych postów zaczęłam szukać sama, obserwować i gotować dokładnie pod nas.
Fakt, że my zdrowi jesteśmy, więc i zakazów nie wprowadziłam żadnych, choć to i owo czasem ograniczam z różnych przyczyn.
Nie uważam zapytanie kogoś bardziej doświadczonego ode mnie o poradę za brak samodzielności, jednak irytuje mnie, że ludzie nie chcą sobie nawzajem pomagać, dzielić się wiedzą i doświadczeniami bez wzajemnej krytyki czy napadania na siebie.
Jeżę się strasznie na wszelakie zakazy i na jedzenie wg określonych schematów. Dla mnie gotowanie i spożywanie posiłków to kreatywność, odkrywanie siebie i nowych smaków, dlatego nie pozwoliłabym na zamknięcie się wyłącznie w takiej diecie jaką proponuje AC. Jakby na to nie patrzeć to wiele jej potraw smakuje bardzo podobnie, choć składnikami się różnią. Podobnie z piciem.
Ja bym tak nie mogła, dlatego zaczęłam poszukiwania na własną rękę, a od AC się odcięłam, choć po jej przepisy czasem sięgam.
A propos smaków - nie chodzi mi tylko o brokuła, ale i o różnice w określaniu innych smaków u AC i u Temelie. Skąd one się biorą? Która z tych pań ma rację?