FutureMummy
Nieogarnięta mama dwójki!
ewulek - ja 2 razy rodziłam w gw i chyba mogę pwoiedziec, ze polecam. baby są wredne, jak to baby. wszedzie się zdarzają, ale trzeba walczyć o swoje. one tam próbują ustawiać pacjentki, a one (czytgaj piguły) są tam żeby nam pomagac a nie spijać kawki.
ja miałam 2 razy cc, ale wspominam dobrze.
po pierwszej cc nie chcialam rodzic, bo kibelki oblesne i smród, i wogóle taki PRL ale teraz po remoncie jest super. ja lezałam i na patologii 2 razy, i na położniczym i naprawdę sobie chwalę
ciacho - ja myslę, ze to po prostu się zaczęło przesilenie wiosenne dlatego nikomu się nic nie chce i nikogo tu nie ma
mnie możecie usprawiedliwić, bo ja nawet jak chcę, to nie mam czasu haha
moja dwójka mnie pochłania
muszę się pochwalić Hesia umie już cyferki po ang, kilka kolorów, no i od wczoraj wierszyk w pokoiku na stoliku. oczywiście ja zaczynam, a ona mi wturuje, ale jest fajnie
ja miałam 2 razy cc, ale wspominam dobrze.
po pierwszej cc nie chcialam rodzic, bo kibelki oblesne i smród, i wogóle taki PRL ale teraz po remoncie jest super. ja lezałam i na patologii 2 razy, i na położniczym i naprawdę sobie chwalę
ciacho - ja myslę, ze to po prostu się zaczęło przesilenie wiosenne dlatego nikomu się nic nie chce i nikogo tu nie ma
mnie możecie usprawiedliwić, bo ja nawet jak chcę, to nie mam czasu haha
moja dwójka mnie pochłania
muszę się pochwalić Hesia umie już cyferki po ang, kilka kolorów, no i od wczoraj wierszyk w pokoiku na stoliku. oczywiście ja zaczynam, a ona mi wturuje, ale jest fajnie